Mirosław Derecki – „Lubelskie lata Edwarda Stachury”
Spis treści
[Zwiń]„Lubelskie lata Edwarda Stachury” – 1990
Wspomnienie Mirosława Dereckiego poświęcone Edwardowi Stachurze jest fragmentem książki pt. Lubelskie lata Edwarda Stachury. Okolica artystów. Derecki przygotował tę książkę już w 1990 roku, jednak – choć złożona do druku w Wydawnictwie Lubelskim – nie doczekała się publikacji.
Waldemar Michalski tak charakteryzuje ten tekst:
Relacja Dereckiego ma rangę niemal dokumentu. Zawiera wiele szczegółów i wydarzeń nie tylko dotyczących Stachury, ale także ówczesnego życia literackiego Lublina. Derecki ma dar przedstawiania w kilku zdaniach znaczące i ciekawe sytuacje, potrafi znakomicie charakteryzować postaci w działaniu, język jego narracji jest żywy i barwny. Tekst czyta się z jednakowym zainteresowaniem, tak jakby się słuchało gawędy Mirka.
Derecki pierwsze relacje na temat Stachury drukował już w 1986 roku w „Kamenie”, następnie teksty w wersji poszerzonej publikował w 1994 roku w „Gazecie w Lublinie”.
„Lubelskie lata Edwarda Stachury" – 2009
Część książki dotyczącą Stachury postanowił wydać osobno Ośrodek „Brama Grodzka – Teatr NN", by upamiętnić jego pierwszy wieczór autorski, który odbył się w skutym mrozem Lublinie pięćdziesiąt lat temu (18 lutego 1959). Decydując się na takie działanie, chcieliśmy przypomnieć nie tylko postać Stachury (w 30. rocznicę jego śmierci), ale także jego przyjaciela – Mirosława Dereckiego (w 10. rocznicę śmierci).
Książka została wzbogacona o wstęp autorstwa przyjaciela – tak Dereckiego, jak i Stachury – redaktora Waldemara Michalskiego. Posłowie, przypisy i opracowanie treści to zasługa Dariusza Pachockiego, który pisze:
Wspomnieniom Dereckiego bliżej do tekstu literackiego niż dokumentu, co nie pozostawało bez znaczenia podczas przygotowywania go do druku. Ingerencje ograniczono do minimum, by nie naruszać integralności tekstu. Wprowadzone komentarze funkcjonują na zasadzie dopowiedzeń i mają pomóc czytelnikowi zbudować możliwie pełny obraz opisywanej rzeczywistości.
Książkę ilustrują zdjęcia Lublina z lat 50. XX wieku autorstwa Edwarda Hartwiga, a jej dopełnieniem jest aneks zawierający wybór zdjęć i dokumentów związanych z Edwardem Stachurą.
Być może wydanie esejów o Stachurze będzie dobrym zaczynem pod działania, które zakończą się wydaniem książki w postaci, którą zakładał autor.