Zwiększenie kontyngentu żydowskich robotników
Na plenarnym posiedzeniu Judenratu Prezes Henryk Bekker poinformował radnych o niemieckim zarządzeniu, na mocy którego Judenrat miał codziennie dostarczać do pracy przymusowej 1000 Żydów. W szczególnych przypadkach liczba ta mogła zwiększyć się do nawet 2000 robotników. Początkowo Wydział Pracy wystawił 14 066 kart powołania do pracy, które rozesłano do mężczyzn w wieku 15-60 lat. Stan ich zdrowia oceniała specjalna komisja rezydujaca w obozie pracy przy ul. Lipowej 7. Każdy z nich miał wykonywać pracę w wymiarze jednego dnia w tygodniu:
[...] Z końcem stycznia bieżącego roku do pracy powołani zostali przez Radę Żydowską żydowscy mężczyźni w wieku od 16 do 60 lat. Mężczyźni ci każdego dnia o godzinie 7 rano w liczbie około 800-1000 meldowali się na placu obozowym (ul. Lipowa), skąd oddelegowani było albo do różnych urzędów albo na publiczne drogi i ulice w celu wykonania pracy. W razie potrzeby liczba ta zwiększała się i osiągała w niektórych dniach około 2000 mężczyzn. Wszystkie związane z tym prace natury organizacyjnej były wykonywane przez specjalny sztab urzędniczy Rady Żydowskiej. On musiał troszczyć się także o niezbędną na placu obozowym pomoc lekarską i żywność, jak również musiał pilnować tego, aby nikt kto jest zdolny do pracy nie próbował jej uniknąć [...].
W celu nadzoru nad wykonywaniem zarządzenia wyłoniono z ramienia Judenratu Komisję, w skład której weszli Aron Bach oraz Dawid Hochgemajn.