Amator cudzych psów
Panu Piotrowi Łuszczewskiemu skradziono psa wyżła, wartości 700 zł. Znalazł się widać jakiś przygodny amator, któremu spodobał się ładny wyżeł i przywłaszczył go sobie. Możliwe, że poznał się na wartości psa i zamierza go sprzedać, licząc, że dobrze zarobi na tej nielegalnej transakcji.