W mojej rodzinnie zostały tylko kobiety i dzieci. Już 2 albo 3 września zrzucono kilka bomb na plac składowy w Cukrowni Wożuczyn. Nie wiem dlaczego żadna z bomb nie wybuchła. Od tej pory ciągle nasłuchiwaliśmy przez radio wszystkich informacji i komunikatów z zagranicy. Już 12 lub 13 września przyjechali do nas Niemcy. Na wsi łagodnie mówiąc była wtedy ciemnota. Ludzie myśleli że to Francuzi, bo Francuzi i Anglicy mieli nam wtedy pomóc. Niemców zakwaterowano w szkole i innych budynkach w...
Fragmenty Relacji ze słowem kluczowym "Rachanie"
W Michalowie dopiero w 1934 r. zorganizowano 4 klasową szkołę powszechną. Dzieci chodziły do sąsiedniej wsi Wożuczyna lub Rachań oddalonych o 2 kilometry. W podstawówce do klasy 1 i 2 z Polakami chodziły również dzieci żydowskie, ale chyba już od trzeciej klasy zabierano ich i przenoszono do szkól żydowskich, które były w Tomaszowie Lubelskim i Zamościu. Dzieci żydowskie chodziły z nami na wszystkie lekcje oprócz religii. Po lekcjach razem graliśmy w piłkę, razem chodziliśmy na jabłka i bawiliśmy się. W...