Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN” w Lublinie jest samorządową instytucją kultury działającą na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego i edukacji. Jej działania nawiązują do symbolicznego i historycznego znaczenia siedziby Ośrodka - Bramy Grodzkiej, dawniej będącej przejściem pomiędzy miastem chrześcijańskim i żydowskim, jak również do położenia Lublina w miejscu spotkania kultur, tradycji i religii.

Częścią Ośrodka są Dom Słów oraz Lubelska Trasa Podziemna.

Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN” w Lublinie jest samorządową instytucją kultury działającą na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego i edukacji. Jej działania nawiązują do symbolicznego i historycznego znaczenia siedziby Ośrodka - Bramy Grodzkiej, dawniej będącej przejściem pomiędzy miastem chrześcijańskim i żydowskim, jak również do położenia Lublina w miejscu spotkania kultur, tradycji i religii.

Częścią Ośrodka są Dom Słów oraz Lubelska Trasa Podziemna.

Epidemie w Lublinie od XVI do XVIII wieku

Epidemie stanowiły nieodłączną część życia ludzi w minionych wiekach. Najpoważniejsze z nich, takie jak dżuma czy czarna ospa, wpływały na całokształt życia społeczeństwa. Lublin nie był w tej kwestii wyjątkiem. Pomiędzy XVI a XVIII wiekiem miasto nawiedzały liczne zarazy, powodując poważne skutki dla jego mieszkańców. Poza dużą ilością zgonów powodowanych przez morowe powietrze zauważyć można także wywołane nim ubożenie Lublina. Czasem epidemii towarzyszył także głód. Władze miejskie i mieszkańcy grodu próbowali na różne sposoby zapobiegać tragedii, lecz w większości przypadków próby te okazywały się daremne, a same epizody morowego powietrza trwały do naturalnego wygaśnięcia plagi, co trwać mogło nawet kilka lat. Do stosowanych metod zapobiegawczych zaliczyć można na przykład izolowanie chorych w miejscu zamieszkania lub izolatoriach morowych, utrudnianie bądź uniemożliwianie ruchu z i do miasta, czy odwoływanie dużych wydarzeń, takich jak odbywające się w Lublinie jarmarki. Częste były także ucieczki z miasta, szczególnie wśród władz miejskich i przedstawicieli lubelskiego patrycjatu czy duchowieństwa. Cyklicznie powtarzające się epidemie razem z wojnami i pożarami były istotnym czynnikiem przyczyniającym się do upadku znaczenia Lublina jako jednego z najważniejszych miast Rzeczypospolitej.

Niniejszy tekst jest rodzajem podsumowania wiedzy zgromadzonej o historycznych epidemiach występujących w Lublinie. Więcej przeczytać można w portalu „Morowy Lublin” powstałym jako część projektu „Historyczny obraz Lublina w czasach zarazy”. Projekt realizowany był w ramach programu „Patriotyzm Jutra” finansowanego ze środków Muzeum Historii Polski w Warszawie.

Epidemia
Epidemia (Autor: Sawa, Robert)

Spis treści

[RozwińZwiń]

Epidemie w Lublinie w XVI wiekuBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Źródła i opracowania naukowe potwierdzają występowanie w Lublinie epidemii w XVI wieku. Morowe powietrze nawiedzać miało miasto w latach: 1543–15441, 1565–15662, 1571–1573, 15803 i 1588–15954.

1543–1544Bezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Jeżeli chodzi o epidemię mającą miejsce w latach 1543–1544, pierwsze wzmianki w dokumentach miejskich dotyczą odroczenia jarmarku z 28 października 1543 roku „w związku z obawą moru”. Nie daje to jednak pewności, czy zaraza morowa występowała już wtedy w samym mieście, czy znajdowała się w okolicy na tyle bliskiej, by przekonać rajców o konieczności odroczenia jarmarku. Ostatecznie epidemii nie udało się uniknąć. Co prawda cła niepobrane na jarmarku 28 października król egzekwować rozkazał na następnym, przypadającym na 2 lutego 1544 roku, ale tylko te zaległe, bo jarmark z 2 lutego zwolniony był z opłat do skarbu królewskiego. Oznacza to z kolei, że jarmark z 2 lutego miał miejsce. Niewiele jednak mówi to o sytuacji epidemicznej, gdyż zima z reguły była okresem przycichania zaraz morowych. Opracowania i źródła są raczej zgodne co do tego, iż powodowała ona zgony w mieście do końca 1543 roku i dawała o sobie jeszcze znać na początku 1544.

1565–1566Bezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Choroba miała zacząć się jesienią i trwać jeszcze w styczniu następnego roku. Ze względu na ubytek ludzi i zanik w czasie epidemii wielu przejawów życia społecznego i gospodarczego był to niezwykle ciężki okres dla miasta i jego mieszkańców. Szeregi miejskiej biedoty wzrastały w czasie epidemii, a zasilali je nie tylko ludzie uciekający przed morem z okolicy, ale także rodziny osób nagle pozbawionych zarobku. O pracę było trudniej, przez co społeczeństwo ubożało, to z kolei powodowało zmniejszenie zbytu wszelkich towarów. Wybuch zarazy nie spowodował co prawda odwołania odbywających się w Lublinie jarmarków, ale inne miasta wprowadzały ograniczenia w podróżach do Lublina (np. Poznań odradzał udział w jarmarkach, a skuszonym wizją zysku zabronił powrotu wcześniej niż po 12 tygodniach od pobytu w Lublinie).

O ile ludzie biedni zdawali się garnąć w pewnym momencie do miasta, o tyle bogaci i wpływowi obywatele starali się je bezzwłocznie opuścić. Sama zaraza nie trwała jednak długo, dzięki czemu funkcjonowanie miasta przywrócono do normy.

1571–1573Bezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Data rozpoczęcia epidemii nie jest do końca pewna, ze względu na rozbieżności nawet pomiędzy autorami opracowań, w których odwołanie do tej epidemii występuje. W publikacji poświęconej stricte chorobom epidemicznym znajdziemy zestawienia, według których miała ona początek w 1571 roku5. Inne opracowania wspominając zarazę morową, odnoszą się raczej do 1572 roku (zamieszczone w jednej z publikacji zestawienia zgonów obejmują czas od stycznia tego roku)6. Niezależnie od dokładnego początku epidemii, ta z lat siedemdziesiątych XVI wieku stanowiła poważne zagrożenie, biorąc pod uwagę obszar jej występowania. Nie tylko Lublin padł jej ofiarą, ale także wiele innych polskich miast odnotowało wtedy wzmożoną umieralność. Szczególnie dotkliwa była sytuacja tzw. miejskiej biedoty. Urządzanie dla niej miejsca w okolicy szpitala na przedmieściu krakowskim (przy kościele św. Ducha) sprawdzało się zaledwie częściowo. Ciekawe jest to, że w tym przypadku największe nasilenie zarazy przypadało na miesiące jesienne i zimowe, a okres przygasania na czas wiosny i lata, a nie jak zazwyczaj na okres mrozów. Ci, u których stwierdzono objawy choroby byli zamykani w domach lub przenoszeni do specjalnych izolatoriów. Jedno z nich istniało na Czwartku, choć nie posiadamy danych na temat tego, ilu jego pensjonariuszy powróciło żywych do domu.

1580Bezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Epidemia z 1580 roku, jakkolwiek o zasięgu ogólnopolskim (a nawet europejskim), nie kwalifikuje się raczej do miana najniebezpieczniejszych grasujących w Lublinie w dawnych wiekach. Pierwsze wzmianki o zachorowaniach wskazują na maj 1580 roku. Choroba charakteryzować się miała wysoką, potencjalnie śmiertelną gorączką. Opisy jej przebiegu nie wskazują jednoznacznie na jakikolwiek konkretny patogen, choć pasować by mogły chociażby do jednego z wielu ciągle zmieniających się szczepów wirusa grypy. Odpowiedzialnością za pojawienie się zarazy obarczano kupców, podejrzewanych o przyniesienie jej do miasta z terenów wcześniej dotkniętych morem. Epidemia spowodowała między innymi przerwę w funkcjonowaniu szkoły przy kościele farnym, jednocześnie nie była ona jednak na tyle poważna, aby w całości zamrozić ruch kupiecki czy przyczynić się do odwołania lubelskich jarmarków. Mogło być tak dlatego, że o ile obszar występowania i ilość zarażonych były znaczące, nie można powiedzieć tego samego o śmiertelności. Zgony w wyniku zarazy z 1580 roku notowane były najczęściej wśród dzieci, wśród dorosłych zaś dostrzeżono dużą ilość wyzdrowień. Nowy patogen na pewno nie pozostał bez wpływu na kwestie polityczno-wojskowe, gdyż stwierdzono jego występowanie w szeregach polskiej armii podczas wojny z Moskwą, jednak jego znaczenie nie jest możliwe do precyzyjnego określenia.

1588–1595Bezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Aktywność patogenu powodującego epidemię ze zmiennym nasileniem potrafi trwać dłużej niż rok. Niewiele zaraz trwało jednak tyle, co mór z lat 1588–1595. Długi czas trwania i rozległy obszar występowania sprawił, że pozostały po nim wzmianki źródłowe na przykład w księgach miejskich, a co za tym idzie odnajdziemy ślady tej epidemii w szeregu opracowań dotyczących historii Lublina.

Pod nieobecność dużej części rajców, którzy uciekli z miasta w strachu przed zarazą, władzę nad Lublinem powierzono burmistrzowi powietrznemu. W latach 1592–1593 godność tę sprawował Szczęsny Kwiatek, uważany za jednego z najbardziej zasłużonych burmistrzów powietrznych w historii Lublina. W jego gestii było dbanie o działające w mieście instytucje takie jak szkoła czy szpital oraz wspomaganie z kasy miejskiej ubogich i opłacanie pracowników. Zajęcia zlecane przez miasto były różne: opłacano stróży pilnujących zarażonych oraz strażników, którzy mieli za zadanie strzec, by do miasta nie przyjeżdżali zapowietrzeni. Płacono także kopaczom-grabarzom, na których usługi w czasie epidemii było szczególne zapotrzebowanie. Początkowo starano się utrzymać pochówki pojedyncze, jednak ze względu na dużą śmiertelność z konieczności uciekano się do pochówków zbiorowych. Rezygnowano też z trumien na rzecz prostych płóciennych worków lub chowania zwłok w samych koszulach. Można też zauważyć proces oddalania się od miasta prowizorycznych nekropolii oraz izolatoriów, w których gromadzono zarażonych, by oddzielić ich od zdrowych. Izolatorium znajdowało się początkowo (w 1589 roku) na Czwartku, ale już w 1592 roku zlokalizowano taki obiekt dalej od miasta – w „browarze Stasieńka na Rurach”. Wiemy, że stróżem w tym drugim obiekcie był niejaki Bartosz, któremu z tego tytułu wypłacano pensję z kasy miasta. Zainfekowani lub podejrzani o zarażenie izolowani byli także w domach prywatnych, tzw. zapowietrzonych, w mieście i na przedmieściach.

O wielkości niebezpieczeństwa związanego z epidemią z lat 1588–1595 świadczyć może także fakt, iż doszło do odwoływania jarmarków i obrad Trybunału Koronnego, na co godzono się z reguły z dużym oporem i tylko w przypadku prawdziwej konieczności. Co gorsza, stan sanitarny miasta był zły, o czym wiedziano jeszcze przed epidemią. Wywóz nieczystości poza mury nie rozwiązywał problemu całkowicie, gdyż ciągle pozwalano na trzymanie w obrębie murów miejskich zwierząt gospodarskich. Brak dbałości o porządek na terenie miasta widać także w dokonywanych przez urzędników lubelskich lustracjach dobytku osób zmarłych. Sporządzano je jeszcze w trakcie i już po zakończeniu epidemii.

Epidemie w Lublinie w XVII wiekuBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Wiele tragedii wydarzyło się w Lublinie w wieku XVII. Miasto niszczone było przez wojny i pożary. Nie omijały go także epidemie, których w XVII stuleciu znajdziemy wyjątkowo dużo. Morowe powietrze występowało w latach: 16017, 16058, 1622, 1622–1625, 1627–1631, 16359, 1641, 1645, 1648–1654, 1656–165910, 1660–166111, 166212, 1677–167813 i 169514.

1601Bezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Niewiele źródeł pozostało odnośnie zarazy z 1601 roku. Pośród ocalałych zapisków z tamtego okresu możemy znaleźć informacje dotyczące powoływania burmistrzów i szafarzy powietrznych. Środki zaradcze stosowane przez miasto w przypadku tej epidemii były podobne jak przy poprzednich, polegały głównie na grodzeniu traktów prowadzących do Lublina. Miasto w czasie moru utrzymywało nie tylko ciągłość administracji, ale także wydatnie wspierało pieniężnie poszkodowanych przez chorobę. Finansowało także pracę wizytatorów, obchodzących domy i kontrolujących stan zdrowotny mieszkańców oraz rejestrujących zgony. Co ciekawe, osoby pełniące tę funkcję w 1601 roku znane są z imienia i nazwiska – w Lublinie wizytatorami byli szafarze powietrzni Mikołaj Siodlarz i Stanisław Bargiel. Ponadto starano się odgrodzić miasto, stawiając tzw. okopy powietrzne, aby utrudnić roznoszenie się choroby. Stworzono także prowizoryczne izolatorium morowe „przed bramą grodzką”. Lokalizacja nie była przypadkowa, gdyż jedno z poważniejszych ognisk epidemii znajdowało się właśnie na Podzamczu, a dzięki ustanowieniu izolatorium na miejscu można było uniknąć konieczności uciążliwego transportowania zarażonych i podejrzanych o zainfekowanie. W kwestię opieki duchowej nad mieszkańcami włączali się prężnie lubelscy jezuici, widząc w ofiarnej służbie szansę na przekonanie innowierców do konwersji na katolicyzm. W pomoc zaangażowane były również dwa istniejące wtedy w mieście szpitale: przy kościele św. Ducha i szpital św. Łazarza. Znana jest także lokalizacja cmentarza epidemicznego, który znajdował się przy kościele św. Krzyża (dzisiaj cmentarza nie ma, ale usytuowany był w miejscu wzgórka z kapliczką w Ogrodzie Saskim).

1605Bezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Fragmenty z ksiąg miejskich cytowane w opracowaniach odnośnie epidemii z 1605 roku wskazują na podjęcie działań prewencyjnych w postaci tworzenia okopów powietrznych, blokujących drogi do miasta, dzięki czemu ograniczano napływ ludzi z zewnątrz. Stosowano także kwarantannę, co wnioskować można po zapisce z ksiąg miejskich o wypłacie pieniędzy na potrzeby osób zamkniętych u niejakiego pana Popka i na zaopatrzenie w piwo jego sąsiada.

1620Bezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

O epidemii z 1620 roku nie wiemy zbyt wiele. Pojawiła się ona w opracowaniach naukowych w wyliczeniach zbiorowych bez zamieszczania szczegółów15. Z dużą dozą prawdopodobieństwa można przypuszczać, że wprowadzono kontrole na wjazdach do miasta i izolowano podejrzanych o zainfekowanie w aresztach domowych. W przypadku większej śmiertelności możliwe było tworzenie także prowizorycznych izolatoriów i cmentarzy epidemicznych. Drogi do Lublina byłyby także blokowane, a władze miejskie powołałyby burmistrza powietrznego. W opracowaniach dotyczących epidemii w dawnym Lublinie brakuje jednak wzmianek o konieczności zastosowania któregokolwiek z tych środków.

1622–1625Bezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Epidemia z lat 1622–1625 pozostaje jedną z najlepiej udokumentowanych w historii Lublina. Dzięki opisowi zarazy sporządzonemu w 1625 roku można z dużym prawdopodobieństwem określić, że odpowiedzialnym za nią patogenem była Yersinia pestis, czyli pałeczka dżumy. Ilość posiadanych wzmianek źródłowych umożliwia również odwzorowanie w niezwykłych detalach postępowanie władz miejskich czy państwowych w obliczu epidemii oraz pokazanie losu zwykłych ludzi żyjących z dnia na dzień w strachu przed zarazą. Pewien problem pojawia się w datowaniu czasu morowego powietrza. Autorzy opracowań, w których występuje tematyka zarazy nie są w tej kwestii zgodni, gdyż jako rok rozpoczęcia podają 1622, ale także 162316. Co do czasu trwania zdania autorów także są podzielone. Odnaleźć można opracowania wskazujące na trwanie epidemii w przeciągu lat 1623–1625, jak i sugerujące zaistnienie dwóch epidemii, jednej w 1623, drugiej w 1625 roku. Pewne rozbieżności tłumaczyć może po części zmienne natężenie cechujące epidemie z dawnych wieków. Wzrost zachorowań i okresy wygasania utrudniają rozpoznanie czy mamy do czynienia ze wznowieniem w ramach tej samej choroby czy z wprowadzeniem zupełnie nowego patogenu. Jeżeli przyjąć, że do czynienia mamy z jedną epidemią dżumy, to najwcześniejsze wzmianki z opracowań wskazują na zachorowania już w 1622, najpóźniejsze zaś znajdujemy przy okazji 1625 roku.

Zarażonych lub podejrzanych o zarażenie zamykano w miarę możliwości w aresztach domowych lub w prowizorycznych szopach dla zapowietrzonych. Ze względu na tymczasowość ich konstrukcji, trzymanych tam chorych trzeba było na zimę przenieść do pomieszczeń ogrzewanych, w przypadku Lublina były to budynki szpitala przy kościele św. Ducha. Wysoka śmiertelność podczas epidemii z lat 1622–1625 sprawiła, że zmarłych chowano nie tylko na przyszpitalnym cmentarzu, czy na nekropolii przy kościele św. Krzyża na przedmieściu, ale także w wałach otaczających miasto czy w oddalonych wtedy od miasta miejscach przeznaczonych specjalnie dla ofiar zarazy (np. cmentarz epidemiczny odkryty w okolicach dzisiejszej ulicy Wyżynnej).

1627–1631Bezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Same orientacyjne daty zaistnienia zarazy nie są do końca pewne, gdyż w publikacjach poświęconych historii miasta i tematyce epidemii w dawnych wiekach odnaleźć możemy różne lata17. Lata 1627–1631 zostały uznane za najodpowiedniejsze ze względu na najszerszy zakres czasowy, jak i fakt, iż wieloletnie epidemie trwające ze zmiennym nasileniem nie były w przeszłości rzeczą niecodzienną. Można znaleźć szacunki obejmujące kilka tysięcy zgonów, co zdaje się być ilością znacząco zawyżoną w stosunku do ówczesnej populacji miasta18. Spośród aktywnie walczących z epidemią wyróżnił się lekarz i starszy lubelskiej gminy kalwińskiej, Samuel Makowski. Ponadto izolowano chorych lub podejrzanych o zarażenie i odcinano dostęp do miasta osobom dotkniętym chorobą lub obcym. Wyznaczano także władze „powietrzne” na czas epidemii, gdyż większość bogatych i wpływowych ludzi zasiadających w radzie miejskiej zazwyczaj uciekała przed zarazą do swoich podmiejskich majątków. Uderzało to także w funkcjonowanie sądownictwa, które ze względu na epidemię bywało odraczane. Przenoszenie się z miejsca na miejsce dotykało nie tylko oficjeli i osoby dobrze uposażone, ale także zakony, pod warunkiem, że podjęły decyzję o wyjeździe i znalazły miejsce do zatrzymania się poza terenem miasta. Najczęściej oznaczało to gościnę w innym konwencie zakonnym lub w posiadłości prywatnej jednego z dobroczyńców zgromadzenia. Co do losu tych, którzy pozostali, nie był on godzien pozazdroszczenia. Przed miastem przygotowane były przekopy, aby ułatwić zawracanie osób chorych i podejrzanych o zarażenie. Handel i zaopatrzenie w żywność nie były łatwe ze względu na organizację kwarantanny. Źródła wspominają o gromadzeniu zapasów żywności w baszcie, wykorzystywanej także w czasie zarazy, choć zanotowano także dostawy spoza miasta. Ówczesnego burmistrza powietrznego, sprawującego władzę pod nieobecność rady miejskiej, oskarżano nawet o przywłaszczanie zawartości transportów, choć świadkowie zdawali się podważać oskarżenia19.

1635Bezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Epidemia z 1635 roku określana była w opracowaniach dotyczących historii miasta jako zaraza o średnim nasileniu. Zachowane źródła dotyczące wydatków miejskich wskazują na przeznaczenie na rzecz chorych ok. 400 florenów, co nie było kwotą astronomiczną w porównaniu do poprzednich nawrotów morowego powietrza. Można domniemywać, że spowodowane to było albo mniejszą liczbą zachorowań, albo krótszym czasem ich trwania. Pewne utrudnienia pojawiły się w kwestii chowania zmarłych, gdyż zgodnie z przyjętymi standardami starano się pochówki organizować możliwie daleko od miasta. Generowało to konflikty, gdyż chowanie zmarłych na cmentarzach oddalonych od miasta miało znacząco niższy prestiż niż na bliżej położonych nekropoliach, takich jak ta przy kościele św. Ducha. Podejmowano więc próby łamania zaleceń i naciskano na organizację pogrzebu, nawet mimo sprzeciwu zarządzającego cmentarzem prepozyta. Choć zakres epidemii nie spowodował paraliżu wszystkich aspektów działalności miasta, dbałość o zdrowie uczniów przyczyniła się do przerywania nauki w szkole. Jeżeli chodzi o gospodarcze funkcjonowanie miasta, król zachęcał do ograniczenia możliwości handlu na lubelskich jarmarkach kupcom z zewnątrz, co świadczyć może o ogromnym upadku ekonomicznym Lublina, będącego jeszcze sto lat wcześniej jednym z najważniejszych ośrodków handlowych Rzeczypospolitej.

1641Bezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Na podstawie dostępnych materiałów można dokładnie określić czas trwania zarazy: od kwietnia do grudnia 1641 roku. Pewne rozbieżności odnośnie datowania pojawiają się w jednym ze starszych opracowań umiejscawiającym morowe powietrze na wiosnę 1642, jednak brak potwierdzenia w innych źródłach każe sądzić, iż mamy do czynienia raczej z pomyłką niż wznowieniem zarazy w 1642 roku20. Można domniemywać jednak, iż stopień śmiertelności mógł być znaczny. Świadczyć może o tym wstrzymanie orzecznictwa Trybunału Koronnego, którego obrady zawieszano zazwyczaj w przypadkach zarazy o dużym nasileniu, oraz przeniesienie obrad wrześniowego sejmiku deputackiego do Konopnicy. Wstrzymywanie działalności wymiaru sprawiedliwości powodowało piętrzenie się zaległości, spadających siłą rzeczy na lata następne. W dokumentach można odnaleźć sprawy niepłaconych długów czy napaści, które miały miejsce w 1641 roku, ale do dokumentacji sądowej trafiły dopiero w roku następnym ze względu na zawieszenie działania wymiaru sprawiedliwości. W czasie epidemii doszło nawet do spalenia Słomianego Rynku.

Nie tylko sądownictwo borykało się z problemami podczas trwania morowego powietrza. Mieszkańcy miasta decydowali się na ucieczkę, a panująca atmosfera udzieliła się w 1641 roku także miejscowemu katu, na którego miejsce zatrudniono jednego z jego czeladników.

1645Bezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

O epidemii z 1645 roku nie wiadomo zbyt wiele. Odnaleźć ją można w wyliczeniu zbiorowym, niezawierającym jednak zbyt wiele szczegółów, gdyż odnoszącym się głównie do losu ubogich21, czy w zestawieniu tabelarycznym znajdującym się w publikacji o epidemiach w dawnej Polsce22. Nie pozwala to na rozpoznanie patogenu odpowiedzialnego za morowe powietrze. Trudno określić także zasięg i śmiertelność zarazy ze względu na znikomą ilość danych. Jeśli wierzyć zestawieniu tabelarycznemu, w 1645 roku w dużych miastach Rzeczypospolitej zarazę odnotowano jedynie w Lublinie i Warszawie. Wskazuje to na relatywnie ograniczony zakres terytorialny, a być może także na niewielką zjadliwość patogenu.

1648–1654Bezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Zaraza z lat 1648–1654 to jedna z najbardziej niszczycielskich i najdłuższych epidemii w historii Lublina. W przypadku morowego powietrza panującego tak długo istnieją pewne wątpliwości wśród autorów co do faktu czy mamy do czynienia z jedną zarazą trwającą ze zmiennym nasileniem na przestrzeni kilku lat, czy raczej z przynajmniej dwoma osobnymi epizodami23. Istnieje jednak prawdopodobieństwo, że był to jeden mór, który do końca nie ustąpił na przestrzeni całego wspomnianego okresu. Zazwyczaj za wybuch zarazy z lat 1648–1654 obarcza się pałeczkę dżumy (Yersinia pestis). Stanowiłoby to więc kolejną epidemię wywołaną przez tę bakterię (choć nie można wykluczyć szerzenia się także innych śmiertelnych chorób choćby duru brzusznego czy czerwonki). Zaraza ta miała charakter ogólnokrajowy, co mogło po części przyczynić się do jej długiego czasu trwania. Nie do końca istnieje zgodność co do wyliczeń dotyczących ilości ofiar śmiertelnych. Często powtarzaną sumą jest 10 000 zgonów wśród mieszkańców Lublina w wyniku epidemii, choć zdaje się być to liczbą znacząco zawyżoną w stosunku do ogółu populacji miasta24. Nawet jeżeli ilość ofiar była znacząco niższa, stanowiła na tyle duży odsetek populacji, by dać powód do nazywania Lublina ad summam desolationem, miastem przywiedzionym do ostatecznego upadku. Zły stan miasta znajduje potwierdzenie nawet w dokumencie królewskim, a co za tym idzie w pewnych zwolnieniach podatkowych. W 1652 roku na zarazę zmarło nawet kilku radnych i zasłużonych obywateli Lublina, a ze względu na duże nasilenie morowego powietrza podjęto decyzję o przeniesieniu sejmiku do położonego niedaleko Lewartowa (dzisiejszy Lubartów). Limitowano także obrady Trybunału Koronnego.

1656–1659Bezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Epidemia z lat 1656–1659 była kolejną, która nałożyła się na zawieruchę wojenną trapiącą Rzeczpospolitą w XVII wieku. Zdaniem autorów jednego z opracowań dotyczących zaraz z ubiegłych wieków patogenem odpowiedzialnym za jej wybuch była prawdopodobnie pałeczka dżumy (Yersinia pestis), choć ze względu na ograniczone dane trudno mieć co do tego stuprocentową pewność25. Epidemia pociągnęła za sobą cały szereg skutków niszczycielskich zarówno dla państwa, jak i dla miasta. W samym Lublinie na skutek morowego powietrza życie stracić miało 20 000 ludzi, choć te szacunki zdają się być w sposób znaczący zawyżone. Jeżeli jednak rzeczywiste straty zbliżyły się chociaż do tych wyliczeń, mielibyśmy do czynienia z najbardziej śmiercionośną plagą w dotychczasowej historii miasta. Nawet jeżeli przesada była w tym przypadku ogromna, może dawać to przynajmniej pobieżny wgląd w kwestię wrażenia wywołanego przez zarazę na ówcześnie żyjących. Przy równoczesnym pojawieniu się epidemii i wojny nie dziwi występowanie głodu, choć wobec ciężaru dwóch pierwszych klęsk zasłużył on jedynie na wzmiankę. Na skutek zarazy zamknięto księgi miejskie i ograniczano sądownictwo, a wpisy sądowe każą przypuszczać, że w ogólnym zamęcie rozwijała się przestępczość.

1660–1661Bezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Z informacji zgromadzonych w jednym z opracowań dotyczących epidemii dotykających Polski w dawnych czasach wynika, iż w latach 1660–1661 morowe powietrze obejmowało dużą część Rzeczypospolitej – Kraków i Warszawę oraz tereny Małopolski, Lubelszczyzny, województwa sandomierskiego, poznańskiego, kaliskiego i Litwy26. Niewiele możemy powiedzieć na temat środków przeciwdziałania stosowanych przez miasta w perspektywie nadchodzącej zarazy. Ich wprowadzenie było z pewnością utrudnione przez działania wojenne spowodowane konfliktem z Rosją, który przyczynił się także do klęski głodu, a pośrednio do samej epidemii. Ryzyko związane z pozostawaniem w Lublinie okazało się na tyle poważne, że spowodowało ucieczkę konwentu lubelskich karmelitanek. Przeniesienie się zakonnic w bezpieczne miejsce możliwe było jedynie dzięki hojnemu wsparciu dobrodziejów zakonu.

1662Bezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

O ile nie ma stuprocentowej pewności co do patogenu, który nawiedził Polskę w 1662 roku, prawdopodobnie był to kolejny nawrót dżumy niszczącej miasto już niejednokrotnie. Zaraza prawdopodobnie przybyła z zachodu Europy, gdyż początkowo objęła zachodnie części kraju do linii Wisły, powodując przeniesienie się króla z dworem do Lwowa. Duży zasięg epidemii spowodował limitowanie obrad Trybunału Koronnego, by zapobiec zawleczeniu choroby w nieobjęte jeszcze rejony państwa. Lublin także został ogarnięty przez epidemię, co potwierdzać mogą ucieczki sióstr z konwentu karmelitanek czy zakonnic ze zgromadzenia bernardynek. Ucieczki takie możliwe były tylko i wyłącznie dzięki pomocy możnych protektorów i dobrodziejów. O szczodrości i rodzajach pomocy ofiarowanych przez nich przeczytać można w kronikach klasztornych (dłuższy fragment poświęcony w na przykład Mariannie Ossolińskiej z domu Gębickiej, której pomoc w czasie zarazy z 1662 roku została opisana przez karmelitanki). Wyjazdy nie uchroniły jednak przed zaistnieniem ofiar śmiertelnych. Osoby, które zmarły w drodze nie były wiezione w większości przypadków do miasta zamieszkania, a chowane w miejscach, gdzie straciły życie. Chaos spowodowany epidemią sprzyjał także postawom niezgodnym z prawem. Część osób zaangażowanych w kopanie grobów zamieszana była w proceder okradania zwłok, czy sprzedaży ubrań osób zmarłych na zarazę.

1677–1678Bezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Epidemia z lat 1677–1678 była kolejną plagą trapiącą Lublin w drugiej połowie XVII wieku. Podejmowano wysiłki w kierunku ograniczenia mobilności ludzi przez odgradzanie terenów jeszcze nie objętych epidemią. Nie ograniczało się to jedynie do wykopywania rowów, stawiania palisad czy płotów na przedmieściach. Po zaobserwowaniu bowiem epidemii na terenie Lublina przekopywano także ulice wewnątrz obszaru miejskiego, starając się odizolować tereny zainfekowane od pozostałej części miasta. Władze nakładały na mieszkańców obowiązek zgłaszania przypadków choroby, co umożliwić mogło natychmiastową izolację chorych i ich najbliższych. Na ten cel zorganizowano pięć prowizorycznych izolatoriów morowych znajdujących się zazwyczaj w dworach szlacheckich. W 1677 roku mieściły się one w dworach: Ossolińskich, Gizjusza, Falera i Plancika (prawdopodobnie na terenie dzisiejszego Śródmieścia) oraz w szpitalu św. Łazarza (okolice dzisiejszego kościoła św. Wojciecha). Oprócz tego, część osób została odizolowana w związku z epidemią w domach prywatnych. Ponadto były także całe grupy ludzi usuwanych z miasta w ramach profilaktyki. Zazwyczaj dotyczyło to ubogich, choć w przypadku tej konkretnej zarazy doszło nawet do rozebrania miejskiego domu publicznego i wypędzenia nierządnic z Lublina.

Nie były to jedyne problemy, z którymi borykać się musiało dotknięte przez epidemię miasto. Warunki powodowały na przykład paraliż instytucji oświatowych. Wywołane to było ucieczką dużej części prominentnych mieszczan, nauczycieli i uczniów szkolnych, przedstawicieli duchowieństwa, rajców czy nawet lekarzy. Pośpieszne opuszczanie miasta przez przedstawicieli zawodów medycznych nie należało zresztą do wyjątków, a stanowiło raczej regułę. Zdając sobie sprawę z nieskuteczności metod leczniczych, stanowili oni często forpocztę uciekinierów, stawiających swoje zdrowie prawie zawsze ponad powołaniem i służbą chorym. Tym bardziej godnymi wspomnienia są cyrulicy czy chirurdzy pozostający w mieście, by nieść pomoc zarażonym pomimo niebezpieczeństwa. W 1677 roku zanotowano taki właśnie przypadek, niestety bohaterski cyrulik nie jest znany z imienia. Duża liczba zgonów zwiększyła ilość pracy lubelskich grabarzy, wymusiła także stworzenie cmentarza epidemicznego na tzw. Plancikowym folwarku.

1695Bezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Rok 1695 był kolejnym w historii Lublina, w którym zanotowano wystąpienie epidemii na terenie miasta. Niemożliwe jest także bezsprzeczne rozstrzygnięcie kwestii odpowiedzialnego za epidemię patogenu, choć opracowania zdają się wskazywać na wystąpienie kolejnego nawrotu dżumy. Nie dysponujemy rozbudowanymi informacjami o zastosowanych przez władze miejskie środkach zaradczych czy działalności charytatywnej, wiemy natomiast, że ryzyko było wystarczająco poważne, by spowodować zamknięcie szkół.

Epidemie w Lublinie w XVIII wiekuBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Wiek XVIII to czasy schyłku świetności Lublina. XVII-wieczne wojny, pożary i epidemie, doprowadziły niegdyś bogate i potężne miasto do ruiny, następne stulecie ten stan jedynie pogłębiło. Pod tym względem Lublin podzielił los całej Rzeczypospolitej, będącej w XVIII stuleciu zaledwie cieniem swojej dawnej chwały. Zapisane w źródłach epidemie dotykające Lublin w tamtym stuleciu przypadały na lata: 1708–171227, 1719–172028 i 1770–177129.

1708–1712Bezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Epidemia z lat 1708–1712 była kolejną niszczycielską plagą dotykającą Lublin. Ze źródeł i opracowań wynika, iż zaraza ta stanowiła prawdopodobnie kolejny nawrot dżumy, na który nałożyć się mogło pojawienie czarnej ospy i tyfusu plamistego. Spowodowane było to w dużej mierze przemarszami wojsk, między innymi szwedzkich, przez tereny Rzeczypospolitej w ramach walk tzw. wojny północnej (1700–1721). Pojawienie się morowego powietrza w mieście zbiegło się czasowo z czwartym już zajęciem Lublina przez Szwedów, choć trudno powiedzieć czy te dwa wydarzenia pozostawały ze sobą w bezpośrednim związku. Sama epidemia stanowiła zagrożenie o znacznie większym zasięgu, gdyż wyniszczała populacje większości znaczących miast w kraju i obejmowała rozległe terytorium. Realia wojenne znacząco utrudniały skuteczne przeciwdziałanie rozprzestrzenianiu się plagi, ograniczając tak środki finansowe (armie pobierały od Lublina znaczące kontrybucje, zadając kolejne ciosy i tak już nadszarpniętej gospodarce miasta), jak i fizyczne możliwości odcięcia dróg dojazdowych w okolicy.

Epidemia miała także negatywny wpływ na działalność urzędu grodzkiego, którego siedzibę przenoszono najpierw do Głuska, a potem do Urzędowa. O dużym nasileniu zarazy w Lublinie świadczyć może też zamknięcie kościołów, szkoły parafialnej i kolegium jezuickiego. W czasie trwania epidemii odnotowane zostały również próby grzebania ludzi, którzy wbrew nienajlepszemu stanowi zdrowia nie zasilili jeszcze szeregów ofiar choroby. Podobne incydenty w połączeniu z przypadkami ograbiania zwłok i faktem relatywnie niedużej, biorąc pod uwagę wykonywaną pracę, śmiertelności grabarzy sprawiały, iż kopiący groby często stawali się ofiarami pomówień. Oskarżano ich o przeróżne złe czyny, podejrzewani bywali o nieczyste intencje czy nawet konszachty z diabłem. Jeden z najgłośniejszych procesów grabarzy miał miejsce w Lublinie w 1711 roku i dotyczył rzekomego rozprzestrzeniania przez nich zarazy (proces był na tyle istotnym wydarzeniem, że wzmianki o nim przytoczono w licznych opracowaniach poświęconych tematyce epidemii). Kopacze mieli sporządzać maść z mózgów i wnętrzności zmarłych i smarować nią klamki, aby zapobiec wygaśnięciu epidemii, a co za tym idzie utracie przez nich pracy. Mimo dosyć dokładnych opisów procederu zawartych w aktach sądowych sprawa budzi uzasadnione wątpliwości. Wykorzystanie tortur przy przesłuchaniach skłonić mogło oskarżonych do przyznania się do wszystkiego, niezależnie od winy czy niewinności. Sam wymiar orzeczonej kary był nietypowy, gdyż podobno za wstawiennictwem lubelskich jezuitów, zrezygnowano z wielodniowego procesu okaleczania wiodącego do śmierci, a poprzestano na straceniu sprawców i pośmiertnym odcięciu im rąk i głów, by wystawić je na widok publiczny.

1719–1720Bezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

W latach 1719–1720 w Lublinie ponownie pojawiła się dżuma, która miała rozprzestrzeniać się z Turcji przez Lwów, docierając do miasta pod koniec 1719 roku. Informacje te znajdziemy w zapiskach lekarza włoskiego pochodzenia, Onufrego Bonfigliego30. Choć śmiertelność epidemii nie została dokładnie oszacowana, związane z nią niebezpieczeństwo było uznane za realne. Świadczyć o tym może chociażby fakt przeniesienia ksiąg grodzkich z Lublina do Bełżyc, gdzie z powodu zarazy kancelaria przyjmowała tam wpisy. Nie oznaczało to jednak braku wymierzania kar wieży, czyli więzienia, w Lublinie podczas epidemii. Poza wymiarem sprawiedliwości trudności dotknęły także inne sfery życia, na przykład gospodarczą, czy polityczną. Zaraza spowodowała choćby umorzenie gminie żydowskiej części zaległych opłat na rzecz miasta, ze względu na niemożliwość ich realizacji związaną z panowaniem w okolicy morowego powietrza.

1770–1771Bezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Zaraza szerząca się w Lublinie w latach 1770–1771 rozpoczęła się na Podolu, gdzie w ramach profilaktyki starano się zastosować wojskowy kordon sanitarny, który – jak uważano – był skuteczniejszy w walce z morowym powietrzem, niż wcześniejsze przekopywanie dróg. Kordon sanitarny organizowany był siłami armii rosyjskiej, której znaczna obecność w granicach państwa na życzenie króla pokazywała skrajną niewydolność i niesuwerenność bytu politycznego, którym była Rzeczpospolita w drugiej połowie XVIII wieku. Niewiele można powiedzieć o samej obecności choroby w granicach Lublina, choć województwo lubelskie było jednym z obszarów chronionych przez oddziały rosyjskie pod dowództwem generała Suworowa. Sam Lublin już dawno nie był dużym i ważnym miastem z wcześniejszych wieków i zapewne epidemia niewiele mogła już zmienić w jego dramatycznej sytuacji. Pokaz słabości państwa przy organizacji środków zaradczych być może dał kolejny argument do dokonania rozbiorów Rzeczypospolitej.

Epidemia z lat 1770–1771 była prawdopodobnie ostatnią epidemią dżumy zanotowaną w okolicach Lublina, gdyż w końcu XVIII wieku ta groźna choroba wycofała się z terenu Europy.

 

LiteraturaBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

  • Chmielak J., Jakimińska G., Polańska M., Historia miasta Lublina. Informator do wystawy stałej w Muzeum Historii Miasta Lublina, Lublin 2000.
  • Cieślak F., Gawarecki H., Stankowa M., Lublin w dokumencie 1317–1967, Lublin 1976.
  • Fontes Lublinenses, t. IX, Miscellanea Lublinensia. Raptularz Zbigniewa Borowskiego z lat 1604–1644.
  • Froch W., Dzieje Szkoły Lubelskiej przy kościele parafialnym św. Michała w XV–XVIII w., Lublin 1999.
  • Froch W., Kobylińska-Szymańska M., Klęski moru w Lublinie w XVI i XVII wieku w świetle ksiąg miejskich, [w:] „Archiwum Historii Medycyny”, XL, 1977, nr 4.
  • Giedroyć F., Mór w Polsce w wiekach ubiegłych. Zarys historyczny, Warszawa 1899.
  • Gil C., Kronika klasztoru karmelitanek bosych pw. św. Józefa w Lublinie, Poznań 2012.
  • Gmiterek H., Materiały źródłowe do dziejów Żydów w księgach grodzkich lubelskich z doby panowania Augusta II Sasa 1697–1733, Lublin 2001.
  • Gmiterek H., Materiały źródłowe do dziejów Żydów w księgach grodzkich lubelskich z doby panowania Władysława IV i Jana Kazimierza Wazów 1633–1669, Lublin 2006.
  • Góralski Z., Szpitale na Lubelszczyźnie w okresie przedrozbiorowym, Warszawa–Łódź 1982.
  • Jakimińska G., Elita władzy lubelskiej gminy miejskiej w latach 1555–1651, Lublin 2012.
  • Jakimińska G., Złoty wiek Lublina, [w:] G. Figiel, R. Szczygieł, W. Śladowski [red.], Lublin. 700 lat dziejów miasta, Lublin 2017.
  • Karpiński A., Kopacze-grabarze morowi w miastach Rzeczypospolitej XVI–XVIII wieku, „Kwartalnik Historii Kultury Materialnej” R. 62, 2014, nr 3.
  • Karpiński A., W walce z niewidzialnym wrogiem. Epidemie chorób zakaźnych w Rzeczpospolitej w XVI–XVIII wieku i ich następstwa demograficzne, społeczno-ekonomiczne i polityczne, Warszawa 2000.
  • Klukowski Z., Sprawa o szerzenie dżumy w Lublinie w r. 1711, „Archiwum Historii i Filozofii Medycyny”, t. VI, 1927, nr 1.
  • Kobierzycki A.P., Monografia Lublina, Lublin 1901.
  • Kuczyńska J., Kościół farny św. Michała w Lublinie, Lublin 2016.
  • Marczewski J., Metryka brygidek lubelskich, Lublin 2011.
  • Myśliński K., Lublin na dawnych szlakach handlowych, [w:] Lublin w dziejach i kulturze Polski, pod red. T. Radzika, A. Witusika, Lublin 1997.
  • Namaczyńska S., Kronika klęsk elementarnych w Polsce i w krajach sąsiednich w latach 1648–1696, Lwów 1937, cz. I i II.
  • Polańska M., Jakimińska G., Piwowarska M., Lublin – historia miasta. Informator do wystawy stałej w Muzeum Historii Miasta Lublina, Lublin 2008.
  • Prucnal D., Szpital przy kościele p.w. Ducha Świętego w Lublinie w latach 1419–1655, Lublin 2005.
  • Riabinin J., Materiały do historii miasta Lublina 1317–1792, 1938.
  • Riabinin J., Materiały do monografii Lublina. Lublin w księgach wójtowsko-ławniczych XVII–XVIII w., Lublin 1928.
  • Smaga D., Ofiary spoczęły w mogile, strona internetowa „Dziennika Wschodniego”, www.dziennikwschodni.pl, [dostęp: 20.02.2019].
  • Stankowa M., Zmierzch znaczenia Lublina. Upadek (1648–1764), [w:] Dzieje Lublina. Próba syntezy, t. I, [red.] J. Dobrzański, J. Kłoczowski, J. Mazurkiewicz, T. Mencel, K. Myśliński, W. Ćwik, Lublin 1965.
  • Taksa cen towarów sporządzona przez komisję sejmową w Lublinie w 1628 r., oprac. H. Gmiterek, Lublin 2017.
  • Tworek S., Rozkwit miasta. Renesans, [w:] Dzieje Lublina. Próba syntezy, t. I, [red.] J. Dobrzański, J. Kłoczowski, J. Mazurkiewicz, T. Mencel, K. Myśliński, W. Ćwik, Lublin 1965.
  • Wajs K., Wajs S., Fakty i wydarzenia z życia lubelskich Żydów, Lublin 1997.
  • Walawender A., Kronika klęsk elementarnych w Polsce i w krajach sąsiednich w latach 1450–1586. I. Zjawiska meteorologiczne i pomory (z wykresami), Lwów 1932.
  • Wiśniewska H., Sebastian Fabian Klonowic. Urzędnik i poeta królewskiego miasta Lublina (materiały źródłowe: 1570–1603), Lublin 2010.
  • Wrzesiński S., Epidemie w dawnej Polsce, Zakrzewo 2011.
  • Załęski S., Jezuici w Polsce, t. IV, Kraków 1905.
  • Ze źródeł archiwalnych. Zaraza morowa w Lublinie w 1572 r., z jęz. łac. tłumaczyła Stanisława Paulowa, „Kurier Lubelski”, 1–2 grudnia 1979, nr 269.

PrzypisyBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

  1. Wróć do odniesienia Znajdziemy te lata w zestawieniu tabelarycznym w opracowaniu: A. Karpiński, W walce z niewidzialnym wrogiem. Epidemie chorób zakaźnych w Rzeczpospolitej w XVI–XVIII wieku i ich następstwa demograficzne, społeczno-ekonomiczne i polityczne, Warszawa 2000, s. 312. Inne, pełne wyliczenie zaraz obejmujących w przeszłości Lublin odnaleźć można w opracowaniu o szpitalu funkcjonującym przy kościele św. Ducha w Lublinie: „Nie wiemy, na ile miasto zamykało się na napływ potrzebujących podczas klęsk elementarnych, np. związanych [...] z szerzącymi się w mieście epidemiami w latach 1543–1544, 1565–1566, 1580, 1588–1595, 1601, 1605, 1620, 1622–1625, 1627–1631, 1635, 1641, 1645, 1648–1654.", D. Prucnal, Szpital przy kościele p.w. Ducha Świętego w Lublinie w latach 1419–1655, Lublin 2005, s. 116; sam autor podkreśla w przypisie, że nie każda zaraza grasująca na terenach Małopolski automatycznie musiała obejmować także Lublin.
  2. Wróć do odniesienia Daty zarazy potwierdzone w: S. Wrzesiński, Epidemie w dawnej Polsce, Zakrzewo 2011, s. 107; W. Froch, Dzieje Szkoły Lubelskiej przy kościele parafialnym św. Michała w XV–XVIII w., Lublin 1999, s. 53; W. Froch, M. Kobylińska-Szymańska, Klęski moru w Lublinie w XVI i XVII wieku w świetle ksiąg miejskich, [w:] Archiwum Historii Medycyny, XL, 1977, nr 4, s. 385; J. Marczewski, Metryka brygidek lubelskich, Lublin 2011, s. 121; A. Karpiński, W walce z niewidzialnym wrogiem. Epidemie chorób zakaźnych w Rzeczpospolitej w XVI–XVIII wieku i ich następstwa demograficzne, społeczno-ekonomiczne i polityczne, Warszawa 2000, s. 107.
  3. Wróć do odniesienia Data występuje w opracowaniach: W. Froch, M. Kobylińska-Szymańska, Klęski moru w Lublinie w XVI i XVII wieku w świetle ksiąg miejskich, „Archiwum Historii Medycyny", XL, 1977, nr 4, s. 386; W. Froch, Dzieje Szkoły Lubelskiej przy kościele parafialnym św. Michała w XV–XVIII w., Lublin 1999, s. 53; A. Walawender, Kronika klęsk elementarnych w Polsce i w krajach sąsiednich w latach 1450–1586. I. Zjawiska meteorologiczne i pomory (z wykresami), Lwów 1932, s. 94.
  4. Wróć do odniesienia Wzmianki o tej epidemii odnajdziemy w opracowaniach: A. Karpiński, W walce z niewidzialnym wrogiem. Epidemie chorób zakaźnych w Rzeczpospolitej w XVI–XVIII wieku i ich następstwa demograficzne, społeczno-ekonomiczne i polityczne, Warszawa 2000; W. Froch, M. Kobylińska-Szymańska, Klęski moru w Lublinie w XVI i XVII wieku w świetle ksiąg miejskich, „Archiwum Historii Medycyny", XL, 1977, nr 4; S. Wrzesiński, Epidemie w dawnej Polsce, Zakrzewo 2011, A. Karpiński, Kopacze-grabarze morowi w miastach Rzeczypospolitej XVI–XVIII wieku, „Kwartalnik Historii Kultury Materialnej” 2014, R. 62, nr 3; D. Prucnal, Szpital przy kościele p.w. Ducha Świętego w Lublinie w latach 1419–1655, Lublin 2005; ponadto ślady tej epidemii odnajdziemy w innych publikacjach dotyczących historii: W. Froch, Dzieje Szkoły Lubelskiej przy kościele parafialnym św. Michała w XV–XVIII w., Lublin 1999; S. Załęski, Jezuici w Polsce, tom IV, Kraków 1905; oraz w opracowaniach materiałów źródłowych: H. Wiśniewska, Sebastian Fabian Klonowic. Urzędnik i poeta królewskiego miasta Lublina (materiały źródłowe: 1570–1603), Lublin 2010; J. Marczewski, Metryka brygidek lubelskich, Lublin 2011.
  5. Wróć do odniesienia A. Karpiński, W walce z niewidzialnym wrogiem. Epidemie chorób zakaźnych w Rzeczpospolitej w XVI–XVIII wieku i ich następstwa demograficzne, społeczno-ekonomiczne i polityczne, Warszawa 2000, s. 313, 318, 328.
  6. Wróć do odniesienia D. Prucnal, Szpital przy kościele p.w. Ducha Świętego w Lublinie w latach 1419–1655, Lublin 2005; G. Jakimińska, Złoty wiek Lublina, [w:] G. Figiel, R. Szczygieł, W. Śladowski [red.], Lublin. 700 lat dziejów miasta, Lublin 2017; K. Wajs, S. Wajs, Fakty i wydarzenia z życia lubelskich Żydów, Lublin 1997; W. Froch, M. Kobylińska-Szymańska, Klęski moru w Lublinie w XVI i XVII wieku w świetle ksiąg miejskich, „Archiwum Historii Medycyny", XL, 1977, nr 4; S. Wrzesiński, Epidemie w dawnej Polsce, Zakrzewo 2011; A. Walawender, Kronika klęsk elementarnych w Polsce i w krajach sąsiednich w latach 1450–1586. I. Zjawiska meteorologiczne i pomory (z wykresami), Lwów 1932; J. Kuczyńska, Kościół farny św. Michała w Lublinie, Lublin 2016; Ze źródeł archiwalnych. Zaraza morowa w Lublinie w 1572 r., z jęz. łac. tłumaczyła Stanisława Paulowa, „Kurier Lubelski” 1–2 grudnia 1979, nr 269; F. Cieślak, H. Gawarecki, M. Stankowa, Lublin w dokumencie 1317–1967, Lublin 1976; H. Wiśniewska, Sebastian Fabian Klonowic. Urzędnik i poeta królewskiego miasta Lublina (materiały źródłowe: 1570–1603), Lublin 2010; W. Froch, Dzieje Szkoły Lubelskiej przy kościele parafialnym św. Michała w XV–XVIII w., Lublin 1999.
  7. Wróć do odniesienia O epidemii przeczytamy w opracowaniach: H. Gmiterek, Materiały źródłowe do dziejów Żydów w księgach grodzkich lubelskich z doby panowania Zygmunta III Wazy 1587–1632, Lublin 2014, s. 62; A. Karpiński, W walce z niewidzialnym wrogiem. Epidemie chorób zakaźnych w Rzeczpospolitej w XVI–XVIII wieku i ich następstwa demograficzne, społeczno-ekonomiczne i polityczne, Warszawa 2000, s. 85; Froch, M. Kobylińska-Szymańska, Klęski moru w Lublinie w XVI i XVII wieku w świetle ksiąg miejskich, „Archiwum Historii Medycyny", XL, 1977, nr 4, s. 387; D. Prucnal, Szpital przy kościele p.w. Ducha Świętego w Lublinie w latach 1419–1655, Lublin 2005, s. 118.
  8. Wróć do odniesienia O tej epidemii wzmianki znajdziemy w: D. Prucnal, Szpital przy kościele p.w. Ducha Świętego w Lublinie w latach 1419–1655, Lublin 2005, s. 116. Zamieszczona została także w zestawieniu tabelarycznym publikacji Andrzeja Karpińskiego: A. Karpiński, W walce z niewidzialnym wrogiem. Epidemie chorób zakaźnych w Rzeczpospolitej w XVI–XVIII wieku i ich następstwa demograficzne, społeczno-ekonomiczne i polityczne, Warszawa 2000, s. 314; oraz w artykule o klęskach moru w Lublinie: W. Froch, M. Kobylińska-Szymańska, Klęski moru w Lublinie w XVI i XVII wieku w świetle ksiąg miejskich, „Archiwum Historii Medycyny", XL, 1977, nr 4, s. 387.
  9. Wróć do odniesienia Ślady zarazy z 1635 roku odnajdziemy w opracowaniach: W. Froch, M. Kobylińska-Szymańska, Klęski moru w Lublinie w XVI i XVII wieku w świetle ksiąg miejskich, „Archiwum Historii Medycyny", XL, 1977, nr 4, s. 389; J. Riabinin, Materiały do monografii Lublina. Lublin w księgach wójtowsko-ławniczych XVII-XVIII w., Lublin 1928, s. 18; Z. Góralski, Szpitale na Lubelszczyźnie w okresie przedrozbiorowym, Warszawa–Łódź, 1982, s. 180; A. Karpiński, W walce z niewidzialnym wrogiem. Epidemie chorób zakaźnych w Rzeczpospolitej w XVI–XVIII wieku i ich następstwa demograficzne, społeczno-ekonomiczne i polityczne, Warszawa 2000, s. 281–282.
  10. Wróć do odniesienia Datacja przyjęta za: A. Karpiński, W walce z niewidzialnym wrogiem. Epidemie chorób zakaźnych w Rzeczpospolitej w XVI–XVIII wieku i ich następstwa demograficzne, społeczno-ekonomiczne i polityczne, Warszawa 2000, s. 315.
  11. Wróć do odniesienia Datę rozpoczęcia epidemii można zawęzić na podstawie źródeł. Wybuchła ona prawdopodobnie na jesieni, gdyż 5 października odnotowano ostatni wpis w księgach grodzkich, po czym zamknięto je z uwagi na zarazę. Następny wpis pojawia się 7 grudnia 1660 roku, choć nie musi być to jednoznaczne z wygaśnięciem epidemii, a może oznaczać jedynie zmniejszenie jej nasilenia. Zob. H. Gmiterek, Materiały źródłowe do dziejów Żydów w księgach grodzkich lubelskich z doby panowania Władysława IV i Jana Kazimierza Wazów 1633–1669, Lublin 2006, s. 142.
  12. Wróć do odniesienia O tej epidemii przeczytamy w: S. Namaczyńska, Kronika klęsk elementarnych w Polsce i w krajach sąsiednich w latach 1648–1696, Lwów 1937, cz. I, s. 90–91; A. Karpiński, W walce z niewidzialnym wrogiem. Epidemie chorób zakaźnych w Rzeczpospolitej w XVI-XVIII wieku i ich następstwa demograficzne, społeczno-ekonomiczne i polityczne, Warszawa 2000, przypis 363, s. 289; C. Gil, Kronika klasztoru karmelitanek bosych pw. św. Józefa w Lublinie, Poznań 2012, s. 136–137, 140; A. Szylar, Kronika bernardynek lubelskich 1618–1885, s. 267; S. Wrzesiński, Epidemie w dawnej Polsce, Zakrzewo 2011, s. 114.
  13. Wróć do odniesienia O zarazie z lat 1677–1678 przeczytamy w: Klęski moru w Lublinie w XVI i XVII wieku w świetle ksiąg miejskich, „Archiwum Historii Medycyny", XL, 1977, nr 4, s. 385, 390: S. Namaczyńska, Kronika klęsk elementarnych w Polsce i w krajach sąsiednich w latach 1648–1696, Lwów 1937, cz. I, s. 95–96; A. Karpiński, W walce z niewidzialnym wrogiem. Epidemie chorób zakaźnych w Rzeczpospolitej w XVI–XVIII wieku i ich następstwa demograficzne, społeczno-ekonomiczne i polityczne, Warszawa 2000, s. 111, 390; J. Kus, Księgi złoczyńców. O przestępcach i wymiarze sprawiedliwości w dawnym Lublinie, Lublin 2002, s. 23; W. Froch, M. Kobylińska-Szymańska, Początki sztuki chirurgicznej w Lublinie i kształcenie jej adeptów (wiek XVI–XVIII), „Archiwum Historii Medycyny", XLIII, 1980, nr 2, s. 165; S. Wrzesiński, Epidemie w dawnej Polsce, Zakrzewo 2011, s. 129–130.
  14. Wróć do odniesienia O epidemii wzmianki znajdziemy w: K. Wajs, S. Wajs, Fakty i wydarzenia z życia lubelskich Żydów, Lublin 1997, s. 15; S. Załęski, Jezuici w Polsce, t. IV, Kraków 1905, s. 362; A. Karpiński, W walce z niewidzialnym wrogiem. Epidemie chorób zakaźnych w Rzeczpospolitej w XVI–XVIII wieku i ich następstwa demograficzne, społeczno-ekonomiczne i polityczne, Warszawa 2000, s. 281; S. Namaczyńska, Kronika klęsk elementarnych w Polsce i w krajach sąsiednich w latach 1648–1696, Lwów 1937, cz. II, s. 214; J. Riabinin, Materiały do monografii Lublina. Lublin w księgach wójtowsko-ławniczych XVII–XVIII w., Lublin 1928, s. 18.
  15. Wróć do odniesienia G. Jakimińska, Złoty wiek Lublina, [w:] Lublin. 700 lat dziejów miasta, [red.] G. Figiel, R. Szczygieł, W. Śladowski, Lublin 2017, s. 66; M. Polańska, G. Jakimińska, M. Piwowarska, Lublin – historia miasta. Informator do wystawy stałej w Muzeum Historii Miasta Lublina, Lublin 2008, s. 51; J. Chmielak, G. Jakimińska, M. Polańska, Historia miasta Lublina. Informator do wystawy stałej w Muzeum Historii Miasta Lublina, Lublin 2000, s. 31–32; D. Prucnal, Szpital przy kościele p.w. Ducha Świętego w Lublinie w latach 1419–1655, Lublin 2005, s. 116; S. Tworek, Rozkwit miasta. Renesans, [w:] Dzieje Lublina. Próba syntezy, t. I, [red.] J. Dobrzański, J. Kłoczowski, J. Mazurkiewicz, T. Mencel, K. Myśliński, W. Ćwik, Lublin 1965, s. 98.
  16. Wróć do odniesienia Rozpoczęcie epidemii datowane na 1622 rok odnajdziemy w opracowaniu dotyczącym funkcjonowania szpitala przy kościele św. Ducha (D. Prucnal, Szpital przy kościele p.w. Ducha Świętego w Lublinie w latach 1419–1655, Lublin 2005, s. 116), zestawieniu tabelarycznym publikacji poświęconej epidemiom w Polsce od XVI do XVIII wieku (A. Karpiński, W walce z niewidzialnym wrogiem. Epidemie chorób zakaźnych w Rzeczpospolitej w XVI–XVIII wieku i ich następstwa demograficzne, społeczno-ekonomiczne i polityczne, Warszawa 2000, s. 314) oraz opracowaniu dotyczącym życia i działalności jezuitów w Polsce (S. Załęski, Jezuici w Polsce, t. IV, Kraków 1905, s. 357–358). Epidemię z roku 1623 znajdziemy w opracowaniu zbiorowym wydanym z okazji 700-lecia Lublina (G. Jakimińska, Złoty wiek Lublina, [w:] Lublin. 700 lat dziejów miasta, [red.] G. Figiel, R. Szczygieł, W. Śladowski, Lublin 2017, s. 66), informatorze do wystawy stałej w Muzeum Historii Miasta Lublina (M. Polańska, G. Jakimińska, M. Piwowarska, Lublin – historia miasta. Informator do wystawy stałej w Muzeum Historii Miasta Lublina, Lublin 2008, s. 51), tekście głównym opracowania dotyczącego zaraz w Polsce w XVI–XVIII (A. Karpiński, W walce z niewidzialnym wrogiem. Epidemie chorób zakaźnych w Rzeczpospolitej w XVI–XVIII wieku i ich następstwa demograficzne, społeczno-ekonomiczne i polityczne, Warszawa 2000, s. 148), artykule dotyczącym epidemii w dawnym Lublinie (W. Froch, M. Kobylińska-Szymańska, Klęski moru w Lublinie w XVI i XVII wieku w świetle ksiąg miejskich, „Archiwum Historii Medycyny", XL, 1977, nr 4, s. 385) oraz artykule poświęconym grabarzom morowym (A. Karpiński, Kopacze-grabarze morowi w miastach Rzeczypospolitej XVI–XVIII wieku, „Kwartalnik Historii Kultury Materialnej” R. 62, 2014, nr 3, s. 371). Z kolei epidemię w latach 1624–1625 znajdziemy w innym, poświęconym zagadnieniu opracowaniu (S. Wrzesiński, Epidemie w dawnej Polsce, Zakrzewo 2011, s. 112).
  17. Wróć do odniesienia Lata 1627–1631 występują w publikacjach: D. Prucnal, Szpital przy kościele p.w. Ducha Świętego w Lublinie w latach 1419–1655, Lublin 2005, s. 116; M. Sobieraj, Śmierć w Lublinie w XVII–XVIII wieku, [w:] Niebelski E. [red.], Lublin przez siedem wieków. Wydarzenia i ludzie, Lublin 2017, s. 33. Możemy znaleźć jednak także podejście wyróżniające osobne epidemie – 1627, 1629 i 1630 (G. Jakimińska, Złoty wiek Lublina, [w:] Lublin. 700 lat dziejów miasta, red. G. Figiel , R. Szczygieł, W. Śladowski, Lublin 2017, s. 66). Osobne epidemie w 1629 i 1630 (W. Froch, M. Kobylińska-Szymańska, Klęski moru w Lublinie w XVI i XVII wieku w świetle ksiąg miejskich, „Archiwum Historii Medycyny", XL, 1977, nr 4, s. 385), jedną epidemią, ale w latach 1629–1630 (W. Froch, Dzieje Szkoły Lubelskiej przy kościele parafialnym św. Michała w XV–XVIII w., Lublin 1999, s. 90; A. Karpiński, W walce z niewidzialnym wrogiem. Epidemie chorób zakaźnych w Rzeczpospolitej w XVI–XVIII wieku i ich następstwa demograficzne, społeczno-ekonomiczne i polityczne, Warszawa 2000, s. 332–334.) Spotkamy się także z zanotowaniem jedynie epidemii z 1627 roku (M. Polańska, G. Jakimińska , M. Piwowarska, Lublin – historia miasta. Informator do wystawy stałej w Muzeum Historii Miasta Lublina, Lublin 2008, s. 51).
  18. Wróć do odniesienia „Groźna zaraza miała miejsce w roku 1629. [...] Zaraza trwała w dalszym ciągu w 1630 roku i jak podaje historyk ks. Stanisław Załęski, pochłonęła 5000 istnień ludzkich. Jednak na podstawie dostępnych materiałów źródłowych liczbę tę należy uznać za dość zawyżoną". W. Froch, M. Kobylińska-Szymańska, Klęski moru w Lublinie w XVI i XVII wieku w świetle ksiąg miejskich, „Archiwum Historii Medycyny", XL, 1977, nr 4, s. 389.
  19. Wróć do odniesienia „Nieco tylko inne produkty wspomniano w 1629 roku, gdy oskarżono burmistrza Mikołaja Dąbrowskiego, że podczas zarazy nie tylko nie kupował (żywności i leguminy), ale przywłaszczał przysyłaną do miasta żywność. Mieszkańcom i ubogim rozdawano tylko żywność (kaszę, słoninę, sadło, groch, masło, sery) przygotowaną zawczasu w baszcie miejskiej (cekhausie), przeniesioną następnie do kamienicy Piotra Cepaka. Świadkowie twierdzili, że burmistrz wszelką żywność przeznaczał dla ubogich i zapowietrzonych, a nawet kupował gorzałkę”. D. Prucnal, Szpital przy kościele p.w. Ducha Świętego w Lublinie w latach 1419–1655, Lublin 2005, s. 187–188.
  20. Wróć do odniesienia Data 1642 pojawia się w opracowaniu: S. Załęski, Jezuici w Polsce, t. IV, Kraków 1905, s. 357–358. Pomyłkę sugeruje zaprzeczenie występowania zarazy w Lublinie w 1642 roku pochodzące ze źródła o charakterze pamiętnikarskim: „Także i anno 1642 panowało [powietrze] po różnych miejscach i koło Lublina, w samym Lublinie nic”. Fontes Lublinenses, t. IX, Miscellanea Lublinensia. Raptularz Zbigniewa Borowskiego z lat 1604–1644. Taksa cen towarów sporządzona przez komisję sejmową w Lublinie w 1628 r., oprac. H. Gmiterek, Lublin 2017, s. 65.
  21. Wróć do odniesienia D. Prucnal, Szpital przy kościele p.w. Ducha Świętego w Lublinie w latach 1419–1655, Lublin 2005, s. 116.
  22. Wróć do odniesienia A. Karpiński, W walce z niewidzialnym wrogiem. Epidemie chorób zakaźnych w Rzeczpospolitej w XVI–XVIII wieku i ich następstwa demograficzne, społeczno-ekonomiczne i polityczne, Warszawa 2000, s. 314.
  23. Wróć do odniesienia Przyjęto najszerszą zamieszczaną datację, za opracowaniem: A. Karpiński, W walce z niewidzialnym wrogiem. Epidemie chorób zakaźnych w Rzeczpospolitej w XVI–XVIII wieku i ich następstwa demograficzne, społeczno-ekonomiczne i polityczne, Warszawa 2000, s. 314–315. O dwóch epidemiach w tym okresie przeczytać można np. w: M. Polańska, G. Jakimińska, M. Piwowarska, Lublin – historia miasta. Informator do wystawy stałej w Muzeum Historii Miasta Lublina, Lublin 2008, s. 51.
  24. Wróć do odniesienia Zob. A. Karpiński, W walce z niewidzialnym wrogiem…, s. 333.
  25. Wróć do odniesienia Zob. W. Froch, M. Kobylińska-Szymańska, Klęski moru w Lublinie w XVI i XVII wieku w świetle ksiąg miejskich, „Archiwum Historii Medycyny", XL, 1977, nr 4, s. 391.
  26. Wróć do odniesienia Zob. F. Giedroyć, Mór w Polsce w wiekach ubiegłych. Zarys historyczny, Warszawa 1899, s. 57; S. Namaczyńska, Kronika klęsk elementarnych w Polsce i w krajach sąsiednich w latach 1648–1696, Lwów 1937, cz. I, s. 89–90.
  27. Wróć do odniesienia O zarazie z lat 1708–1712 można przeczytać w: A. Karpiński, W walce z niewidzialnym wrogiem. Epidemie chorób zakaźnych w Rzeczpospolitej w XVI–XVIII wieku i ich następstwa demograficzne, społeczno-ekonomiczne i polityczne, Warszawa 2000, s. 316; S. Załęski, Jezuici w Polsce, t. IV, Kraków 1905, s. 368; W. Froch, Dzieje Szkoły Lubelskiej przy kościele parafialnym św. Michała w XV–XVIII w., Lublin 1999, s. 108–109; A. Karpiński, Kopacze-grabarze morowi w miastach Rzeczypospolitej XVI–XVIII wieku, „Kwartalnik Historii Kultury Materialnej” R. 62, 2014, nr 3, s. 375; H. Gmiterek, Materiały źródłowe do dziejów Żydów w księgach grodzkich lubelskich z doby panowania Augusta II Sasa 1697–1733, Lublin 2001, s. 187; Z. Klukowski, Sprawa o szerzenie dżumy w Lublinie w r. 1711, „Archiwum Historii i Filozofii Medycyny”, t. VI, 1927, nr 1, s. 17; J. Kracik, Pokonać czarną śmierć. Staropolskie postawy wobec zarazy, Kraków 1991, s. 58–60; M. Sobieraj, Śmierć w Lublinie w XVII–XVIII wieku, [w:] Lublin przez siedem wieków. Wydarzenia i ludzie, red. E. Niebelski, Lublin 2017, s. 49–50; J. Riabinin, Materiały do monografii Lublina. Lublin w księgach wójtowsko-ławniczych XVII–XVIII w., Lublin 1928, s. 18–19; A. Szylar, Kronika bernardynek lubelskich 1618–1885, Lublin 2009, s. 89; J. Marczewski, Metryka brygidek lubelskich, Lublin 2011, s. 35–36.
  28. Wróć do odniesienia O epidemii z lat 1719–1720 można przeczytać w: A. Karpiński, W walce z niewidzialnym wrogiem. Epidemie chorób zakaźnych w Rzeczpospolitej w XVI–XVIII wieku i ich następstwa demograficzne, społeczno-ekonomiczne i polityczne, Warszawa 2000, s. 316; J. Riabinin, Materiały do monografii Lublina. Lublin w księgach wójtowsko-ławniczych XVII–XVIII w., Lublin 1928, s. 18; F. Giedroyć, Mór w Polsce w wiekach ubiegłych. Zarys historyczny, Warszawa 1899, s. 61; H. Gmiterek, Materiały źródłowe do dziejów Żydów w księgach grodzkich lubelskich z doby panowania Augusta II Sasa 1697–1733, Lublin 2001, s. 262; W. Froch, Dzieje Szkoły Lubelskiej przy kościele parafialnym św. Michała w XV–XVIII w., Lublin 1999, s. 108–109.
  29. Wróć do odniesienia Daty epidemii wymienione w opracowaniach: A. Karpiński, W walce z niewidzialnym wrogiem. Epidemie chorób zakaźnych w Rzeczpospolitej w XVI–XVIII wieku i ich następstwa demograficzne, społeczno-ekonomiczne i polityczne, Warszawa 2000, s. 111–112; S. Wrzesiński, Epidemie w dawnej Polsce, Zakrzewo 2011, s. 117–118.
  30. Wróć do odniesienia Onufry Bonfigli, Onuphrii Bonfigli Dissertationes de plica polonica, de peste, ac eius contagio et de abusu in cura febrivm pvtridarvm ac malignarvm, Kraków 1720.