Przekazy o zachowaniach magicznych - Modlitewka na tamowanie krwi
To było u nas też to przyjęte, że jak ktoś sie skaleczył, to nie było innego lekarstw jak chleb razowy z pajęczyno. I trzeba było powiedzieć trzy razy:
Niech ta krew ustanie,
jak woda w Jordanie,
kiedy Pana chrzcili.
I splunąć przez lewe ramie za każdy raz. To tak trzeba było trzy razy. I mówili ludne, wtedy krew sie tamowała.
To pytałem: Dlaczego jak woda w Jordanie? No to mówili ludzie, że wtedy Pan Jezus wstąpił do Jordanu, to woda stanęła, żeby uczcić Chrystusa. No ji to było tak przyjęte, że „niech ta krew ustanie, jak woda w Jordanie".
CM, Kolonia Motycz, 1992