Zawody wymieniane w księgach grodzkich w latach 1633–1733
W lubelskich księgach grodzkich znajdują się informacje na temat profesji, jakimi trudnili się ludzie w nich odnotowani. Dzięki tym opisom można częściowo odtworzyć listę zawodów występujących w latach 1633–1733 w Lublinie. Przedstawione dane pochodzą z 6983 wzmianek o profesjach.
Spis treści
[Zwiń]Funkcje religijne
W sprawach związanych ze społecznością żydowską najczęściej wzmiankowane są rozmaite funkcje religijne. Odnotowano ich łącznie 1759 w ciągu wspomnianych stu lat. Księgi grodzkie z każdego z trzech podokresów (1633–1669, 1669–1697 i 1697–1733) zawierały więcej informacji o żydowskich niż chrześcijańskich osobach pełniących funkcje religijne. W całym stuleciu były to zaledwie 273 przypadki dotyczące chrześcijańskich osób duchownych. Miało to zapewne związek z faktem, że religijni przedstawiciele lubelskiej gminy żydowskiej byli często jej reprezentantami w kontaktach z nie żydowskimi instytucjami i osobami.
Urzędnicy
Drugą najliczniej występującą kategorią zawodów występujących w księgach grodzkich byli urzędnicy. W tym przypadku sytuacja wyznaniowa przedstawia się odwrotnie w stosunku do poprzedniej kategorii: więcej pojawiało się w zapiskach urzędników chrześcijańskich niż żydowskich. Warto zauważyć, że ich ilość zwiększała się w poszczególnych trzech podokresach czasowych.
Arendarze i ekonomowie
Trzecią grupę zawodową pod kątem liczebności wpisów stanowili arendarze i ekonomowie, czyli osoby gospodarujące mieniem powierzonym im przez właściciela. W tej kategorii przez całe stulecie prym wiedli Żydzi. Również liczba arendarzy i ekonomów rosła wraz z czasem. O ile w latach w latach 1633–1669 ta kategoria została wymieniona 75 razy w księgach grodzkich, to w drugiej połowie XVII wieku pojawiła się ju już 305 razy, z czego w 284 przypadkach byli to Żydzi. W latach 1697–1733 zauważalny jest wzrost informacji o chrześcijańskich arendarzach i ekonomach, którzy jednak nie występowali w księgach grodzkich tak często jak ich żydowscy odpowiednicy.
Kupcy
W księgach grodzkich z lat 1633–1733 pojawiło się 1054 informacji o kupcach. W latach 1633–1669 więcej było wiadomości o kupcach chrześcijańskich. Jednak w kolejnym przedziale czasowym, obejmującym lata 1669–1697, prym objęli kupcy żydowscy, którzy byli wzmiankowani 120 razy. Ta przewaga została zwiększona w ostatnim przedziale czasowym przypadającym na lata 1697–1733.
Właściciele nieruchomości
Kolejną grupą zawodową, dość licznie reprezentowaną w księgach grodzkich byli właściciele nieruchomości, w tym mieszczanie lubelscy. Pojawili się oni w aktach grodzkich 815 razy. W tej kategorii przez całe stulecie niepodzielnie ilościowo przeważały informacje o właścicielach chrześcijańskich.
Rzemieślnicy
Znacznie mniej licznie reprezentowane były grupy zawodów wyspecjalizowanych takich jak: bednarze, krawcy, kurdybannicy, kuśnierze, rzeźnicy, szewcy, introligatorzy, kołodzieje, woźnice, młynarze, muzycy, murarze, piekarze, powroźnicy, propinatorzy alkoholi, zarządcy mennicy, szyprowie, tragarze i żupnicy. Rzemieślnicy pojawili się w księgach grodzkich 308 razy. Początkowo było więcej informacji o rzemieślnikach chrześcijańskich, niż żydowskich. Sytuacja odwróciła się w okresie w okresie 1669–1697 i trwała do 1733 roku. Warto zauważyć, że na drugą połowę XVII wieku przypadało najwięcej wzmianek o rzemieślnikach.
Wojskowi
Wojskowi byli wzmiankowani 272 razy w księgach grodzkich, z czego w ogromnej przewadze były to informacje dotyczące wojskowych chrześcijańskich. Przez całe stulecie wspomniano zaledwie o 6 żydowskich żołnierzach. Liczba wojskowych rosła przez całe stulecie począwszy od liczby 50, a swoją wartość najwyższą osiągnęła w latach 1697–1733 dochodząc do liczby 145.
Słudzy
Ciekawą kategorią zawodową byli słudzy. Przez całe stulecie pojawiły się informacje o 173 sługach w księgach grodzkich dotyczących jednocześnie Żydów. Częściej w tych zapisach byli wymieniani słudzy chrześcijańscy. Ich liczba stopniowo rosła by zmniejszyć się na początku XVIII wieku. Grupa służących żydowskich nie przekroczyła w latach 1633–1733 6 osób. Posiadanie sług chrześcijańskich przez Żydów było zakazane a informacje o tym prawie można odnaleźć już w 1608 roku. Przysługiwała za nie kara grzywny. Taki stan rzeczy potwierdzają informacje z ksiąg grodzkich, w których słudzy występują głównie jako przedstawiciele chrześcijańskich panów.
Ludzie związani z medycyną
W księgach grodzkich zostali wymienieni ludzie związani z medycyną. Byli wymieniani jako doktorzy, chirurdzy i aptekarze. Pojawili się w księgach grodzkich 86 razy w latach 1633–1733. Żydzi stanowili większość w każdym z trzech podokresów. Liczba medyków wzrastała z czasem.
Złotnicy
Rzadziej można w księgach grodzkich znaleźć informacje o złotnikach. Z 42 informacji przypadających na całe stulecie 6 przypada na czas pomiędzy 1633 a 1669 rokiem. W tym podokresie informacje o złotnikach chrześcijańskich i żydowskich pojawiają się po 3 razy. Liczba złotników rosła wraz z czasem, a już od drugiej połowy XVII wieku żydowskich fachowców było więcej niż chrześcijańskich. Taki stan utrzymywał się również na początku XVIII wieku.
Podsumowanie
Księgi grodzkie nie oddają w pełni katalogu zawodów. Liczebność poszczególnych grup zawodowych w księgach grodzkich pokazuje nie tyle ich rzeczywistą wielkość, ale przede wszystkim aktywność na polu prawnym.
Duża liczba osób spełniających funkcje religijne, urzędnicze, jak i zarządcze – nierzadko królewskim majątkiem – była związana z sądowo-urzędowym charakterem wspomnianych ksiąg.
Kolejna pod względem liczebności grupa zawodowa – kupcy wskazuje na dużą rolę handlu w sprawach chrześcijańsko-żydowskich i między-żydowskich oraz potrzebę formalnego potwierdzania transakcji i rozwiązywania sporów.
Sprawy właścicieli nieruchomości to nie tylko przysłowiowe spory „o miedzę”, ale przede wszystkim kwestie związane z zabezpieczeniem wartością kamienic, domów i placów różnych transakcji i pożyczek. Ten ówczesny rodzaj hipoteki był bardzo częstym powodem zmian właścicieli nieruchomości.
Rzeźnicy i rzemieślnicy to jedyne grupy zawodowe, które po wzroście spraw z nimi związanych w latach 1633–1697 odnotowały na początku XVII wieku spadek. Nie można wytłumaczyć tego zawieruchami wojennymi i klęskami żywiołowymi, gdyż w tym samym czasie zwiększyła się liczba spraw związanych z innymi grupami zawodowymi, więc być może przyczyn takiego stanu rzeczy trzeba upatrywać w sferze czysto gospodarczej.
Literatura
Gmiterek H. [oprac.], Materiały źródłowe do dziejów Żydów w księgach grodzkich lubelskich z doby panowania Władysława IV i Jana Kazimierza Wazów 1633–1669, Lublin 2006.
Gmiterek H. [oprac.], Materiały źródłowe do dziejów Żydów w księgach grodzkich lubelskich z doby panowania Michała Korybuta Wiśniowieckiego i Jana III Sobieskiego 1669–1697, Lublin 2003.
Gmiterek H. [oprac.], Materiały źródłowe do dziejów Żydów w księgach grodzkich lubelskich z doby panowania Augusta II Sasa 1697–1733, Lublin 2001.