Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN” w Lublinie jest samorządową instytucją kultury działającą na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego i edukacji. Jej działania nawiązują do symbolicznego i historycznego znaczenia siedziby Ośrodka - Bramy Grodzkiej, dawniej będącej przejściem pomiędzy miastem chrześcijańskim i żydowskim, jak również do położenia Lublina w miejscu spotkania kultur, tradycji i religii.

Ośrodek chroni i udostępnia dla zwiedzających obiekty dziedzictwa kulturowego na wystawach w Bramie Grodzkiej, Lubelskiej Trasie Podziemnej, Piwnicy pod Fortuną, Teatrze Imaginarium oraz Domu Słów.

Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN” w Lublinie jest samorządową instytucją kultury działającą na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego i edukacji. Jej działania nawiązują do symbolicznego i historycznego znaczenia siedziby Ośrodka - Bramy Grodzkiej, dawniej będącej przejściem pomiędzy miastem chrześcijańskim i żydowskim, jak również do położenia Lublina w miejscu spotkania kultur, tradycji i religii.

Ośrodek chroni i udostępnia dla zwiedzających obiekty dziedzictwa kulturowego na wystawach w Bramie Grodzkiej, Lubelskiej Trasie Podziemnej, Piwnicy pod Fortuną, Teatrze Imaginarium oraz Domu Słów.

„Poemat o mieście Lublinie”. Brama Grodzka

Schodząc w dół ulicy Grodzkiej, przechodzimy przez Bramę Grodzką na żydowskie Podzamcze.

Spis treści

[RozwińZwiń]
Ilustrowany przewodnik po Lublinie:
Na końcu ulicy Grodzkiej widzimy niską, niezbyt ponad dachy sąsiednich domów sięgającą bramę Grodzką. Pochodzi z tego samego czasu, co i brama Krakowska: wzniesiona została w 1342 r. w obwodzie murów miejskich. Za nią ciągnął się głęboki parów wypełniony wodą, przez który szło się do zamku po moście zwodzonym. Jeszcze na początku XVIII w. miała ona ten dawny archaiczny wygląd, co nam przekazał obraz pożaru Lublina w 1710 r. Przechowywany w zakrystji kościoła podominikańskiego. Z wiekiem chyliła się i ona ku upadkowi tak że musiano ją wreszcie (1785) odnowić. Przy tym odnawianiu otrzymała dzisiejszy wygląd: znikł most zwodzony zastąpiony nasypem powstałym z gruzów zburzonych murów miejskich, znikły blanki na wierzchu; powstały w jej wnętrzu mieszkania, przybył dach. Nie posiada ona obecnie już tego charakteru obronnego, straciła już nawet wszystkie cechy bramy miejskiej. Sklepienie posiada w formie łagodnego łuku. Na ścianie zachodniej (od wewnątrz miasta) umieszczono cyfrę ostatniego króla polskiego Stanisława Augusta i datę 1785 jako ślady odnawiania1.

Czechowicz:
Brama ta – kompleks murów starożytnych, obecnie zamieszkałych przez żydowski proletariat – ongiś zamykała miasto od strony zamku żelaznymi bramami i mostem zwodzonym2.

Wielka ilość starych budowli zmurowana jest z opoki lub z cegły zmieszanej z opoką. Łatwo to sprawdzić na walącym się domostwie obok wieży Grodzkiej3.

Czechowicz zrobił dwa zdjęcia Bramie Grodzkiej – jedno od strony ulicy Grodzkiej, drugie – od ulicy Zamkowej.

 

 

 

   

 

 

PrzypisyBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

1 Ilustrowany przewodnik…, s. 78–79.
2 S.C. [Józef Czechowicz], Stary i nowy Lublin…, s. 88.
3 Józef Czechowicz, Słowa o Lublinie..., [w:] tenże, Koń rydzy…, s. 345.