Więzienie na Zamku w Lublinie funkcjonowało od lat dwudziestych XIX wieku. Najtragiczniejszy okres w jego historii przypadł na czas hitlerowskiej okupacji, kiedy więziono ponad 40 tysięcy osób. Po 25 lipca 1944 roku władze komunistyczne wtrąciły do więzienia ponad 30 tysięcy osób. Warunki, które stworzono więźniom należały do jednych z najtrudniejszych w Polsce. Temat stalinowskiego więźnia na Zamku przez długie lata były przemilczaną kartą historii.
Artykuły z kategorii "Wydarzenia"
Udział Ewy Benesz w wydarzeniach organizowanych lub współorganizowanych przez Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN":
22 lipca, kiedy wydawało się, że Niemcy uciekli z Lublina, Józef Dolina zwołał naradę Okręgowej Delegatury Rządu RP w Lublinie. Tego dnia z Warszawy do Lublina dotarła decyzja o ujawnieniu się i rozpoczęciu normalnej działalności przez wszystkie struktury delegatury. Podczas zebrania, które poprowadził Otmar Poźniak, omówiono szczegóły obejmowania władzy, ustalono tekst obwieszczenia oraz wydano Polskiemu Korpusowi Bezpieczeństwa rozkaz opanowania ważniejszych budynków publicznych w mieście, w tym gmachu Sądu Apelacyjnego. Zaplanowane działania odłożono w czasie z racji tego, że około godziny 17:00 Niemcy wrócili do miasta.
Lubelski gród nad Bystrzycą sprzed ponad czterech stuleci różnił się diametralnie od dzisiejszej architektury miasta. Kościół pw. św. Stanisława (dominikanów) nie miał wówczas barokowej kopuły, barokowego zwieńczenia nie miała także Brama Krakowska, a patrzący ze wzgórza zamkowego na ówczesne miasto w murach – widział gotycki kościół farny pw. św. Michała z urokliwą, strzelistą wieżą. Pod zamkiem rozlewał się potężny Wielki Staw Królewski, a niewidoczna dziś (opasująca od strony północnej wzgórze staromiejskie), zasklepiona rzeka Czechówka płynęła swym naturalnym korytem. Nie było też jeszcze ani masywnej bryły kościoła jezuickiego (obecnie archikatedry), ani dominującej w sylwetce miasta Wieży Trynitarskiej.
Przygotowując wybory w 1947 roku władze komunistyczne uznały Lublin i Lubelszczyznę za teren szczególnie niebezpieczny. Na potrzeby kampanii wyborczej zmobilizowano największe w całej Polsce siły aparatu bezpieczeństwa oraz przeprowadzono zakrojoną na szeroką skalę akcję propagandową. W Lublinie miał miejsce jedyny w całym kraju jawny sprzeciw wobec polityki komunistów. Organizując strajk szkolny tutejsza młodzież otwarcie opowiedziała się za Polskim Stronnictwem Ludowym. W Lublinie, tak jak w całym kraju, zwycięstwo komunistów zostało odniesione poprzez wykorzystanie procedur wyborczych. Po sfałszowanych wyborach świętowano zwycięstwo.