Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN” w Lublinie jest samorządową instytucją kultury działającą na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego i edukacji. Jej działania nawiązują do symbolicznego i historycznego znaczenia siedziby Ośrodka - Bramy Grodzkiej, dawniej będącej przejściem pomiędzy miastem chrześcijańskim i żydowskim, jak również do położenia Lublina w miejscu spotkania kultur, tradycji i religii.

Ośrodek chroni i udostępnia dla zwiedzających obiekty dziedzictwa kulturowego na wystawach w Bramie Grodzkiej, Lubelskiej Trasie Podziemnej, Piwnicy pod Fortuną, Teatrze Imaginarium oraz Domu Słów.

Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN” w Lublinie jest samorządową instytucją kultury działającą na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego i edukacji. Jej działania nawiązują do symbolicznego i historycznego znaczenia siedziby Ośrodka - Bramy Grodzkiej, dawniej będącej przejściem pomiędzy miastem chrześcijańskim i żydowskim, jak również do położenia Lublina w miejscu spotkania kultur, tradycji i religii.

Ośrodek chroni i udostępnia dla zwiedzających obiekty dziedzictwa kulturowego na wystawach w Bramie Grodzkiej, Lubelskiej Trasie Podziemnej, Piwnicy pod Fortuną, Teatrze Imaginarium oraz Domu Słów.

Pamięć o Zagładzie w narracji muzealnej Państwowego Muzeum na Majdanku w latach 1944-1969

Pamięć o ofiarach Majdanka, niezależnie od ich pochodzenia czy wyznania, była  kontekstualizowana i katalizowana poprzez pryzmat religii katolickiej również podczas uroczystości upamiętniających. Na tego rodzaju religijne nawiązania w pierwszych powojennych latach dawały przyzwolenie komunistyczne władze, które dopiero pod koniec lat 40. rozpoczęły nasiloną walkę z kościołem.

Delegacja TSKŻ w Lublinie na Majdanku
Delegacja TSKŻ w Lublinie na Majdanku (Autor: nieznany)

Spis treści

[RozwińZwiń]

W ciągu niespełna trzech lat istnienia Konzentrazionslager Lublin, potocznie zwanego również obozem na Majdanku, przeszło przez niego ok. 150 tysięcy więźniów, z których ponad połowa poniosła śmierć. Zgodnie z wynikami najnowszych badań, prawie 60 tysięcy spośród 80 tysięcy ludzi zamordowanych na terenie obozu w latach 1941-1944 zginęło ze względu na swoje żydowskie pochodzenie1.

Państwowe Muzeum na Majdanku (PMM) zostało oficjalnie utworzone na mocy ustawy Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z 2 lipca 1947 r., jednak w praktyce funkcjonowało już od pierwszych dni listopada 1944 r.2. Wydawać by się mogło, że informowanie o największej grupie ofiar KL Lublin oraz jej upamiętnienie dla środowisk kreujących w sferze publicznej tak lokalną, jak i ogólnopolską narrację historyczną3 stanowić powinno niekwestionowany fakt już w pierwszym powojennym okresie. W rzeczywistości jednak pamięć o Żydach-ofiarach Majdanka oraz ogólnie o zagładzie Żydów była w muzealnym przekazie z lat 1944-1989 wątkiem przeważnie marginalizowanym i instrumentalizowanym, głównie ze względu na politykę pamięci obowiązującą w komunistycznej Polsce. Czasem najbardziej istotnym dla powstania głównych nurtów i tendencji w formach i treściach narracji o Zagładzie w działalności PMM przed 1989 r. były pierwsze dwie dekady istnienia placówki – również na płaszczyźnie ogólnopolskiej obfite w wydarzenia oraz przemiany społeczne powiązane z kształtem ówczesnej polityki historycznej państwa. Niniejszy tekst stanowi krótki szkic wokół problematyki upamiętnienia Holokaustu w działalności PMM (wystawy, materialne upamiętnienia, wybrane wydarzenia muzealne) od momentu jego utworzenia do roku 19694.

Pierwsze muzeum martyrologiczneBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Już w pierwszych dniach po likwidacji obozu teren byłego KL Lublin stał się obiektem szczególnej uwagi dla odwiedzającej go, przeważnie okolicznej, ludności polskiej, stacjonujących i przejeżdżających przez Lublin żołnierzy polskich i radzieckich oraz korespondentów prasowych z wielu państw europejskich5. Silne zainteresowanie Majdankiem przejawiał również powołany w Moskwie, a proklamowany w Lublinie 22 lipca 1944 r. Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego, który do końca grudnia 1944 r. pełnił rolę tymczasowego rządu na wyzwolonych spod okupacji niemieckiej terenach wschodniej Polski. W deklaracjach członków Komitetu teren byłego obozu miał zostać jak najszybciej zabezpieczony, przekształcony w objęte prawną ochroną muzeum i udostępniony zwiedzającym6. W zamyśle umacniających się na Lubelszczyźnie komunistycznych władz tematyka zbrodni niemieckich w Polsce oraz działania upamiętniające ich ofiary miały jednoczyć niejednorodne politycznie społeczeństwo. Zakładano stworzenie nowej narodowej narracji martyrologicznej – budującej patriotycznego ducha poprzez oddanie hołdu męczennikom hitleryzmu. Wizja ta umożliwiać miała ukazanie komunistycznych wyzwolicieli spod okupacji hitlerowskiej jako wybawicieli i gwarantów istnienia państwa polskiego. Od upamiętnienia Żydów ważniejsze było w niej wyakcentowanie faktu obecności wśród ofiar Majdanka „bratnich narodów”: Polaków i obywateli Związku Radzieckiego7.

Narracja, zakładająca, z jednej strony, prymat informacji o polskich ofiarach obozu, z drugiej zaś wyakcentowanie ogromu zbrodni, którym kres położyło zbrojne ramię ZSRR, stanowiła główną oś pierwszej wystawy stałej PMM, otwartej 2 września 1945 r. Ekspozycja ta, po oddziaływaniu samego terenu byłego obozu, stanowić miała najsilniejszy w owym czasie element muzealnego przekazu. Ulokowana została w baraku nr 62 – dawnym warsztacie szewskim. Znalazły się na niej fotografie wykonane w pierwszych dniach po likwidacji obozu, rysunki scen z życia obozowego, schematy i mapy8 oraz eksponaty – zarówno obozowe relikty, jak również specjalnie przygotowane elementy aranżacji. Wśród tych ostatnich, zgodnie z założeniem twórców dążących do wywołania u zwiedzających silnych emocji oraz wzbudzenia odrazy do sprawców ludobójstwa na Majdanku9, znalazły się m.in. specjalnie przygotowane kukły woskowe przedstawiające wyniszczonych, ubranych w odzież obozową więźniów, drut kolczasty, puszki po cyklonie B, ale także szczątki ludzkie (czaszki), czy kostki mydła (w domyśle wykonanego z tłuszczu ludzkiego). Kontrowersyjne techniki wykorzystane na ekspozycji są z jednej strony świadectwem eksperymentowania ze sposobami ujęcia tematyki nigdy wcześniej nie opracowywanej przez muzealników, z drugiej zaś strony, podporządkowania wymowy ekspozycji realiom politycznym i społecznym. Wystawa w zamyśle patronujących jej polityków miała bowiem, z jednej strony, stać się odpowiedzią na oddolną potrzebę oddania zamordowanym w obozie hołdu przez społeczeństwo polskie, z drugiej zaś, odpowiednio kierunkować emocje zwiedzających cywilów oraz żołnierzy10 zapoznających się z historią KL Lublin.

Ekspozycja stała PMM z 1945 r. nie przekazywała wielu informacji dotyczących żydowskich więźniów obozu. O ich obecności wśród ofiar Majdanka zwiedzający mogli się dowiedzieć ze zdawkowych informacji zawartych w towarzyszącej wystawie broszurze stanowiącej pierwsze opracowanie historii obozu. Nieliczne akcenty żydowskie na wystawie, jak np. opatrzony gwiazdą Dawida pasiak więźniarski, w który ubrana była jedna z figur woskowych nie zapewniały rzetelnej narracji o zagładzie Żydów na Majdanku. W kreowanym za pośrednictwem pierwszej wystawy przekazie dotyczącym obozu tematyka żydowska nie była więc całkowicie pomijana, jednak stanowiła poboczny wątek – głównie ze względu na nastawienie ówczesnych władz czuwających nad procesem tworzenia Muzeum. Od opisanej konwencji nie odbiegały również inne realizacje wystawiennicze organizowane przez PMM w pierwszych latach powojennych11.

Również pierwsze formy materialnego upamiętnienia pomordowanych, wznoszone na Majdanku, nie nawiązały bezpośrednio do pamięci o ofiarach żydowskich. Latem 1944 r., po likwidacji obozu, w różnych miejscach na terenie Majdanka oraz w pobliżu krematorium ustawiono drewniane krzyże12. W 1945 r. krzyż stanął też w pobliżu rotundy, zbudowanej wokół hałdy ziemi zmieszanej z ludzkimi prochami pozostawionej na terenie dawnej części gospodarczej obozu. W maju 1947 r. rozpoczęto zaś prace przy budowie kopca, w którym znaleźć się miała przemieszana z prochami ziemia z dołów i hałd na terenie byłego obozu. Dzięki wsparciu mieszkańców Lublina, biorących udział w pracach, w ciągu kilku miesięcy zebrano z terenu Majdanka ok. 1300 m3 ziemi z prochami, z której następnie usypano kopiec w pobliżu krematorium za piątym polem więźniarskim13. Przy kopcu, który do późnych lat 60. pełnił rolę głównego upamiętnienia ofiar znalazła się tablica z napisem „Miejsce uświęcone męczeńską krwią narodów walczących o wolność”. Mimo wielonarodowego wydźwięku sentencji tablica opatrzona została jedynie krzyżem.

Pamięć o ofiarach Majdanka, niezależnie od ich pochodzenia czy wyznania, była  kontekstualizowana i katalizowana poprzez pryzmat religii katolickiej również podczas uroczystości upamiętniających. Na tego rodzaju religijne nawiązania w pierwszych powojennych latach dawały przyzwolenie komunistyczne władze, które dopiero pod koniec lat 40. rozpoczęły nasiloną walkę z kościołem14. Doskonałą ilustracją stosunku decydentów upamiętnienia do jego religijnego charakteru miały również uroczystości organizowane na terenie PMM od 1945 r. pod szyldem Tygodnia Majdanka (w latach 50. przemianowane na Dni Majdanka). Ich oficjalnym organizatorem było powołane do życia w listopadzie 1945 r. Towarzystwo Opieki nad Majdankiem15, zaś celem propagowanie idei zachowania terenu byłego obozu jako przestrogi dla przyszłych pokoleń oraz przypomnienie o męczeństwie i bohaterstwie ofiar KL Lublin. Do końca lat 40. XX w. Dni Majdanka miały charakter patriotyczno-religijny, a w ich programie zawsze znajdowała się uroczysta msza święta, w której uczestniczyły rzesze lublinian, przedstawiciele środowisk więźniarskich, władz lokalnych i centralnych, organizacje młodzieżowe oraz wojsko. Podczas pierwszych czterech edycji wydarzenia delegacje żydowskie brały w nim oficjalnie udział, obecne były w trakcie nabożeństwa celebrowanego przez katolickich duchownych, a ich przedstawiciele wygłaszali przemówienia16. Katolicki kontekst tych nabożeństw determinował jednak ich wymowę i sprawiał, że obecność Żydów była marginalizowana na rzecz zwrócenia uwagi na narodowo-polski charakter obowiązującej martyrologii. Uroczystości Tygodnia Majdanka, tak jak większość oddolnych inicjatyw komemoratywnych nie były organizowane przez prawie całe lata 50. – w okresie najsilniejszej stalinizacji państwa. W zachowanej w PMM dokumentacji nie ma śladów, że po ich wznowieniu na fali odwilży końca lat 50. organizacje żydowskie były w nie w jakikolwiek sposób zaangażowane.

Wystawa żydowska na MajdankuBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Na przełomie 1945 i 1946 r. w PMM podjęto działania związane z opracowaniem i wdrożeniem koncepcji zagospodarowania terenu PMM oraz nakreślenia planów jego działalności na kolejne lata17. Powstała wówczas idea zorganizowania odrębnych pawilonów wystawienniczych przeznaczonych do prezentacji wystaw przygotowanych przez państwa, których obywatele znajdowali się w czasie okupacji na Majdanku jako więźniowie. Jednym z tego typu pawilonów miał być barak poświęcony zagładzie Żydów. We wrześniu 1946 r., podczas obchodów Tygodnia Majdanka, uroczyście przekazano klucze do 22 baraków na III polu więźniarskim przedstawicielom państw, z których pochodziły ofiary obozu18, w tym przedstawicielom polskich Żydów z Centralnego Komitetu Żydów Polskich (CKŻP). Jak dotychczas sądzono, moment ten był jednocześnie momentem otwarcia ekspozycji pt.: „Zagłada Żydów na ziemiach polskich”, przygotowanej przez CKŻP i zlokalizowanej w jednym z baraków poobozowych na III polu19. Najnowsze odnalezione dokumenty potwierdzają jednak, że ekspozycja ta funkcjonowała już wcześniej i co najmniej od lata 1946 r. zlokalizowana była w baraku nr 43, a więc w usytuowanym w bezpośrednim sąsiedztwie łaźni i bunkra z komorami gazowymi dawnym baraku tzw. Effektenkammer, w którym w czasie istnienia obozu przechowywano worki depozytowe z mieniem więźniarskim20. Zachowana dokumentacja pozwala stwierdzić, że CKŻP rzeczywiście planował otwarcie nowej ekspozycji w przekazanym Komitetowi we wrześniu 1946 r. i remontowanym wspólnie z PMM baraku III pola21. Wydaje się jednak, że tak jak w przypadku pozostałych wystaw narodowych idea ta nie została zrealizowana. Pod koniec lat 40. komunistyczne władze Polski dokonały bowiem silnego zwrotu w stronę polityki izolacjonizmu. Na płaszczyźnie działalności instytucji kultury zaangażowanych w pamięć o II wojnie światowej skutkował on odcięciem się od wątków związanych z udziałem obywateli państw zachodnich (postrzeganych jako kapitalistyczne i imperialistyczne) w walce z faszyzmem, a także od obecności ich obywateli w obozach niemieckich. Wystawa żydowska na Majdanku funkcjonowała prawdopodobnie, pozostając w baraku nr 43, do 1949 r., zaś składające się na nią eksponaty były przechowywane w tym pawilonie do 1951 r., kiedy to na prośbę dyrekcji PMM zostały usunięte przed rozpoczęciem remontu baraku przygotowywanego pod nową wystawę stałą PMM22.

Pod względem zastosowanych technik i sposobu narracji ekspozycja w baraku żydowskim nie odbiegała znacznie od pierwszej wystawy stałej PMM. Twórcami jej scenariusza byli z ramienia CKŻP Zofia Rozenstrauch, Dawid Opoczyński i Mojżesz Lubljański23, którzy starali się na ekspozycji zachować nastrój żałoby, traktując jej przestrzeń jako miejsce oddawania hołdu i czci ofiarom Zagłady. Zwieńczeniem trasy zwiedzania pawilonu był ołtarz-katafalk z menorą i namalowaną postacią pogrążonej w żałobie Racheli24. Prowadziła do niego droga wzdłuż ścian baraku, na których rozciągnięto druty kolczaste, prezentowano eksponaty i plansze graficzne. Wśród przedmiotów pokazywanych na wystawie znalazły się m.in. narzędzia tortur (pałki, baty), buty dziecięce, dokumenty, ale również szczątki ludzkie (włosy, szczęka i elementy protez zębowych). Całości dopełniały plansze fotograficzno-tekstowe z informacjami o zagładzie gett, obozach koncentracyjnych i obozach zagłady, ale również o oporze i powstaniu w getcie warszawskim. Z zachowanych w ŻIH dokumentów dot. frekwencji w baraku 43 w latach 1946 i 1947 wynika, że w tym okresie cieszył się on przede wszystkim dużym zainteresowaniem członków służb mundurowych z Polski i ZSRR (wojska, straży granicznej), a liczba zwiedzających wahała się średnio od tysiąca do kilku tysięcy miesięcznie25. Zamknięcie wystawy żydowskiej w 1949 r. było  prawdopodobnie spowodowane likwidacją Wojewódzkiego Komitetu Żydowskiego w Lublinie (stanowiącego miejscową reprezentację społeczności żydowskiej) i osłabieniem lokalnego środowiska żydowskiego związanym z wyjazdem z miasta większości Żydów mieszkających w nim w pierwszych latach po wojnie26.

Instrumentalizacja ZagładyBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Lata 50. stanowią niezwykle charakterystyczny okres w działalności PMM. Powodem tego jest bardzo wysoki poziom zideologizowania muzealnego przekazu, podporządkowanego niemalże w całości (tak jak w innych instytucjach kultury w tej dekadzie) przekazowi ideologicznemu partii komunistycznej. W tych właśnie latach Polska Zjednoczona Partia Robotnicza dążyła do siłowego narzucenia w organizacjach i instytucjach związanych z pamięcią o ofiarach II wojny światowej nowego paradygmatu „martyrologii zaangażowanej”. Miał on być nacelowany na aktywizację społeczeństwa i zaangażowanie go w odbudowę kraju oraz na kontynuację rozpoczętych już w połowie lat 40. wysiłków służących legitymizacji rządów komunistów.

W 1954 r. w PMM otwarto nową stałą ekspozycję historyczną, przygotowywaną etapami od początku lat 50. pod bezpośrednim kierownictwem ówczesnego Ministerstwa Kultury27. Nowa ekspozycja mieściła się w kilkunastu barakach, w których prezentowano różne aspekty funkcjonowania KL Lublin. Manipulacje o charakterze propagandowym dotknęły niemal wszystkich części wystawy, jednak najwyraźniej zaznaczyły się w dwóch pawilonach, stanowiących jej wprowadzenie oraz epilog. Baraki te pełniły rolę ramy nadającej uzyskanym w innych częściach ekspozycji informacjom dotyczącym obozu specyficzny kontekst. Polegał on na utożsamieniu nazistowskiej polityki III Rzeszy z „imperialistyczną” działalnością państw zachodnich (głównie USA i ich sojuszników z NATO) ale również polityką przedwojennych, „burżuazyjnych” elit II Rzeczypospolitej Polskiej. Zwiedzanie baraków „ramowych” miało na celu wywołanie poczucia zagrożenia ze strony wrogów komunizmu oraz przekonania, że jedynym gwarantem pokoju i dobrobytu jest Związek Radziecki oraz jego sojusznicy w rządzie PRL. Umieszczone na ekspozycji liczne hasła i slogany nawoływały do aktywnej pracy na rzecz państwa, podporządkowania władzom, ufności linii politycznej partii, ideologicznej czujności oraz propagowania ducha odbudowy. Ich ilustracją miały być idealizowane na wystawie opisy działalności na Lubelszczyźnie polskiej, komunistycznej partyzantki, czy przykłady aktywności w obozie członków komunistycznego podziemia niepodległościowego.

Zagłada Żydów w scenariuszu ekspozycji z 1954 r. stanowiła zagadnienie dosyć obszerne w porównaniu do ekspozycji z 1945 r. Tym razem w baraku zatytułowanym „Zagłada milionów” eksterminacji żydowskich więźniów Majdanka oraz niemieckim planom dotyczącym Zagłady poświęcono znaczną część przestrzeni. Holokaust przedstawiono jednak jedynie jako jeden z etapów hitlerowskiego ludobójstwa, którego kulminacją miała być zagłada Polaków i innych narodów słowiańskich. Realizacje zbrodniczych planów III Rzeszy, zgodnie z wykładnią ekspozycji, przerwał triumf Armii Czerwonej i komunistów. To oni mieli stać się gwarantami pokoju, zaś eksterminacja Żydów funkcjonować miała jako pewnego rodzaju przestroga przed „zbrodniczymi ideologiami”.

Podobnego rodzaju zabiegi stosowano również w innych barakach ekspozycji z 1954 r. Bardzo silna była również instrumentalizacja języka polegająca m.in. na stosowaniu terminów ogólnych do nazywania zjawisk, którym podlegali w obozie więźniowie żydowscy28. Tam, gdzie narracja historyczna wymagała precyzyjnego określenia tożsamości ofiar – Żydów uśmiercanych z powodów rasowych, mowa była o „ludziach”, „więźniach”, bądź „pomordowanych”. W pawilonie pt.: „Grabież” zagłada Żydów w Generalnym Gubernatorstwie dokonywana pod kryptonimem Aktion „Reinhardt” nazwana została „zorganizowaną akcją grabieży milionów ofiar” (z pominięciem rasowych i ideologicznych jej przyczyn, a także bez konkretnego wskazania tożsamości etnicznej mordowanych). Tego rodzaju stwierdzenia całkowicie zmieniały więc wymowę podawanych informacji.

Całości ekspozycji stałej PMM z lat 50. dopełnił system tablic narracyjnych, ustawionych przy najważniejszych obiektach na terenie byłego obozu. Tutaj również dominujący był silnie instrumentalizujący przekaz i język, który podporządkowywał zagadnienia związane z Holokaustem narracji dotyczącej masowego uśmiercania niesprecyzowanych etnicznie grup ludności (w domyśle w większości Polaków, jeńców radzieckich) i dalece unieczytelniał rasowe podstawy realizowanej w obozie Zagłady.

Wydarzenia organizowane przez PMM w latach 50. w większości podporządkowane były opisywanemu powyżej paradygmatowi „aktywnej pamięci”. Całość obchodów i uroczystości realizowana była według narzuconej przez władze centralne linii politycznej. W tym czasie Muzeum nie współpracowało również z Towarzystwem Opieki nad Majdankiem, którego działalność została oficjalnie zawieszona aż do 1957 r.

ZakończenieBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Ekspozycję stałą z 1954 r., w ciągu prawie dekady jej prezentacji, zwiedziło ok. 800 tysięcy osób. Zastąpiła ją otwarta w 1962 r. wystawa, która z drobnymi zmianami prezentowana była do 1996 r. Jeszcze przed jej odsłonięciem, na fali odwilży po śmierci Józefa Stalina, która do polskich instytucji kultury dotarła pod koniec lat 50., pracownicy PMM przeprowadzili krytykę ekspozycji oraz wprowadzili istotne zmiany w jej objazdowej wersji, ograniczając ilość czysto ideologicznej narracji. W koncepcji nowej wystawy stałej nie powrócono również do szokujących, operujących przerysowanym dramatyzmem form ekspozycji z 1945 r. W dalszym ciągu jednak, głównie poprzez nieprecyzyjne stosowanie kryteriów przynależności do grup więźniarskich, sztucznie wzmacniano przekaz związany ze skalą zbrodni dokonywanych na Polakach i obywatelach ZSRR.

Mimo podtrzymania marginalizacji tematyki żydowskiej na wystawach PMM z lat 60., nie wykorzystywano ich jako medium propagandowego dla aktywnych działań w toku kampanii antysemickiej 1968 r. Echa tej kampanii pobrzmiewały jednak podczas muzealnych wydarzeń, np. ceremonii otwarcia pomnika na Majdanku w ramach Dni Majdanka w 1969 r. Nowe upamiętnienie w postaci monumentalnego kompleksu pomnikowego, składającego się z Pomnika-Bramy, Mauzoleum z prochami pomordowanych więźniów oraz łączących je Drogi Hołdu i Męczeństwa, zostało zaprojektowane przez Wiktora Tołkina i Janusza Dembka i otwarte oficjalnie w obecności najwyższych przedstawicieli państwa, m.in. premiera PRL Józefa Cyrankiewicza. W zamyśle autorów nowy pomnik miał być upamiętnieniem wszystkich więźniów Majdanka, niezależnie od ich narodowości. Żydzi jako grupa więźniarska zostali jednak całkowicie pominięci w oficjalnych referatach i przemówieniach wygłoszonych w dniu odsłonięcia kompleksu pomnikowego. Kolejny raz tematyka żydowska została więc zmarginalizowana podczas masowych obchodów i uroczystości upamiętniających organizowanych na terenie byłego obozu29.

Lata 70. i 80. nie przyniosły wielu istotnych zmian związanych z obecnością tematyki Holokaustu w działalności popularyzatorskiej i upamiętniającej PMM, choć częściowa modernizacja kilku pawilonów wystawienniczych oraz redakcja znajdujących się w nich tekstów historycznych uczytelniła nieco percepcję zagadnienia eksterminacji Żydów jako specyficznego elementu polityki ludnościowej III Rzeszy30. Na obu tych płaszczyznach nie odbiegano w zasadzie od sposobów narracji ukształtowanych w ciągu pierwszych 25 lat istnienia placówki instrumentalizujących w dużej mierze tematykę Holokaustu w celach politycznych. Mimo to, ekspozycje PMM od lat 60. zyskiwały coraz więcej w zakresie ogólnej wartości merytorycznej, prezentując rozwijający się stan badań nad dziejami obozu i okupacji niemieckiej w regionie. Częściowa ideologizacja wystaw, jak również wydarzeń i imprez związanych z upamiętnieniem ofiar, utrzymywała się aż do końca epoki komunizmu w Polsce.

PrzypisyBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

  1. Wróć do odniesienia Zob. T. Kranz, Ewidencja zgonów i śmiertelność więźniów KL Lublin, „Zeszyty Majdanka”, t. XXIII (2005), s . 45. Tenże, Zagłada Żydów w obozie koncentracyjnym na Majdanku, Lublin 2010, s. 73-79.
  2. Wróć do odniesienia W oficjalnych dokumentach związanych z początkami Muzeum pojawia się również data 1 listopada 1944 r. Została ona przyjęta przez specjalną komisję rządową wizytującą je w 1945 r. jako umowna data rozpoczęcia działalności PMM.
  3. Wróć do odniesienia Zlikwidowany 22 lipca 1944 r. KL Lublin był pierwszym obozem koncentracyjnym, do którego wkroczyła Armia Czerwona. Aż do likwidacji KL Auschwitz w styczniu 1945 r. były obóz tworzące się komunistyczne władze państwowe traktowały jako centralne miejsce dla narracji o zbrodniach nazistowskich w okupowanej Polsce. Od 1946 r. zaś do końca lat 40. znaczenie Majdanka postrzegane było przez oficjalne czynniki państwowe nie tylko jako ponadlokalne, ale wręcz jako międzynarodowe. Zob. K. Banach, Działalność wystawiennicza Państwowego Muzeum na Majdanku w latach 1944-2014, „Zeszyty Majdanka”, T. XXVI (2014), s. 280-281, J. Kiełboń, E. Balawejder, Państwowe Muzeum na Majdanku w latach 1944-1947. Wybór dokumentów, Lublin 2004, s. 12-14.
  4. Wróć do odniesienia Artykuł rozwija wątki związane z obecnością tematyki Holokaustu na wystawach Państwowego Muzeum na Majdanku, poruszone przeze mnie w artykułach: K. Banach, dz. Cyt., s. 273-310, oraz K. Banach, Zagłada Żydów w świetle ekspozycji stałych Państwowego Muzeum na Majdanku, „Studia Judaica”, nr 2 (32) (2013), s. 115-144. Większość zawartych w tekście opisów dotyczących ekspozycji historycznych PMM została opracowana na podstawie wymienionych publikacji.
  5. Wróć do odniesienia Zob. J. Kiełboń, E. Balawejder, PMM w latach…, s. 6, T. Kranz, Majdanek w świetle prasy amerykańskiej z 1944 r., „Zeszyty Majdanka”, t. XVII (1996), s. 51-61.
  6. Wróć do odniesienia Zob. K. Banach, Działalność wystawiennicza…, s. 275-276.
  7. Wróć do odniesienia Archiwum Państwowego Muzeum na Majdanku (APMM), Archiwum Zakładowe (AZ), I/1, Deklaracja A. Witosa dot. utworzenia miejsca pamięci na Majdanku, k. 4.
  8. Wróć do odniesienia Te ostatnie zostały opracowane na podstawie wyników prac Polsko-Sowieckiej Komisji do Zbadania Zbrodni Niemieckich Popełnionych na Majdanku, która jako pierwsza dokonała oględzin terenu obozu. Liczbę ofiar Majdanka podaną w oficjalnym komunikacie komisji z września 1944 r. oszacowaną na 1,5 miliona na wystawie zawyżono o dodatkowych 500 tysięcy.
  9. Wróć do odniesienia APMM, AZ, I/3, Memoriał Państwowego Muzeum na Majdanku dotyczący prac dokonanych i rozplanowania dalszej działalności z 3 stycznia 1945 r., k. 10.
  10. Wróć do odniesienia Pamięć o ludobójstwie popełnionym przez Niemców na terenie obozu miała zagrzewać polskich i radzieckich żołnierzy do walki przeciw nim na froncie. Znamienne jest, że już w sierpniu 1944 r. na dawnym III polu obozu więźniarskiego utworzono punkt rekrutacyjny do Wojska Polskiego.
  11. Wróć do odniesienia Były to wystawy fotograficzne lub artystyczne ilustrujące historię obozu, organizowane w Lublinie i innych miastach Polski.
  12. Wróć do odniesienia D. Olesiuk, K. Kokowicz, Jeśli ludzie zamilkną głazy wołać będą…. Pomnik ku czci ofiar Majdanka, Lublin 2009, s. 8.
  13. Wróć do odniesienia Ibidem.
  14. Wróć do odniesienia Zofia Wóycicka w opracowaniu dotyczącym pamięci o niemieckich obozach w pierwszych latach powojennych stwierdza, że „początkowo polskie władze nie tylko tolerowały, ale wręcz propagowały religijne formy upamiętnienia miejsc kaźni z okresu drugiej wojny światowej”. Według Wóycickiej władze zmierzały również do standaryzacji form upamiętnienia na terenie całego kraju, podkreślenia masowego charakteru zbrodni hitlerowskich i wspólnoty cierpienia narodu polskiego, a także w pewien sposób nadzorowania wszelkiego rodzaju oddolnych inicjatyw upamiętniających. Z. Wóycicka, Przerwana żałoba. Polskie spory wokół pamięci nazistowskich obozów koncentracyjnych i zagłady 1944-1950, Warszawa 2009, s. 295.
  15. Wróć do odniesienia TOnM powstało jako organizacja wspierająca działania Muzeum, zrzeszająca byłych więźniów oraz działaczy społecznych zaangażowanych, między innymi, w upamiętnienie historii KL Lublin oraz popularyzację wiedzy o nim.
  16. Wróć do odniesienia Archiwum Żydowskiego Instytutu Historycznego (AŻIH), Centralny Komitet Żydów Polskich (CKŻP) Wydział Propagandy, 303/XIII/237, Przemówienie S. Szpiro, prezesa Żydowskiego Komitetu Wojewódzkiego w Lublinie, k. 359.
  17. Wróć do odniesienia Do 1946 r., jednocześnie z istniejącym już muzeum, na terenie byłego KL Lublin stacjonowały polskie i radzieckie jednostki wojskowe. W obliczu zniszczeń poobozowej infrastruktury dokonanych w czasie ich pobytu konieczne było powzięcie decyzji, m.in. o sposobach i zakresie konserwacji zachowanych na terenie obiektów. .
  18. Wróć do odniesienia Klucze do budynku przekazał przedstawicielowi Centralnego Komitetu Żydów Polskich, byłemu więźniowi Mieczysławowi Bitterowi, Henryk Świętochowski, minister sprawiedliwości i przewodniczący Rady Naczelnej Polskiego Związku Byłych Więźniów Politycznych. Zwrócił się on do Bittera słowami: „Przyjmijcie ten barak jako dowód najgłębszego współczucia dla najciężej doświadczonego narodu żydowskiego”. Zob. Z. Wóycicka, Przerwana żałoba…, s. 309.
  19. Wróć do odniesienia Z. Wóycicka, Przerwana żałoba…, s. 251, 308-309; K. Banach, Zagłada Żydów… 122-123. .
  20. Wróć do odniesienia Opis zawartości pawilonu żydowskiego na Majdanku, 17 września 1946 r., dokument Wojewódzkiego Komitetu Żydów Polskich (WKŻP) w Lublinie, w posiadaniu autora; AŻIH, Centralna Żydowska Komisja Historyczna (CŻKH), 303/20, sygn.293, Nachman Blumental, Chełmno Sobibór Majdanek, k. 24; AŻIH, Alb, XLII, Fotografia wejścia do baraku żydowskiego, k. 3.
  21. Wróć do odniesienia Kosztorys na przeniesienie jednego baraku z pola IV na pole III metodą gospodarczą, dokument WKŻP w Lublinie w posiadaniu autora; Pismo dyrektora PMM S. Brodziaka w sprawie rekonstrukcji baraku na terenie PMM, dokument w posiadaniu autora.
  22. Wróć do odniesienia AŻIH, Towarzystwo Społeczno-Kulturalne Żydów (TSKŻ), sygn. 325/216, Pismo dyrekcji PMM do WKŻP w Lublinie w sprawie remontu baraku nr 43, brak paginacji.
  23. Wróć do odniesienia Na szczególną uwagę zasługuje postać autorki koncepcji plastycznej baraku – Zofii Rozenstrauch. Pochodząca z Warszawy, z wykształcenia architekt, przeżyła ona Holokaust, w tym pobyt w obozach na Majdanku i w Oświęcimiu. Po kilkuletniej pracy w CKŻP, Rozenstrauch wyemigrowała do Izraela, gdzie jako Naomi Judkowski zaangażowana była w budowę, następnie zaś w działalność wystawienniczą kibucu Bohaterów Getta. Przedstawiające Majdanek rysunki obozowe Zofii Rozenstrauch stanowią ilustrację przygotowanego przez nią albumu opisującego ekspozycję żydowską PMM (obecnie w zbiorach ŻIH). Cykl stworzonych przez nią grafik poświęconych scenom z KL Auschwitz stał się zaś jednym z dowodów oskarżenia w procesie koordynatora „ostatecznego rozwiązania”, Adolfa Eichmanna.
  24. Wróć do odniesienia Motyw płaczącej Racheli zaczerpnięty jest z Księgi Jeremiasza (31:15).
  25. Wróć do odniesienia AŻIH, CKŻP Wydział Propagandy 303/XIII/237. Korespondencja przychodząca, Wykazy zwiedzających pawilon żydowski.
  26. Wróć do odniesienia Zob. R. Kuwałek, Obozy koncentracyjne i ośrodki zagłady jako miejsca pamięci, [w:] Następstwa Zagłady Żydów. Polska 1944-2010, red. Feliks Tych, Monika Adamczyk-Garbowska, Lublin 2011, s. 506.
  27. Wróć do odniesienia Otwarcie wystawy było jednym z wydarzeń zorganizowanych w ramach rocznicy dziesięciolecia Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, obchodzonej szumnie w Lublinie, w którym w 1944 r. proklamowano manifest PKWN.
  28. Wróć do odniesienia O języku narracji dotyczących Holokaustu w latach 50. pisze m. in. M. Kucia, zob.: Auschwitz jako fakt społeczny. Historia, współczesność i świadomość społeczna KL Auschwitz w Polsce, Kraków 2005, s. 188-189.
  29. Wróć do odniesienia Od 1962 r. do działań PMM wprowadzono również organizację wystaw artystycznych. Prezentowanie na Majdanku sztuki o charakterze antywojennym na wiele lat stało się istotnym składnikiem działalności wystawienniczej Muzeum, zaś organizowane wystawy i konkursy wydarzeniami o randze ogólnopolskiej, z czasem zaś międzynarodowej. Mimo rozszerzenia zasięgu imprez artystycznych i nadania im oficjalnej nazwy „Międzynarodowego Triennale Sztuki” w 1985 r. przedstawiciele Izraela zostali zaproszeni do udziału w triennale dopiero w latach 90.
  30. Wróć do odniesienia Zmodernizowano m. in. pawilony zawierające opisy związane z Aktion „Reinhardt”, precyzując, że akcja ta dotyczyła Żydów z terenu GG oraz rezygnując ze sztucznego podkreślania prymatu jej aspektów ekonomicznych nad ideologicznymi.