Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN” w Lublinie jest samorządową instytucją kultury działającą na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego i edukacji. Jej działania nawiązują do symbolicznego i historycznego znaczenia siedziby Ośrodka - Bramy Grodzkiej, dawniej będącej przejściem pomiędzy miastem chrześcijańskim i żydowskim, jak również do położenia Lublina w miejscu spotkania kultur, tradycji i religii.

Częścią Ośrodka są Dom Słów oraz Lubelska Trasa Podziemna.

Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN” w Lublinie jest samorządową instytucją kultury działającą na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego i edukacji. Jej działania nawiązują do symbolicznego i historycznego znaczenia siedziby Ośrodka - Bramy Grodzkiej, dawniej będącej przejściem pomiędzy miastem chrześcijańskim i żydowskim, jak również do położenia Lublina w miejscu spotkania kultur, tradycji i religii.

Częścią Ośrodka są Dom Słów oraz Lubelska Trasa Podziemna.

Kino Wyzwolenie

Kino mieściło się się przy ulicy Peowiaków. Poza seansami filmowymi na scenie kina odbywały się koncerty.

Dzieci przed kinem Wyzwolenie w Lublinie
Dzieci przed kinem Wyzwolenie w Lublinie (Autor: Trembecki, Jan (1934-2017))

Spis treści

[RozwińZwiń]

Kino „Wyzwolenie"Bezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Kino „Wyzwolenie" to przedwojenne kino „Apollo". Nazwa została zmieniona w okresie stalinizmu. O jej brzmieniu zadecydowali czytelnicy „Sztandaru Ludu":

(...) ...jedyny ukazujący się wówczas w Lublinie dziennik „Sztandar Ludu” zorganizował konkurs dla czytelników na nazwę dwóch kin (...). 22 lipca 1954 roku, po 24 latach, przestało istnieć kino Apollo a zaczęło Wyzwolenie. Taką decyzje podjęło 105 czytelników „Sztandaru Ludu”. 1

Kino „Wyzwolenie” było na uliczce Peowiaków. Tutaj był antykwariat Osiaków, za antykwariatem Osiaków była kamienica i później kino: wgłębione wejście po  lewej stronie, wchodząc od ulicy Narutowicza. Tam teraz widziałam, że jest masa lombardów i czegoś takiego.

Wiesława Nadulska

 

Kino Wyzwolenie
Kino Wyzwolenie (Autor: nieznany)

Repertuar kinaBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

W repertuarze kina znajdowały się najnowsze i najlepsze filmy, zwłaszcza dzieła odkrywanej wówczas w Polsce kinematografii francuskiej czy twory włoskiego neorealizmu. Bohaterka jednego z filmów wyświetlanych w „Wyzwoleniu” (Przed potopem Andre Cayatte’a) grana przez Marinę Vlady stała się idolką lubelskich dziewcząt, które za jej przykładem masowo czesały włosy ,,w koński ogon”.

Pamiętam, w Wyzwoleniu szłam na film Młody Frankenstein. To był taki hit wtedy, że aż ZOMO przyjechało, naprawdę. Było tyle ludzi, był taki napór, że myśmy poszli cztery godziny przed początkiem seansu.

Marta Jastrzębska

Nieoficjalny salon kulturalny miastaBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Kino „Wyzwolenie" szybko stało się nieoficjalnym salonem kulturalnym miasta. Na widowni regularnie pojawiała się lubelska elita: znani lekarze, dziennikarze, aktorzy, literaci, na scenie zaś gościły najatrakcyjniejsze zespoły rozrywkowe takie jak big-bandy Karela Vlacha i Józefa Broma, następnie pierwsze lubelskie studenckie zespoły jazzowe: Zespół Jazzowy Akademii Medycznej z Romanem Trawińskim na czele i Zespół ,,Bemol” Jacka Abramowicza i Ryszarda Woyno, jeszcze później występowali tu, bardzo popularni wówczas, „Niebiesko-Czarni”. 

Jam session w kinie „Wyzwolenie" wspomina Marek Żmigrodzki:

W kinie odbywały się koncerty, między innymi w 1957 roku wystąpił tam zespół jazzowy Broma2

PrzypisyBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

  1. Wróć do odniesienia https://www.dziennikwschodni.pl/magazyn/kino-apollo-lublin-lata-50-te-kim-sa-mlode-dziewczyny-stojace-przed-kinem,n,1000204504.html, [dostęp: 06.05.2019].
  2. Wróć do odniesienia Kurier Lubelski, R. 1 nr 95 (12 lipca 1957).

Zdjęcia