Opowiedzenie 100 lat historii miasta niemożliwe jest bez opowiedzenia historii pokoleń jego mieszkańców. Prezentowany portal jest miejscem, gdzie oddajemy im głos – to ich rodzinne zbiory ikonograficzne, przekazywane z pokolenia na pokolenie opowieści oraz własne wspomnienia tworzą najpełniejszy obraz Lublina.

Wszystko to pozwala tworzyć rodzaj otwartego kalendarium ostatniego stulecia dziejów miasta, które uzupełniamy ciągle o nowe historie, fotografie, wspomnienia czy wydarzenia. Zgromadzony i zaprezentowany materiał, to niepowtarzalny zbiór materialnego i niematerialnego dziedzictwa historyczno-kulturowego Lublina. Tu wielkie wydarzenia historyczne splatają się z mikrohistoriami rodzin czy losami pojedynczych ludzi, tworząc żywa tkankę miasta.

Nie zamykajmy tej wielkiej księgi miasta, lecz starajmy się wspólnie, poprzez dzielenie się wspomnieniami i zbiorami z domowych archiwów zapisać jej kolejne karty.  

Opowiedzenie 100 lat historii miasta niemożliwe jest bez opowiedzenia historii pokoleń jego mieszkańców. Prezentowany portal jest miejscem, gdzie oddajemy im głos – to ich rodzinne zbiory ikonograficzne, przekazywane z pokolenia na pokolenie opowieści oraz własne wspomnienia tworzą najpełniejszy obraz Lublina.

Wszystko to pozwala tworzyć rodzaj otwartego kalendarium ostatniego stulecia dziejów miasta, które uzupełniamy ciągle o nowe historie, fotografie, wspomnienia czy wydarzenia. Zgromadzony i zaprezentowany materiał, to niepowtarzalny zbiór materialnego i niematerialnego dziedzictwa historyczno-kulturowego Lublina. Tu wielkie wydarzenia historyczne splatają się z mikrohistoriami rodzin czy losami pojedynczych ludzi, tworząc żywa tkankę miasta.

Nie zamykajmy tej wielkiej księgi miasta, lecz starajmy się wspólnie, poprzez dzielenie się wspomnieniami i zbiorami z domowych archiwów zapisać jej kolejne karty.  

Lublin we wrześniu 1939 roku

Rankiem 9 września 1939 roku niemieckie samoloty przystąpiły do ataku na nieprzygotowane do obrony miasto. Lublin był bezsilny w obliczu zmasowanego bombardowania. Głównym celem Luftwaffe stało się lubelskie Śródmieście: ulica Kościuszki, ulica Kapucyńska, Krakowskie Przedmieście z Hotelem Victoria i Hotelem Europa oraz ulica Narutowicza. Największe straty w tym dniu poniosło jednak Stare Miasto, gdzie niemieckie bomby zapalające i burzące obróciły w gruzy część Rynku, znaczną zabudowę ulic Bramowej i Jezuickiej, ulicy Olejnej i Szambelańskiej. Obrazu tych zniszczeń dopełniły kolejne bombardowania Lublina z 13 i 17 września 1939 roku. Niniejsza kolekcja fotografii autorstwa Ludwika Hartwiga przedstawia skutki niemieckich ataków na miasto w pierwszych tygodniach II wojny światowej.

Gmach Zarządu Miejskiego - plac Króla Łokietka 1 w Lublinie
Gmach Zarządu Miejskiego - Plac Króla Łokietka 1 w Lublinie. Widok od ulicy Nowej (obecnie Lubartowska)

Atmosfera grozy

 

Niemieckie bombowce pojawiły się nad Lublinem już drugiego września 1939 r. Główny cel ich ataku stanowiła Lubelska Wytwórnia Samolotów (dawne Zakłady Mechaniczne E. Plage i T. Laśkiewicz) zlokalizowana przy ul. Fabrycznej. W tym dniu, zniszczeniu uległy także zabudowania ulic Lipowej, Narutowicza, Głębokiej oraz Łęczyńskiej, Fabrycznej i Lotniczej. Bombardowanie objęło swym zasięgiem również dzielnicę Dziesiątą. Atak bombowy wspomagany przez ostrzał z broni maszynowej pozbawił życia 58 osób i ranił wielu mieszkańców Lublina.

 

Wtedy właśnie pojawiła się bardzo poważna atmosfera grozy, bo trzeba się było błyskawicznie przygotowywać do jakiegoś zabezpieczenia siebie i swojego mienia. No, jeżeli chodzi o Lublin, pocieszaliśmy się tym, że może nie tak prędko armia niemiecka dotrze do Lublina. I rzeczywiście pierwszym takim zagrożeniem to były naloty, naloty samolotów bombardujących miasto. To już w pierwszych dniach września odczuliśmy to bardzo poważnie.

 

 

Wiem, że o wybuchu wojny dowiedziałam się koło południa. Rodzice wiedzieli wcześniej, nie chcieli nam, dzieciom, powiedzieć [...] samoloty nad Lublinem myśmy brali początkowo za próby. Bo tak od połowy sierpnia były urządzane takie próbne alarmy. [...] Dopiero jak z nich poleciały bomby to myśmy się dowiedzieli, że to naprawdę. [...] tyle leżało odłamków szkła, bo przede wszystkim jak gdzieś uderzyła bomba to w okolicznych domach wszystkie szyby leciały. Szyby i czasem z futrynami. Więc te drzwi, kawałki muru, dach, z dachu jakieś papy, to wszystko leżało na chodniku.

 

Zniszczony budynek Hotelu Victoria w Lublinie
Zniszczony budynek Hotelu Victoria w Lublinie

 

Apogeum
 

Największy atak bombowy nastąpił rankiem 9 września 1939 r. Zniszczeniu uległo centrum miasta w rejonie Krakowskiego Przedmieścia, a w szczególności ulica Chopina, ulica Narutowicza, ulica Kapucyńska oraz ulica Kościuszki, gdzie w kamienicy pod nr 1 zginął lubelski poeta Józef Czechowicz. Szczególne straty poniosło Stare Miasto. W gruzach spoczywały ulica Bramowa, ulica Jezuicka, część Rynku oraz ulice Szambelańska i Olejna. Podczas nalotów ucierpiała także Katedra Lubelska i Wieża Trynitarska.

 

My odczuliśmy drugi września - bombardowanie Lublina. Zburzony był ten hotel przedwojenny, ładny hotel vis a vis Europy, gdzie dzisiaj jest ten dom towarowy. I później jeszcze nalot był jakiś jeden i znów taka sobota była, dziewiąty chyba września, taki dość duży nalot. Wtedy moja rodzina postanowiła - ojciec stwierdził, że musi zostać, no bo praca a my musimy uciekać. Ojciec akurat miał wyjazd tam gdzieś i mówi: „To wy jedźcie na wieś”.

 

 

Ulica Narutowicza 13 w Lublinie
Ulica Narutowicza 13 w Lublinie

 

Ja oczywiście to bombardowanie pamiętam, ale na przykład nie pamiętam, gdzie ja je spędziłam, gdzie ja byłam, bo był przecież alarm przeciwlotniczy. W każdym razie pamiętam dobrze, że nie byłam w naszym mieszkaniu, tam za hotelem Europejskim. Tam właściwie dokonało się coś w rodzaju cudu, bo został zbombardowany ten budynek, w którym był zakład ojca, całe archiwum, [...] Natomiast uchował się mój ojciec [...] Już bez żadnego dobytku, bez archiwów, bez niczego, ale zdrów i cały.

 

 

Były liczne reflektory, tych reflektorów, to było kilkadziesiąt wokół Lublina. Jak to pięknie wyglądało, gdy samolot został złapany na wiele strumieni [świetlnych] i waliły kolorowe pociski, a potem sypały się odłamki. Nie bardzo chciałem wychodzić z domu, żeby nie dostać odłamkiem w głowę, ale na nasz dom nie padło.

 

Jan Glias - woźny Zarządu Miejskiego zabity podczas bombardowania Lublina 9 września 1939 roku

Jan Gilas 

 

Niemieckie bomby poważnie uszkodziły budynek lubelskiego Magistratu, gdzie śmierć poniosły 42 osoby – głównie politycy i pracownicy urzędu miasta. Na szczególną uwagę zasługuje bohaterska śmierć Jana Gilasa, pracownika Magistratu, który podczas bombardowania 9 września 1939 r. wyniósł z budynku ratusza niewybuch niemieckiej bomby. Stres i wysiłek spowodowany ciężarem ładunku wybuchowego doprowadził do jego śmierci. Wydarzenie to, udokumentował na swojej fotografii Ludwik Hartwig. W 2018 r. władze miejskie z inicjatywy lubelskiej społeczności uhonorowały Jana Gilasa nadaniem jego imienia ulicy w pobliżu lubelskiego Ratusza.

 

Ulica Nowa w Lublinie. Fotografia
Ulica Nowa w Lublinie. Fotografia

 

Pamiętam, że wtedy, dziewiątego września, kiedy przyszło takie straszne bombardowanie, zginął nasz poeta – Józef Czechowicz. W tym miejscu,gdzie teraz stoi jego pomnik, na Krakowskim Przedmieściu, był taki hotel bodajże, były restauracje, kawiarnie; zdaje się, że tam mieściła się właśnie kawiarnia Ziemiańska, gdzie bardzo często kupowaliśmy ciastka. Tam była groza, bo Stare Miasto zostało zburzone, było okropnie zniszczone.

 

Plac Katedralny - ulica Królewska w Lublinie. Fotografia
Plac Katedralny - ulica Królewska w Lublinie. Fotografia

 

Pożar

 

Zniszczeń dokonanych przez niemieckie lotnictwo 9 września dopełniły dalsze bombardowania. Podczas ataków 13 i 17 września zniszczeniu uległy ulice: Okopowa, Krucza i Narutowicza. Samoloty uszkodziły lubelską sieć wodociągową, co wraz z ewakuowaniem przez władze miejskie zawodowej straży pożarnej utrudniło gaszenie rozprzestrzeniającego się w mieście ognia. Rankiem 18 września oddziały niemieckie wkroczyły do Lublina.

 

I pamiętam jak z tych krzaków patrzyliśmy na Stare Miasto, które widać było dobrze, i pamiętam tylko te osuwające się ściany. To jak trafiła bomba to cała ściana leci w dół. Cała ściana w dół leci. Tak na moich oczach zbombardowali Stare Miasto w ten czas. Okropne to było bombardowanie.

 

Hotel Centralny - plac Króla Łokietka w Lublinie
Hotel Centralny - plac Króla Łokietka w Lublinie

 

 

 

 

Dokumentacja fotograficzna

 

Fotografie przedstawiające zniszczenia po bombardowaniu Lublina 9 września 1939 roku zostały wykonane przez Ludwika Hartwiga. Z meldunków sporządzonych przez fotografa wynika, że dokumentację wykonał 11 i 12 września 1939 na polecenie komendanta Straży Bezpieczeństwa Publicznego. Podczas fotografowania asystował Hartwigowi członek Straży Bezpieczeństwa Publicznego - Stanisław Pappe. Wśród sfotografowanych zdjęć fotograf wymienia: plac Litewski, Hotel Europejski i przyległe budynki, ul. Wyszyńskiego (ob. Niecała), ul. Szopena, ul. Kościuszki, ul. Kapucyńska, ul. Narutowicza, katedra, ul. Jezuicka, ul. Bramowa, ul. Nowa, plac Łokietka, Hotel Centralny i Brama Krakowska,  ul. Lubartowska, ul. Ruska, Hotel Victoria, Krakowskie Przedmieście 62-64, ul. Staszica, ul. Świętoduska, ul. 1 Maja, ul. Bronowicka, ul. Wesoła, ul. Podwale, ratusz.

Fotografie dokumentujące zniszczenia wraz z rękopisami meldunków pochodzą ze zbiorów Marka Pluty. Natomiast w zbiorach Archiwum Państwowego w Lublinie znajduje się album fotograficzny zawierający pełną dokumentację zniszczeń. Większość zdjęć znajdujących się w albumie to odbitki tych samych klatek negatywu.

 

Ludwik Hartwig w 1919 roku otworzył w Lublinie swój pierwszy zakład przy ulicy Narutowicza 19. Potem przeniósł się na ulicę Krakowskie Przedmieście 29, do budynku Hotelu Europejskiego. Pracownia mieszcząca się na wewnętrznym dziedzińcu hotelu została zniszczona podczas bombardowania miasta w dniu 9 września 1939 roku. Fotograf w gruzach stracił sprzęt, archiwum prac, także dorobek syna, Edwarda Hartwiga, który w pracowni ojca przechowywał swoje zdjęcia. Pomimo obrażeń poniesionych podczas bombardowania Ludwik Hartwig już 11 września przystąpił do dokumentowania zniszczeń. Pośród zdjęć znajdują się fotografie zniszczonego zakładu.

 

Krakowskie Przedmieście w Lublinie, Hotel Europa. Fotografia
Krakowskie Przedmieście w Lublinie, Hotel Europa. Fotografia (Autor: Hartwig, Ludwik (1883-1975))

 

Zakład fotograficzny został tymczasowo przeniesiony na ulicę Kapucyńską 2, dzięki czemu w okresie wojny Ludwik Hartwig mógł kontynuować pracę. Po wojnie objął zakład fotograficzny swojej drugiej żony, przy ulicy Świętoduskiej 6, który prowadził do 1 września 1950 roku. W zakładzie tym zostały wykonane odbitki zdjęć dokumentujących bombardowanie Lublina.

 

 

Bombardowanie Lublina 9 września 1939 - zniszczenia wojenne
Bombardowanie Lublina 9 września 1939 - zniszczenia wojenne

 

 

Opracowanie:

Patryk Pawłowski

Joanna Zetar