Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN” w Lublinie jest samorządową instytucją kultury działającą na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego i edukacji. Jej działania nawiązują do symbolicznego i historycznego znaczenia siedziby Ośrodka - Bramy Grodzkiej, dawniej będącej przejściem pomiędzy miastem chrześcijańskim i żydowskim, jak również do położenia Lublina w miejscu spotkania kultur, tradycji i religii.

Częścią Ośrodka są Dom Słów oraz Lubelska Trasa Podziemna.

Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN” w Lublinie jest samorządową instytucją kultury działającą na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego i edukacji. Jej działania nawiązują do symbolicznego i historycznego znaczenia siedziby Ośrodka - Bramy Grodzkiej, dawniej będącej przejściem pomiędzy miastem chrześcijańskim i żydowskim, jak również do położenia Lublina w miejscu spotkania kultur, tradycji i religii.

Częścią Ośrodka są Dom Słów oraz Lubelska Trasa Podziemna.

Stacja pierwsza - Lublin

LUBLIN

Dworzec historii 17 lipca, godz. 10.00-18.00


W dniu 17 lipca 2005 dla upamiętnienia wydarzeń z lipca 1980 lubelski dworzec PKP został zamieniony w Dworzec Historii.
Od godz. 11.00 do 18.00 w przerwach między poszczególnymi komunikatami nadawanymi przez dworcowy radiowęzeł o wyjeżdżających i przyjeżdżających pociągach można było usłyszeć Radio Historii: wspomnienia świadków historii, fragmenty reportaży, komentarze, dzienniki, poezję.

Inne działania i zdarzenia obok Radia Historii to:
1) Poczta Historii w ramach której koperty stemplowane były okolicznościowymi pieczęciami.
2) Działania artystyczne i animatorskie nawiązujące do Pamięci i historii.
3) Prezentacja numeru „Miesięcy” z udziałem jej redakcji (Projekt Miesiące – rękopisy nie płoną).
4) Prezentacja Wirtualnego Centrum Edukacji „Pamięć Lublina”.

Już w Lublinie rozpoczęło się zbieranie materiałów dokumentacyjnych do książki „Wagon.Lublin.pl – podróż przez Polskę”. Każdy miał możliwość nagrania swojej opowieści związanej z historią ostatnich 25 lat jak też zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie przy wagonie. Przy Wagonie można było otrzymać materiały informacyjne o „Lubelskim lipcu '80”, o projekcie „wagon.lublin.pl” oraz o Akademii Obywatelskiej.
Tomasz Pietrasiewicz

Historia

1944
Wyzwolenie Lublina
Lipiec '44, Polska Lubelska, Lublin zostaje stolicą. Okres między lipcem '44 a styczniem '45 to jeden z najbardziej represyjnych w powojennych dziejach Polski - wtedy zostały stworzone polityczne i społeczno-gospodarcze podstawy systemu totalitarnego. To w Lublinie pojawiła się cenzura, tutaj powstały akty prawne, łącznie z dekretem o ochronie państwa, które skazywały patriotów na śmierć za zdradę ojczyzny. Na Zamku działało straszliwe więzienie UB.

1947
Strajki studenckie
14-15.01.1947 - w środowisku studenckim i wśród części młodzieży ze szkół średnich zorganizowano wiec w związku ze zbliżającymi się wyborami do Sejmu Ustawodawczego.

1949
Cud lubelski
„Matka Boska zapłakała nad naszym losem” mówili wtedy ludzie. Płaczącym obrazem z lubelskiej katedry zainteresował się sam Stalin, który zinterpretował religijne wydarzenie jako „ofensywę kleru i watykańskiej, reakcyjnej międzynarodówki”. Władze komunistyczne blokowały dworzec kolejowy, ale tłumy wiernych z całego kraju i tak pielgrzymowały do cudownego obrazu.

1956
Akcje solidarności z Węgrami
28.10.1956 - stacja krwiodawstwa w Lublinie wysłała pierwszy transport krwi dla ofiar tragicznych wydarzeń na Węgrzech . Pierwsi krew oddali studenci VI roku AM i pracownicy dyrekcji budowy osiedli robotniczych. Mieszkańcy Lublina spontanicznie oddawali krew. Powstał miejski Komitet Pomocy Węgrom. Otwarto dzielnicowe punkty zbiórki darów.

1966
1000-lecie chrztu Polski
Główne obchody millenium w Lublinie odbyły się w dniach 2-6.06. Podczas mszy na pl. Katedralnym kazanie wygłosił Karol Wojtyła. Pod szczególnym nadzorem znalazł się KUL. Do Lublina przyjechał prymas Wyszyński. Ustalono, że na czas uroczystości z lubelskiej katedry zostanie przewieziona na KUL kopia cudownego obrazu Matki Boskiej, ale studenci złamali ten scenariusz i przenieśli obraz na własnych ramionach, w wielkim pochodzie przez miasto. Władza oczywiście była przeciw.

Aresztowanie kopii obrazu
Kiedy obraz wyjechał z Lublina, został zaaresztowany przez Służbę Bezpieczeństwa. W otwartym samochodzie jeździły puste ramy obwiązane drutem kolczastym - trudno o bardziej wymowny symbol komunizmu.

1968
Studencki wiec poparcia
01.03.1968 - w związku z wydarzeniami na UW oraz innych uczelniach i ośrodkach w kraju, odbył się wiec studencki przed „Chatką Żaka”. Manifestanci uformowali pochód, który wyruszył w stronę gmachu Komitetu Wojewódzkiego PZPR. Dołączyła do nich młodzież ze szkół średnich. Drogę manifestującym zagrodził kordon milicji i ORMO. Nie doszło do użycia siły. Rektor UMCS prof. G.L. Seidler poprosił o rozejście się, a do kordonu wołał „nie bijcie polskich dzieci”. Część uczestników wiecu zatrzymano.

Żydzi mieszkający w Lublinie zaczynają wyjeżdżać za granicę.
W kwietniu w wyniku wydarzeń marcowych mieszkańcy Lublina pochodzenia żydowskiego stopniowo zaczęli wyjeżdżać z kraju.

1977
„Spotkania”
Tego roku zaczęło się ukazywać niezależne pismo młodych katolików „Spotkania”, związane ze środowiskiem pracowników naukowych KUL. Pismo miało charakter ponadśrodowiskowy, bez wikłania się w politykę. Publikowane materiały dotyczyły m.in. społecznej nauki Kościoła, teologii, sytuacji Kościoła w Polsce i w krajach słowiańskich, dokumenty pontyfikatu Jana Pawła II. Zasługą „Spotkań” była inicjatywa wydawania książek.

Lipiec 1978
Około 200 chłopów z Milejowa powołało pierwszy Komitet Samoobrony Chłopskiej. Na jesieni zawiązano także Komitet Samoobrony Chłopskiej Ziemi Lubelskiej przeciw szykanom władz wobec budownictwa sakralnego.

1987
Wizyta Jana Pawła II
9.06. - W drugim dniu pielgrzymki do Polski, Jan Paweł II odwiedził Lublin. Pobyt rozpoczął się o godz. 9 na Majdanku. Po wizycie w mauzoleum, papież pojechał do katedry, a następnie na KUL. Tam spotkał się ze społecznością akademicką, poświęcił kamień węgielny pod budowę nowego kolegium. Spotkanie z wiernymi odbyło się na Czubach.

1989
Przełom
24.05. - Lubelscy Studenci protestowali na pl. Litewskim; nazwali go Placem Niebiańskiego Spokoju. Był to protest przeciwko odmowie rejestracji NZS przez Sąd Wojewódzki w Warszawie.

4.06. - Odbyły się wybory do Sejmu i Senatu zgodnie z ustaleniami „Okrągłego Stołu”.

27.06. - W Lublinie po raz pierwszy zasiedli do rozmów przedstawiciele koalicji, opozycji i władzy. Uczestniczyli w nich posłowie, senatorowie z woj. lubelskiego, którzy uzyskali mandaty w imieniu Komitetu Obywatelskiego „Solidarność” oraz PZPR, ZSL, SD, PAX.

5.07 - Na sesji MRN zdecydowano o likwidacji pomnika Bolesława Bieruta. Ulicę Bieruta przemianowano na Lwowską, a plac jego imienia pozostawiono bez nazwy.

Lato'80

12, 13 czerwca - Wałęsa w Lublinie. Podczas jego pobytu oblano farbą Pomnik Wdzięczności Armii Radzieckiej. Lubelska „S” zgodnie z zapowiedzią Wałęsy oczyściła pomnik.

9 lipca - strajk w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego w Świdniku.
Utworzenie Komitetu Strajkowego. Wśród żądań znalazło się wyrównanie dodatków rodzinnych do poziomu obowiązującego w milicji.

Do 20 lipca strajkował prawie cały lubelski ośrodek. Strajk powszechny objął kolejarzy, pracowników komunikacji miejskiej i innych służb komunalnych, niemal wszyskie mniejsze i większe przedsiębiorstwa przemysłowe, budowlane i transportowe. Po raz pierwszy władze zmuszone były do publicznej informacji o strajku. Do Lublina zjechali przedstawiciele władz centralnych z członkiem Biura Politycznego partii, wicepremierem Mieczysławem Jagielskim na czle. Największe znaczenie miał komitet kolejarzy.

19 lipca - zakończenie strajku w Lublinie.

10 września - powstał Międzyzakładowy Środkowo-Wschodni Komitet Założycielski.



Dziennik pokładowy

Cisza Starego Miasta to cisza kapiącej gdzieś bezustannie wody, szklistego drżenia framug okien, pospiesznego tupotu po nierównym bruku... Przez ostatni tydzień w Akademii walczyliśmy nie tylko z upływającym czasem; mieliśmy eksplozję toalety (trzaskająca klapa o mały włos nie urwała Piotrowi S. ucha), zniknęły szablony do malowania, zastrajkowało ksero, a nożyczki znów stały się nieuchwytne.

8 rano
Nagle okazuje się, że przez pół roku zgromadziliśmy w naszym uroczym podziemiu niewiarygodnie dużo rzeczy. A Szymon zapomniał drabiny...

10.21
No to się zaczęło. Pięknie oklejony wagon stoi na swoim miejscu. Przy nim w palącym słońcu, w czarnych koszulkach (niestety) uwija się zespół. Potworny stres. Co chwile coś się nam "sypie". W końcu to premiera!
Odbijamy na płycie peronu pierwsze wiersze. Zaczynamy naklejać dwa olbrzymie zdjęcia, które są symbolem Lublina: Manifest PKWN z 1944 i apel władz do mieszkańców, żeby nie strajkowali z 1980.

13:15
Dzisiaj w Lublinie odbywają się liczne uroczystości związane z "Lubelskim Lipcem '80". Przed chwilą nasz wagon minęli Marian Krzaklewski z Jerzym Buzkiem. Podsłuchaliśmy rozmowę: "Ty, Jurek, patrz to ten słynny wagon".
Jesteśmy w szoku ;-)

14:00
Kończą się uroczystości przy lokomotywowni. Tłum rusza. Ludzie wyrywaja sobie "Opornik" z rąk. Nie nadążamy stemplować. I każdy chce wejść do wagonu. Proszę, nie!
Odpływają powoli. Nastaje cisza wczesnego popołudnia. Cisza aż do 18. I tylko wspomnienia płyną na rozgrzanym powietrzu, opływającym dworzec.

18:00
Właśnie przemawia Arcybiskup Józef Życiński. Przed chwilą odbyła się prezentacja portalu "Pamięć Lublina". Tomasz Pietrasiewicz zaprezentował dwie nowowydane książki: reprint czasopisma "Miesiące" oraz nowowydany dokument, opisujący wydarzenia związane z ostatnimi dniami życia Jana Pawła II pt. "Pora na nas". Byli goście, przemówienia, oklaski. Okazało się, że w tłumie ludzi są ludzie osobiście odpowiedzialni za wydarzenia Lubelskiego Lipca'80.
Niestety większość z podawanych informacji nam umyka. Za chwilę odjazd a do dogrania pozostało jeszcze tysiące szczegółów.

19:00
Monika, która dziś po raz pierwszy w życiu wsiadła do pociągu ma kolejne przeżycie: zaproszono ją do lokomotywy. Niektórzy uczestnicy strasznie jej zazdroszczą - nie dość, że pierwsza podróż jest od razu niezwykłą, 30-dniową wyprawą, to jeszcze ta lokomotywa...

23:33
Jedziemy już dwie i pół godziny. Niedługo będziemy w Warszawie. Wszyscy koszmarnie zmęczeni choć humor dopisuje. W końcu to był bardzo stresujący dzień, początek długiej podróży, ale wszystko się udało.
Musieliśmy pokonać kilka problemów technicznych, np. kto gdzie ma upakować rzeczy. A to nie łatwa sprawa. Miejsca mamy bardzo mało. Każdy będzie podczas podróży wielokrotnie zmieniał łóżko/podłogę... Na szczęście wszyscy są skłonni do kompromisów i w miarę szybko mogliśmy rozlokować swoje rzeczy. Teraz odpoczynek. Choć niedługo może czekać nas kolejna niespodzianka. Chodzą plotki, że w Warszawie, o 24:00 ma przywitać nas na dworcu ekipa TVN-u. Zobaczymy.

Anna Dąbrowska

Powiązane wydarzenia

Zdjęcia

Wideo

Kategorie

Słowa kluczowe