Tak pisał Tadeusz Kłak na łamach „Kameny” o poezji Steda, głęboko doświadczonej podczas jego wieczoru autorskiego w lutym 1960 roku w klubie „Nora” na Krakowskim Przedmieściu w Lublinie.
Tak pisał Tadeusz Kłak na łamach „Kameny” o poezji Steda, głęboko doświadczonej podczas jego wieczoru autorskiego w lutym 1960 roku w klubie „Nora” na Krakowskim Przedmieściu w Lublinie.