Program Historia Mówiona realizowany jest w Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN” od 1998 roku. Polega on na rejestrowaniu, opracowywaniu oraz upowszechnianiu relacji mówionych dotyczących Lublina i Lubelszczyzny od dwudziestolecia międzywojennego do czasów współczesnych.

Program Historia Mówiona realizowany jest w Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN” od 1998 roku. Polega on na rejestrowaniu, opracowywaniu oraz upowszechnianiu relacji mówionych dotyczących Lublina i Lubelszczyzny od dwudziestolecia międzywojennego do czasów współczesnych.

Teatr NN

Praca w Wojewódzkiej Radzie Związków Zawodowych - Janina Jarzyna - fragment relacji świadka historii WideoTekst

udostępnienie online najcenniejszych zasobów, Lublin, PRL, życie kulturalne, Wojewódzka Rada Związków Zawodowych, praca zawodowa, Urząd Bezpieczeństwa, Urząd Bezpieczeństwa przy ulicy Chopina, Fabryka Samochodów Ciężarowych w Lublinie, otwarcie Fabryki Samochodów Ciężarowych w Lublinie, praca instruktora do spraw kultury Praca w Wojewódzkiej Radzie Związków Zawodowych To była szkoła [Państwowa Szkoła Instruktorów Teatrów Amatorskich] utworzona przez Ministerstwo Kultury. I do tej szkoły mogli trafić tylko ci ludzie, którzy w zakładach pracy wyróżnili się aktywnością na rzecz kultury. Ponieważ ojciec pracował na poczcie -...

Czytaj więcej

Strajk w FSC - Wiesława Karykowska - fragment relacji świadka historii Tekst

W Fabryce Samochodów Ciężarowych strajk rozpoczęły kobiety, które pracowały w wykańczalni na wydziale montażu. Tam pracowały głównie kobiety i w czasie trzeciej zmiany zaprotestowały przeciwko złemu wyżywieniu. Niektórzy twierdzili, że po tym, jak dowiedzieli się o strajku w Świdniku, na wydziale montażu mieli przygotować się do protestu. Trudno mi powiedzieć, czy tak było. Faktem jest, że po strajku w WSK Świdnik od razu rozpoczął się strajk w FSC. Pracowałam w biurowcu, w dziale zaopatrzenia i kooperacji. Byłam odpowiedzialna za sprowadzanie...

Czytaj więcej

Strajk w FSC - Lech Jan Ciężki - fragment relacji świadka historii Tekst

To było w piątek, 11 lipca. Występują pewne rozbieżności w datach, bo mówią, że dwa wydziały wcześniej strajkowały. 10 lipca na niektórych wydziałach już nie pracowano. 11 lipca wyszliśmy po prostu z wydziałów. Coraz większe grupy zaczęły się zbierać, zaczęły się dyskusje. Zdecydowaliśmy się pójść pod biurowiec. Zanim tam doszliśmy upłynęła godzina, może nawet dwie. Każdy się czaił, każdy czekał – może ten, może tamten pierwszy pójdzie, może zaraz wjadą tu policyjne suki. W jakiś sposób coraz więcej ludzi zaczęło...

Czytaj więcej

Praca w FSC Lublin - Jerzy Przytyk - fragment relacji świadka historii WideoTekst

W każdym razie po skończeniu ogólniaka, po niedostaniu na studia, trzeba było coś robić. Mama załatwiła mi pracę na Fabryce Samochodów Ciężarowych, w FSC. Oni tam mieli gazetę własną, wydział, i radio nawet jakieś fabryczne. Przyszedłem do tej pracy i to było coś najgorszego w moim życiu, bo nic mi nie dano do roboty. Nie wiem, czy to z tego, że przyszedłem jako jakiś tam chłopak pani partyjnej. A wchodziło się tam na przepustkę i można tylko wyjść było, jak...

Czytaj więcej

Po zdobyciu miasta przez Rosjan pojechaliśmy, zobaczyć jak wygląda Lublin - Adam Augustyniak - fragment relacji świadka historii Tekst

ADAM AUGUSTYNIAK ur. 1932; Jadwisin Miejsce i czas wydarzeń Lublin, II wojna światowa, PRL Po zdobyciu miasta przez Rosjan pojechaliśmy, zobaczyć jak wygląda Lublin Na mełgiewskim terenie nie było żadnej bitwy, bo jak Niemcy uciekli, to Rosjanie weszli cicho, ale w Lublinie pobili się trochę. Doszli na przykład do fabryki samochodów, przed wojną była tam hala, [w której] była rozlewnia wódek za okupacji i Ruskie jak się dorwali, to tam wódka była rozmaita. Nabrali w samochód wódy i przyjechali na...

Czytaj więcej

Dostałem nakaz pracy - Tadeusz Michalik - fragment relacji świadka historii AudioTekst

Dostałem nakaz pracy do Rejonu Eksploatacji Zarządu Drogowego, który mieścił się na Wieniawskiej. A później przekształcono to wszystko na Rejon Eksploatacji Dróg Publicznych, Wojewódzki Zarząd Dróg Publicznych i później Krajowy Zarząd Dróg Publicznych. I w końcu Wojewódzki Rejon Eksploatacji Dróg Publicznych. Zacząłem pracować, to przenieśli się na Fabryczną, w tym miejscu, gdzie teraz wjeżdżając w Fabryczną po prawej stronie ten dom był wyburzony jeden. I za tym domem były skarpy, bo teraz wszystko wyrównali ten teren. I tam był takie...

Czytaj więcej

Każda fabryka miała swój klub - Kazimierz Fil - fragment relacji świadka historii AudioTekst

Każda fabryka miała swój klub. Przecież był ten klub prężny gdzie bywałem, tak on był wtedy prężny, przy Fabryce Samochodów Ciężarowych. Tam był klub. Ja tam chętnie bywałem. I tam bywało mnóstwo moich znajomych z miasta. Co ciekawe, że tam w tym klubie było więcej chętnych spoza pracowników fabryki. Ale co tam się działo! Była na to kasa. [Co tam się działo?] Imprezy przede wszystkim, ubawy, wspólne grono. No każdy dążył do swoich. No rozumie pan, jak się bawić, to...

Czytaj więcej