Wybuch II wojny światowej
Wojska niemieckie uderzyły na Polskę. O wybuchu wojny ludność Lublina dowiedziała się za pośrednictwem radia. Dziennik poranny podał informację, że wojska niemieckie bez wypowiedzenia wojny przekroczyły granice Polski. Do mieszkańców miasta, w napięciu oczekujących nowych informacji, docierały skąpe wiadomości z frontu. W godzinach popołudniowych na murach miasta ukazały się obwieszczenia z orędziem prezydenta Rzeczypospolitej. Ogłoszono również decyzję prezydenta o wprowadzeniu stanu wojennego.
Lubelskie gimnazja i licea rozpoczęły nowy rok szkolny. Uczniowie szkół po otrzymaniu informacji o wybuchu wojny wrócili do domów.
Na wieść o wybuchu wojny w sali Rady Miejskiej odbyło się zebranie około 150 przedstawicieli władz cywilnych, instytucji i organizacji społecznych, poświęcone koordynacji działań. Powołano Miejski Obywatelski Komitet Społeczny. Zarząd Komitetu tworzyli: przewodniczący - Bolesław Sekutowicz - prezes Sądu Apelacyjnego, Helena de Tramecourt i Stanisław Rachwał - jako wiceprzewodniczący oraz generałowa Helena Smorawińska, prof. Ignacy Czuma, mecenas Stanisław Bardzik i ks. dr Zygmunt Surdacki. Głównym zadaniem Komitetu było niesienie pomocy osobom, które ucierpiały wskutek działań wojennych oraz rodzinom żołnierzy powołanych do służby.
Nad Lublinem pojawił się pierwszy niemiecki samolot, który nie wywołała zaniepokojenia wśród mieszkańców przekonanych o wysokim poziomie obrony przeciwlotniczej. Celem lotu było rozpoznanie terenu Lubelskiej Wytwórni Samolotów.