Zjazd food trucków:
Na terenach zielonych przy klubie „Radość” trwa zlot food trucków. Wielbiciele „jedzenia na kółkach” mogą spróbować m.in. meksykańskich burritos i angielskich fish and chips.
Zjazd food trucków:
Na terenach zielonych przy klubie „Radość” trwa zlot food trucków. Wielbiciele „jedzenia na kółkach” mogą spróbować m.in. meksykańskich burritos i angielskich fish and chips.
Dom Złotnika:
Dom Złotnika świętuje trzecie urodziny, w ogródku są goście a na piętrze trwa kiermasz płyt winylowych.
ul. Zamojska:
Zbliża się zmierzch. Początek ul. Zamojskiej jest głośny i kolorowy – tuż obok trwają Kozienalia. Ze sceny dochodzą dźwięki przebojów zespołu Sorry Boys. Koncert dobiega końca. Sklep monopolowy przy Zamojskiej ma dziś dobry utarg.
W miarę przemieszczania się w kierunku Bronowic, ulica pustoszeje. Na jej końcu znajduje się Most im. Mariana Lutosławskiego, który już za miesiąc znów zamieni się w gwarny i pełen artystycznych wydarzeń Most Kultury. Przejeżdżający tamtędy rowerzyści zwracają uwagę na stojący obok patrol policji. Spotykam tam Jana Bernada z Ośrodka Rozdroża oraz dr Grzegorza Kondrasiuka. Zmierzają do domu. Mówią, że ulica Zamojska to naturalne przejście, połączenie różnych światów.
Do końca dnia zostały 3 godziny.