Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN” w Lublinie jest samorządową instytucją kultury działającą na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego i edukacji. Jej działania nawiązują do symbolicznego i historycznego znaczenia siedziby Ośrodka - Bramy Grodzkiej, dawniej będącej przejściem pomiędzy miastem chrześcijańskim i żydowskim, jak również do położenia Lublina w miejscu spotkania kultur, tradycji i religii.

Częścią Ośrodka są Dom Słów oraz Lubelska Trasa Podziemna.

Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN” w Lublinie jest samorządową instytucją kultury działającą na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego i edukacji. Jej działania nawiązują do symbolicznego i historycznego znaczenia siedziby Ośrodka - Bramy Grodzkiej, dawniej będącej przejściem pomiędzy miastem chrześcijańskim i żydowskim, jak również do położenia Lublina w miejscu spotkania kultur, tradycji i religii.

Częścią Ośrodka są Dom Słów oraz Lubelska Trasa Podziemna.

Edward Stachura – kalendarium lubelskie

Edward Stachura przybył do Lublina na studia. Mieszkał tutaj 2 lata, waletując u kolegów w akademiku na ulicy Sławińskiego. I chociaż – jak sam twierdził – inaczej wyobrażał sobie te studia, to właśnie w Lublinie miał swoje pierwsze wieczory autorskie i w lubelskich pismach drukował wiersze. Tutaj znalazł przyjaciół i antagonistów, ale także tych, którzy jako pierwsi poznali się na jego talencie.
Mimo iż w 1960 roku opuścił KUL, jego kontakt z Lublinem i Lubelszczyzną nie został zerwany. Na łamach „Kameny” ciągle ukazywały się jego utwory, a i on sam odwiedzał tutaj znajomych i wędrował po Lubelszczyźnie.

Oto kalendarium życia i twórczości Edwarda Stachury z perspektywy lubelskiej.

 

 

Czytaj więcej

Działalność lubelskiego podziemia

W latach 1939–1944 Lubelszczyzna była miejscem najintensywniejszych działań Państwa Podziemnego na całym okupowanym przez hitlerowców obszarze. W samym Lublinie, jako stolicy dystryktu, a równocześnie siedzibie jego władz okupacyjnych, funkcjonowały i ścierały się organizacje konspiracyjne wywodzące się z różnych opcji politycznych.

 

Czytaj więcej

Etnografia Lubelszczyzny – ludowe wierzenia o zwierzętach

Wyobrażenia odnoszące się do zwierząt, wywodzące się prawdopodobnie jeszcze z czasów pogańskich, zachowały się znacznie lepiej niż te, które dotyczą roślin. W polskiej kulturze tradycyjnej do dziś pozostało wiele śladów, które świadczą o tym, że niegdyś zwierzęta i ludzi uważano za istoty równoprawne. Na wschodzie Polski wierzono np., iż niedźwiedź jest człowiekiem w skórze zwierzęcia. Zwierzętom przypisywano moc i umiejętność utrzymywania nadnaturalnych kontaktów z zaświatami, przewidywania przyszłości, wpływania na losy ludzkie, a nawet wykazywania się – w określonych „magicznych” i przełomowych dniach w roku (np. czas letniego i zimowego przesilenia słońca) – typowo ludzką umiejętnością, jaką jest mowa.

 

Czytaj więcej

Etnografia Lubelszczyzny - regiony architektoniczne Lubelszczyzny

Ze względu na typy chałup i na podstawie ich wyglądu zewnętrznego Jan Górak wyróżnił regiony architektoniczne budownictwa drewnianego na obszarze Lubelszczyzny, umownie przyjmując ich nazwy:

 

Region podlaski zlokalizowany na północy Lubelszczyzny. Charakterystyczne dla niego są trzy typy chałup:
 
  • chałupa z podcieniem narożnym frontowym (reprezentacyjnym),
  • chałupa z podcieniem narożnym w części gospodarczej,
  • chałupa z wnęką w części gospodarczej (można ją nazwać włodawską).
 
Region lubelsko-nadwiślański, terytorialne obejmuje wąski pas wzdłuż Wisły od ujścia Sanu do Puław. Dla tej części charakterystyczne są chałupy wąskofrontowe z podcieniem szczytowym.
 
Region urzędowski, obejmuje wąski pas łuku od Puław do Bychawy, z Urzędowem jako punktem centralnym. Występują tu chałupy szerokofrontowe z podcieniem wzdłużnym (kalenicowym).
 

Region biłgorajski. Typy chałup występujących tylko na obszarze powiatu biłgorajskiego i na skrawku powiatu zamojskiego.

Poza tymi regionami architektonicznymi spotyka się domy z wnęką centralną rozmieszczone w dwóch zgrupowaniach: podlaskim i południowo-wschodnim. Poza regionami wyznaczonymi zabudową mieszkalną zarysowują się jeszcze cztery lokalne formy drewnianej architektury sakralnej. Są to kościoły i cerkwie o podobnych bryłach zgrupowane na określonych obszarach, nie występujące w pozostałych częściach Lubelszczyzny.
Wyróżniające się spośród powszechnie spotykanych chałup i domów inne formy architektoniczne, które nie tworzą zwartych obszarów, są rozproszone na całym terenie Lubelszczyzny, występują zazwyczaj jako pojedyncze obiekty w poszczególnych miejscowościach, lub tworzą lokalne grupy domów charakterystycznych tylko dla jednego osiedla. Należą do nich zagrody holenderskie, domy kolonistów niemieckich, domy aleksandrowskie, domy tatarskie, chałupy drobnoszlacheckie, małomiasteczkowe domy rzemieślnicze.

 

Czytaj więcej

Etnografia Lubelszczyzny – ludowe wierzenia o drzewach

Przedmiotem kultu drzew nie były one same, ale to co się przez nie objawiało, co się w nich zawierało i co to drzewo oznaczało – pisał Mircea Eliade. Bogowie często wybierali sobie drzewa, w których znajdowali sobie mieszkanie, albo w których objawiali swoją moc. To właśnie ukrytym w nim bóstwom składano ofiary. Wybór drzewa na miejsce epifanii wiąże się ze znaczeniem przypisywanym poszczególnym gatunkom.

Czytaj więcej

Etnografia Lubelszczyzny – ludowe wierzenia o słońcu

Słońce rozpoczyna dzień, rozpraszając mroki nocy i nadając kształty rzeczom. Biblijnemu mitowi o oddzieleniu światła od ciemności przypisuje się symboliczne znaczenie oddzielenia dobra od zła. Wędrówka słońca po niebie odzwierciedla odwieczną walkę światła z mrokiem, życia ze śmiercią, i nieustanne zwycięstwo słońca, które podlega permanentnej regeneracji, zarówno w cyklu dobowym, jak i rocznym. Całodobowe symboliczne odtwarzanie kosmogonii – wyłanianie się z ciemności nocy białego dnia, jako znaku porządku kosmicznego i moralnego, możliwe stało się dzięki zwycięskiej walce światła nad ciemnością. Jego wędrówka po niebie organizowała życie ludzi w cyklu dobowym. Kalendarz chrześcijańskich świąt liturgicznych pokrywa się z kalendarzem solarnym.

 

Słońce w wielu religiach było uznawane za Boga lub jego epifanię. Konceptualizowano go jak oko, przez które Bóg spogląda na świat, stąd zakaz pewnych czynności (pokazywanie palcem na słońce, patrzenie prosto w słońce), ponieważ mogłyby one obrażać Stwórcę lub uruchamiać kontakt z zaświatami. Ponieważ słońce jest oknem nieba wykorzystywane było we wróżbach, głównie tych dotyczących pogody.

Czytaj więcej

Etnografia Lubelszczyzny – ludowe wierzenia o wietrze

Wiatr utożsamiany był z ożywczym tchnieniem, które powoduje powstanie życia zmieniając bryłę gliny w czującą istotę. Widziano w nim boską epifanię. Głównym bogiem panteonu sumeryjskiego był Enlil – Pan wietrznego podmuchu. Egipcjanie wierzyli, że wiatr północny pochodzi z gardła Amona. Grecy personifikując świat utożsamiali go ze stronami świata: Zefir – wiatr zachodni, Boreasz – północny, Notos – południowy, Apeliotes – wschodni.

 

W Starym Testamencie pojawianiu się Boga towarzyszyły gwałtowne podmuchy wiatru, a kiedy na górze Horeb obok Eliasza przeszedł Bóg, uderzeniem wiatru ruszył górę i rozkruszył skały. W podmuch wiatru mogły ujawniać się siły niebiańskie, ale również demoniczne, co było silnie rozpowszechnione w wierzeniach słowiańskich, stąd starano się unikać z nim kontaktu, obawiano się negatywnych skutków owiania, które przejawiały się najczęściej w postaci chorób.

Czytaj więcej

Etnografia Lubelszczyzny – medycyna ludowa

Medycyna ludowa jest dziedziną, w której racjonalne przesłanki koegzystują z myśleniem magicznym. Badacze zwracali uwagę, że terapia ludowa skupia w sobie wiedzę, wierzenia, cały pogląd na świat oraz praktyczne działania, aby zapewnić człowiekowi największe dobro, jakim jest zdrowie. Nie należy jednak badać etnomedycyny wyłącznie w kontekście mitu, bowiem tylko uwzględnienie przekonań i praktyk z zakresu medycyny ludowej w całokształcie ich wzajemnych stosunków oraz uwzględnienie tych mitologicznych wyobrażeń, które leżą u ich podstaw pozwala na określenie systemu medycznego w tradycyjnym obrazie świata, jego wyrażenie w magii leczniczej i innych tekstach kultury, traktowanie medycyny, jako jednej z form interpretacji świata i człowieka oraz odczytanie sensu rozmaitych form leczenia. Warto też zwrócić uwagę na badania Jaromira Jeszke. Analizował on dziewiętnasto- i dwudziestowieczne lecznictwo ludowe. W postaci wykresów kołowych przedstawił procentowe wykorzystanie różnego rodzaju środków leczniczych. Wyniki są następujące: roślinne – 63%; mieszane – 14%; magiczne – 10 %; zwierzęce – 7%, mineralne – 2%, ludzkie - %.

Chorobę postrzegano jako istotę żywą, coś zewnętrznego, co przychodzi i odchodzi, stąd bierze się stwierdzenie, zanotowane przez Henryka Biegeleisena, autora Lecznictwa ludu polskiego - że choroba wchodzi do ciała chorego. Nie była ona postrzegana, jako zmiany w ciele, tylko jako obcą istotę, która ingeruje w ustrój człowieka.

Czytaj więcej

Etnografia Lubelszczyzny - region lubelski i jego granice

Hasło jest częścią publikacji "Lubelskie. Część I - Pieśni i obrzędy doroczne" przygotowanej w 2011 r. w Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej przez zespoł: Jan Adamowski, Jerzy Bartmiński, Grażyna Bączkowska, Włodzimierz Dębski , Zenon Koter, Agata Kusto, Beata Maksymiuk-Pacek, Anna Michalec, Stanisława Niebrzegowska-Bartmińska.

Czytaj więcej

Nauczmy się historii Lubelszczyzny

Przedstawiamy listę ważnych dat z historii regionu, opracowaną w ramach akcji Nauczmy się historii Lubelszczyzny, zainicjowanej przez lubelską redakcję „Gazety Wyborczej” we współpracy z Ośrodkiem „Brama Grodzka – Teatr NN”, przedyskutowanych na forum „Gazety w Lublinie”, a ostateczne wybranych i zatwierdzonych przez prof. Janusza Droba – historyka z KUL. Efekty współpracy ukazały się w zeszytach tematycznych „Gazety Wyborczej” opracowanych przez lubelskich historyków.

 

Czytaj więcej

Stanisław Węglarz (1948-2005)

Ur. 25 lipca 1948 w Kamiennej Górze k. Jeleniej Góry. Ukończył szkołę średnią w Gliwicach. 1966 – 68 pracował w Kopalni Węgla Kamiennego „Miechowice” w Bytomiu, następnie w Przedsiębiorstwie Budowy Kopalni Rudy Miedzi w Lubinie, od 1978 w Przedsiębiorstwie Robót Górniczych w Łęcznej k. Lublina. Od 1980 w NSZZ „Solidarność”, w 1981 wiceprzewodniczący Zarządu Regionu Środkowo – Wschodniego; 1985 – 89 przewodniczący Tymczasowego Zarządu Regionu Środkowo – Wschodniego, od 1985/86 w Tymczasowej Komisji Koordynacyjnej, od 1986 w Krajowej komisji Wykonawczej NSZZ „Solidarność”. Od 1988 w Komitecie Obywatelskim. 1989 – 92 przewodniczący Zarządu Regionu Środkowo – Wschodniego, 1991 – 94 w Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”. 1991 – 93 poseł NSZZ „Solidarność”. Od 1994 pracownik Banku PeKaO S.A.

Czytaj więcej