Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN” w Lublinie jest samorządową instytucją kultury działającą na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego i edukacji. Jej działania nawiązują do symbolicznego i historycznego znaczenia siedziby Ośrodka - Bramy Grodzkiej, dawniej będącej przejściem pomiędzy miastem chrześcijańskim i żydowskim, jak również do położenia Lublina w miejscu spotkania kultur, tradycji i religii.

Częścią Ośrodka są Dom Słów oraz Lubelska Trasa Podziemna.

Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN” w Lublinie jest samorządową instytucją kultury działającą na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego i edukacji. Jej działania nawiązują do symbolicznego i historycznego znaczenia siedziby Ośrodka - Bramy Grodzkiej, dawniej będącej przejściem pomiędzy miastem chrześcijańskim i żydowskim, jak również do położenia Lublina w miejscu spotkania kultur, tradycji i religii.

Częścią Ośrodka są Dom Słów oraz Lubelska Trasa Podziemna.

Etnografia Lubelszczyzny – ludowe wierzenia o chlebie

Chleb był i ciągle jest podstawowym pożywieniem, który spożywamy każdego dnia. Kult chleba w kulturze ludowej nie wynika jedynie z pragmatycznych zadań, jakie spełnia, zostaje mu przypisana symbolika niemal sakralna. Jest wytworem ciężkiej pracy chłopa na roli, od ziarenka do bochenka jest procesem, który urasta do symbolicznej rangi powstawania i rozwoju życia. Chleb utożsamia najważniejsze wartości egzystencjalne - dostatek, płodność kobiet i zwierząt, dobre plony, spokojne i bezpieczne życie.

Czytaj więcej

Etnografia Lubelszczyzny – cykl roczny w kulturze polskiej

Przed przyjęciem chrześcijaństwa plemiona słowiańskie zamieszkujące teren dzisiejszej Polski wytworzyły własne kalendarze obrzędowe – rok podzielony był na okresy, których wyznacznikami były rozmaite święta. Obrzędowość stanowiła m.in. wyraz uzewnętrznienia dążeń człowieka do poznania i podporządkowania sobie tajemnych i groźnych mocy tkwiących w otaczającej go rzeczywistości przyrodniczej. Realizacja tych dążeń znajdowała odzwierciedlenie w różnych czynnościach i praktykach magicznych; stanowiły one formę obrzędu o specyfice magicznej. W polskiej kulturze ludowej do tej pory znajdujemy reliktowe formy starosłowiańskiej obrzędowości magicznej. W skład naszej kultury wchodzą również obrzędy chrześcijańskie o charakterze magiczno-religijnym oraz obrzędy świeckie.

Czytaj więcej

Etnografia Lubelszczyzny – cykl roczny w życiu wsi – grudzień

Nazwa miesiąca pochodzi prawdopodobnie od słowa gruda, gdyż w tym czasie zwykle zalegają już grudy śniegu. Grudzień w cyklu kalendarzowym zamyka pewien okres i otwiera nowy – to czas obchodzenia podwójnych narodzin – najpierw Jezusa, a następnie Nowego Roku. Okres świąt Bożego Narodzenia jest bardzo bogaty w symbolikę, wierzenia, zwyczaje i obrzędy. To czas magiczny, święty, z którym łączy się bezpośrednio czas przesilenia zimowego – co było bardzo ważne dla dawnych Słowian, którzy przed chrystianizacją obchodzili w tym czasie własne, trwające nawet do dwóch tygodni święta.

Czytaj więcej

Etnografia Lubelszczyzny - cykl roczny w życiu wsi – październik

 

W październiku kobiety na wsi często zajmowały się międleniem lnu i konopi, z których włókien leciały paździerze (zdrewniałe części łodyg), którym – być może – miesiąc zawdzięcza swoją nazwę. 
 
Jak pracowano nad lnem
[…] miała moja mama gęsi, len siała, międliła ten len, bo to z lnem to ile to roboty, to trzeba posiać, trzeba wyrwać, trzeba go rozpłaszczyć na łące na rosie, ileś tam tygodni ma leżeć, później jest taka międlica i to bierze i tak międli aż się to włókno zostanie a te wszystkie śmieci odlecą, później była taka szczotka okrągła gwoździ nabito… o taka wielko, i to przeczesać trzeba było żeby został sam len, a te pakuły odeszły, to była no robota, bo to było… […] to musiało zrosić dobrze, zgnić to, bo to, to badyle aby włókno żeby zostało, bo włókno nie zgniło, tylko tam za ileś tygodni było dobre to przemiędliłam ja i przędła ja prząść do dzisiaj umiem, na, na kołowrotku umiem prząść…
[Helena Zawiślak, Motycz 2011]

 

 

>>> czytaj więcej o obrzędowości dorocznej na Lubelszczyźnie

 

Czytaj więcej

Etnografia Lubelszczyzny – kolędowanie wielkanocne

Na Lubelszczyźnie popularnym zwyczajem było kolędowanie wielkanocne. W wielu wsiach wczesnym rankiem gromadki małych chłopców chodziły po tzw. dyngusie, lejokach lub lejusie i wygłaszały oracje, będące zlepkiem najrozmaitszych pieśni wielkopostnych lub zabawnych wierszyków, przymawiając się o dary. Repertuar tekstów na Lubelszczyźnie jest dość różnorodny. Tworzą go przede wszystkim pieśni dyngusowe (wykonywane głównie przez chłopców, pieśni posiadały schrystianizowane treści). Druga grupa to pieśni gaikowe (wykonywane przez dziewczęta, o charakterze bardziej świeckim – na powitanie wiosny). Zwyczaj chodzenia z gaikiem ma tradycję jeszcze przedchrześcijańską. Była to mała sosenka świerk lub inne drzewo (gałąź) iglaste przystrojone kolorowymi wstążkami i kwiatami. Dawniej na jej wierzchołku przywiązywano lalkę, która miała oznaczać wiosnę. Był to symbol nadchodzącej wiosny.

 

>>> czytaj więcej o obrzędowości dorocznej na Lubelszczyźnie

 

 

Czytaj więcej