Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN” w Lublinie jest samorządową instytucją kultury działającą na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego i edukacji. Jej działania nawiązują do symbolicznego i historycznego znaczenia siedziby Ośrodka - Bramy Grodzkiej, dawniej będącej przejściem pomiędzy miastem chrześcijańskim i żydowskim, jak również do położenia Lublina w miejscu spotkania kultur, tradycji i religii.

Częścią Ośrodka są Dom Słów oraz Lubelska Trasa Podziemna.

Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN” w Lublinie jest samorządową instytucją kultury działającą na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego i edukacji. Jej działania nawiązują do symbolicznego i historycznego znaczenia siedziby Ośrodka - Bramy Grodzkiej, dawniej będącej przejściem pomiędzy miastem chrześcijańskim i żydowskim, jak również do położenia Lublina w miejscu spotkania kultur, tradycji i religii.

Częścią Ośrodka są Dom Słów oraz Lubelska Trasa Podziemna.

Dzielnice Lublina – Kalinowszczyzna

Nazwa „Kalinowszczyzna” występuje w źródłach od 1 połowy XVIII wieku, jest nazwą dzierżawczą i wywodzi się od nazwiska Kalinowskich, podobnie jak Sierakowszczyzna od właścicieli Sierakowskich. Znajdowały się tu jurydyki świeckie i duchowne wyłączone spod władzy miejskiej.

Dzielnica Kalinowszczyzna w Lublinie
Dzielnica Kalinowszczyzna w Lublinie (Autor: Zętar, Joanna (1975- ))

Spis treści

[RozwińZwiń]

Historia KalinowszczyznyBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Położone przy ważnych drogach komunikacyjnych i przy wjeździe do miasta Przedmieście Lwowskie we wczesnym rozwoju miasta odgrywało dużą rolę. Później, gdy stolicę państwa przeniesiono do Warszawy, mógł mieć jeszcze pewne znaczenie dla przedmieścia trakt Ruski. W początkach XIX wieku po wybudowaniu wjazdu do miasta ulicą Zamojską (traktem zamojskim) od strony Piask – z pominięciem przejazdu przez Stare Miasto – Przedmieście Lwowskie znalazło się na uboczu. Nie rozbudowujące się, zaniedbane przedmieście przetrwało w swym układzie prawie do lat sześćdziesiątych naszego stulecia. Dopiero w roku 1964 rozpoczęto tu realizację dużych zespołów mieszkaniowych oraz budowę nowych ciągów komunikacyjnych.

Przestrzeń dzielnicy KalinowszczyznaBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Obszar dzisiejszej dzielnicy sięga od zachodu po ulicę Sienną i Podzamcze (dawna Franciszkańska). Od północy dochodzi do granic miasta, od wschodu i południa granicą jest rzeka Bystrzyca i odcinek rzeki Czechówki od jej wylotu przy ulicy Siennej, aż do ujścia. Dzielnica obejmuje tzw. Białkowską Górę, dawny cmentarz żydowski – Grodzisko.

Kalinowszczyzna nazywana była dawniej Przedmieściem Lwowskim. Tędy przebiegała ongiś główna droga do Lwowa, zwana drogą Ruską.

Z „Katalogu zasobów miasta Lublina”Bezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

 Archeologia:

1.
Lublin, Kalinowszczyzna - tzw. Grodzisko
gród
wczesne średniowiecze (VI/VII w.n.e.- poł. XIII w.)
2.
Lublin, Kalinowszczyzna
kirkut, znaleziska monet
czasy nowożytne ( od poł. XVI w.)
3.
Lublin, Kalinowszczyzna
skarb monet
wczesne średniowiecze
4.
Lublin, Kalinowszczyzna
skarb monet
wczesne średniowiecze
5.
Lublin, Kalinowszczyzna
moneta
czasy nowożytne
6.
Lublin, Kalinowszczyzna
moneta
czasy nowożytne
7.
Lublin, Kalinowszczyzna
moneta
czasy nowożytne
8.
Lublin, Kalinowszczyzna
moneta
czasy nowożytne
9.
Lublin, Kalinowszczyzna
moneta
czasy nowożytne
10.
Lublin, Kalinowszczyzna
gród, osada
wczesne średniowiecze
11.
Lublin, Kalinowszczyzna
znaleziska monet
czasy nowożytne

Urbanistyka:
1.
Zespół urbanistyczny Kalinowszczyzny:
a) dawny cmentarz żydowski tzw. “Grodzisko", XVI w. 
b) Białkowska Góra, 
c) teren pomiędzy ulicami: Kalinowszczyzna, Tatarska, Trasa W-Z,
d) dom, ul. Sienna nr 9, murowany, 
e) dom, ul. Kalinowszczyzna nr 25, murowany, 
f) dom, ul. Kalinowszczyzna nr 27, murowany.
2.
Układ urbanistyczny tzw. Słomianego Rynku - Kalinowszczyzny pomiędzy ulicami: Tatarską, Kleeberga, AL W. Andersa, Al. Tysiąclecia, ok. poł. XVI w.

Ulice i obiekty na terenie KalinowszczyznyBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

GRODZISKO

W 1555 roku król Zygmunt August wyraził zgodę na oddanie Żydom lubelskim trzeciej części terenów określanych mianem Grodzisko na grzebanie zmarłych. Wzgórze to – o nieregularnym kształcie zbliżonym do trójkąta, ujęte dziś ulicami: Kalinowszczyzna, Białkowska Góra i Sienna – było otoczone od południa i zachodu zabagnionymi rozlewiskami Czechówki i Bystrzycy. Położenie i naturalna obronność predestynowały to miejsce na umieszczenie grodu, który mógł się tu znajdować w okresie wczesnopiastowskim. Przypuszczenia te zostały w pewnym stopniu potwierdzone badaniami archeologicznymi przeprowadzonymi w 1970 roku.
Cmentarzysko już w XVIII wieku było obwiedzione murem i czynne do 2 ćwierci XIX wieku. Do 1939 roku znajdowało się tu wiele starych nagrobków żydowskich. Na Grodzisku, 23 grudnia 1939 roku, okupanci rozstrzelali dziesięciu przedstawicieli inteligencji lubelskiej, więzionych od listopada na Zamku. Był to pierwszy zbiorowy mord dokonamy na terenie miasta. Niestety, pomimo poszukiwań nie natrafiono na mogiły rozstrzelanych.


ULICE

ulica Białkowska Góra
Obecna nazwa ulicy pochodzi od nazwiska właściciela, który w XVI wieku ulokował tu osadników. Do XIX wieku był to folwark podmiejski.

ulica Kalinowszczyzna
Ulica Kalinowszczyzna przebiega po starym szlaku komunikacyjnym sięgającym czasów przedlokacyjnych. Częściowo prowadzi w przekopanym w początkach XIX wieku wąwozie.
>>> czytaj historię ulicy Kalinowszczyzna

ulica Sienna
Ulica przebiegająca od terenów Podzamcza po południowej stronie starego cmentarza żydowskiego (Grodziska), łącząca się z ul. Białkowska Góra. Jest to odcinek dawnego szlaku prowadzącego z miasta w kierunku wschodnim, ku przeprawie na Bystrzycy.
>>> czytaj historię ulicy Siennej

 
Słomiany Rynek
Obszerny plac, stanowiący dziś skwer miejski, był dawniej placem targowym. Odbywał się tu handel paszą dla bydła. Cały teren przyległy od południowej strony od XIV wieku stanowił jurydykę.

ulica Tatarska
Jest boczną ulicy Kalinowszczyzna, prowadzi do młyna zwanego Papiernią. W miejscu, gdzie dziś stoją dawne zabudowania młyna Kraussego z końca XIX wieku, w połowie XVI wieku znajdowała się papiernia. 
>>> czytaj historię ulicy Tatarskiej

ulica Walecznych
Dawniej „Droga do kirkuta”, „Chłodna”. Dawniej biegła tu droga pomiędzy jurydykami, później stanowiła dojazd do rozparcelowanych terenów Ponikwody, pomiędzy cmentarzami katolickim i żydowskim.
 

Kościół Salezjanów pw. Matki Boskiej Wspomożenia Wiernych przy ulicy Kalinowszczyzna

Stary Kirkut
Cmentarz przy ulicy Kleeberga

Kapliczka przy zbiegu ulic Kalinowszczyzna i Dembowskiego w Lublinie

Figura przy kościele św. Agnieszki przy ul. Kalinowszczyna w Lublinie

Zdrój na Słomianym Rynku w Lublinie


ZABYTKI ARCHITEKTURY POPRZEMYSŁOWEJ

Garbarnia Ajchenbauma w Lublinie
Garbarnia Pejsacha Brikmana w Lublinie

 

MIEJSCA PAMIĘCI NARODOWEJ

16.
Zbiorowe mogiły (katakumby) ze szczątkami więźniów Zamku Lubelskiego, cmentarz rzymskokatolicki, ul. Unicka/Walecznych.
17.
Mogiły ofiar bombardowania Lublina w 1939 r., cmentarz rzymskokatolicki, ul. Unicka/Walecznych.
18.
Mogiły ofiar bombardowania Lublina w 1939 r., cmentarz rzymskokatolicki, ul. Unicka/Walecznych.
19.
Zbiorowa mogiła żołnierzy AK - więźniów Zamku Lubelskiego, cmentarz rzymskokatolicki, ul. Unicka/Walecznych.
20.
Pomnik pomordowanych w l. 1939-1944 Żydów Lublina, cmentarz żydowski, ul. Walecznych.

 

Kalinowszczyzna w przewodnikach po LublinieBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Seweryn Zenon Sierpiński „Obraz miasta Lublina” (1839):

Kalinoszczyzna. Rozległe przedmieście dzisiaj wielce zniszczone, nad łąkami przy ujściu Czerniejówki do Bystrzycy; aż pod Tatary się rozciąga, widać, iż kiedyś dobrze było zabudowane, w położeniu nader przyjemnem, ma kościół i klasztor Augustyjanów.

>>> czytaj cały przewodnik Zenona Sierpińskiego „Obraz miasta Lublina”
 
 

Majer Bałaban „Żydowskie miasto w Lublinie”:
Przechodzimy mostek, mijamy charakterystyczny dom (Jateczną 17) i po kilkuset krokach widzimy już stary cmentarz żydowski. Panteon lubelskiego getta leży na kilku pagórkach zacieniony wysokimi drzewami. Z pagórków tych już z daleka pozdrawiają nas białe nagrobki. (…) Miejsce, na którym znajduje się cmentarz, nazywa się Grodzisko. Nazwa ta wskazuje, że kiedyś mógł się tu znajdować gród albo inne umocnienia obronne, co zdaje się potwierdzać topologia miejsca. Już w pierwszej połowie XVI wieku część tego pagórkowatego terenu była własnością gminy żydowskiej i służyła za miejsce pochówku. Dopiero jednak w roku 1550 gmina zakupuje resztę parceli, rozszerza cmentarz i otacza go murem.
Przechodzimy przez małą furtę w murze i wchodzimy na dziedziniec. Stoi tutaj na wpół zawalony dom stróża. Kiedyś stała tu także kostnica, w której myto i ubierano zwłoki, przywiezione do Lublina z daleka. Dzisiaj, gdy cmentarz jest zamknięty, i gmina chowa zmarłych w innym miejscu (na cmentarzu przy ul. Obywatelskiej), kostnica popadła w ruinę, a dziedziniec porósł zielskiem.
 
 


O kolejnych obiektach przy ulicy Kalinowszczyzna:

„Ilustrowany przewodnik po Lublinie” z 1931 roku:

Obok tego cmentarza w 1619 roku ks. Wojciech Zuziewicz, proboszcz kijański, ufundował klasztor dla franciszkanów. Zakonnicy już w 1621 roku wystawili tutaj drewniany kościół pod wezwaniem św. Wawrzyńca. W latach 1635–1649 wznieśli nowy kościół murowany. W 1635 roku wojski lubelski Franciszek Kossowski wzniósł własnym funduszem nowy klasztor murowany, oraz facjakościoła z dwoma wieżami, ponadto dał fundusze na założenie kursu filozofji w nowicjacie lubelskim Do roku 1817 mieszkali tutaj franciszkanie. Po ich usunięciu przerobione gmachy obrócono na fabrykę sukna w 1828 roku.
Od paru dziesiątków lat gmachy pofranciszkańskie stały pustką i ulegały coraz większemu zniszczeniu. Dopiero w 1927 roku przeszły w posiadanie zgromadzenia salezjanów, którzy po odrestaurowaniu tych budowli założyli tu szkoły rzemieślnicze dla bezdomnych dzieci Lublina.
Dalej, już na Kalinowszczyznie, wznosi się parafjalny obecnie kościół pod wezwaniem Pocieszenia M. B. i św. Agnieszki. Kościół ten zbudowali mieszczanie lubelscy w 1646 roku i osadzili przy nim augustjanów, sprowadzonych już dawniej z Krasnegostawu. Kościół, spalony w 1648 roku odnowiono w latach 1685–1691. W 1703 roku ograbili go Szwedzi. W 1831 roku uległ pożarowi, jaki wybuchł w sąsiednich składach i który zniszczył dach kościoła i dzwonnicy. Szkody te zaraz naprawiono. Odnawiano kościół w 1868 roku, a w 1885 roku wykonano obecny portal. Wewnętrzna architektura o bardzo charakterystycznych dla polskiego baroku gzymsowaniach, zeszpecona jest polichromją wykonaną w 1885 roku. Prezbiterjum, podobnie jak sklepienie zakrystji i refektarza klasztornego (obecnie skład), posiada typową dla lubelskich zabytków dekorację stiukową sklepienia. Dobre są oba obrazy patronek kościoła: M. Boskiej w głównym, św. Agnieszki w bocznym ołtarzu. W zakrystji – miedniczka umywalni z wyobrażeniem Zwiastowania, napisem i ornamentem dokoła, zatarłem jednak w skutek używania, ma cechy roboty z końca XV lub początku XVI w.
Z Kalinowszczyzny oglądamy łąki nadbystrzyckie, do XVIII w. jeszcze zalane prawie całkowicie wodą i tworzące olbrzymie stawy królewskie, oraz młyn u wylotu kotliny bystrzyckiej, który stoi w miejscu dawnej papierni.
 

>>> czytaj cały „Ilustrowany przewodnik po Lublinie” z 1931 roku

WspomnieniaBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

M. Szildkrojt:
Droga do Woli [żydowska nazwa Kalinowszczyzny] biegła przez stary cmentarz żydowski i Słomiany Rynek, bardzo charakterystyczne miejsce tego przedmieścia. Wola liczyła około tysiąca mieszkańców. Znajdowała się tutaj synagoga, bet ha-midrasz, towarzystwo „Achiezer”, które pełniło bardzo ważną funkcję. Źródłem jego dochodów było m.in. kwestowanie na ulicach Lublina w święto Purim. Mieszkańcy nigdy nie żałowali pieniędzy na cele charytatywne. Przewodniczącymi „Achiezer” byli między innymi Abraham Goldfinger, Icchak Szticer, Abrahamcze Zając. (…)
W Woli mieściły się trzy duże garbarnie. Ich właścicielami byli Żydzi, znani nawet poza granicami Lublina – Pesach Brokman, Sz. Zilbersztajn i Szmuel Ejchenbojm. W garbarniach tych pracowało około sześciuset robotników, w tym ponad trzystu Żydów. Stosunki między nimi a robotnikami nieżydowskimi były poprawne, obydwie grupy należały nawet do jednego zrzeszenia robotników.
Pozostali Żydzi utrzymywali się z rzemiosła i drobnego handlu. (…) Gdy mieszkaniec Woli wychodził z domu mówił: „idę na ulicę”, natomiast mieszkaniec Czechowa, mówił, że „idzie do miasta”. Można było to wytłumaczyć wyżej wspomnianą różnicą w odległościach tych przedmieść w stosunku do Lublina, a także tym, iż Wola połączona była z ulicą Ruską, Szeroką, Podzamczem i Błońmi. Błonie były własnością towarzystwa „TOZ” i tysiące żydowskich dzieci spędzało tam swój wolny czas i wypoczywało w letnie dni.
[za:] Sylwia Bojczuk, Dziedzictwo kulturowe…, 

 

Symcha Wajs:
Kalinowszczyzna w zasadzie była lepiej zabudowana niż wszystkie inne przedmieścia Lublina. (…) Tu Żydów było jakieś 50-60 procent. Zabudowa [nie była] typowa dla architektury żydowskiej, nawet synagoga (…) na Kalinowszyźnie miała zupełnie odmienny charakter, dostosowany do budownictwa z (…) XIX wieku. (…) Tu były ogródki i dużo zieleni, no bo tu [mieszkał] proletariat, a to byli ludzie już na pewnym poziomie. Właściwie była to jedyna proletariacka dzielnica żydowska, a to wynikało z tego, że w tej dzielnicy w okresie między rokiem [19]30 a [19]39 były trzy żydowskie garbarnie: (…) Ajchenbauma, Brykmana i Zylbersztajna.
Zatrudnionych Żydów było najprawdopodobniej około 500, to stanowiło dla miasta proletariat – ten prawdziwy, bo nie był proletariat typu produkcyjnego. Ludzie mieszkający na Kalinowszczyźnie należeli do bogatszych – tu były ładniejsze domki i bardziej czyste ulice. Także, Kalinowszczyzna, jako przedmieście, w porównaniu z innymi biednymi ulicami, to była szalona, olbrzymia różnica. 
Symcha Wajs, wypowiedź z filmu W każdej garstce popiołu.
 
>>> więcej wspomnień z historii Kalinowszczyzny

IkonografiaBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

 Dzielnica Kalinowszczyzna nie była częstym tematem dla fotografów. W okresie dwudziestolecia międzywojennego Starą Kalinowszczyznę fotografował Józef Czechowicz. Najwięcej zdjęć na terenie nowych osiedli Kalinowszczyzny wykonał Edward Hartwig.

 

 

>>> obejrzyj galerię zdjęć nowych osiedli Kalinowszczyzny wykonanych przez Edwarda Hartwiga

 

>>> obejrzyj galerię różnych zdjęć wykonanych na terenie dzielnicy Kalinowszczyzna

 

 

 

 

Współczesne życie w dzielnicyBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

 >>> posłuchaj audycji radiowej o współczesnym życiu na Kalinowszczyźnie

 

 

Działania edukacyjne i animatorskie na Kalinowszczyźnie
dane z bazy adresowej w serwisie Latarnia. Wirtualne Centrum Edukacji i Animacji im. Barbary Koterwas:

Instytucje kultury działające na Kalinowszczyźnie

>>> baza adresowa

Edukatorzy działający na Kalinowszczyźnie
>>> baza adresowa

Animatorzy działający na Kalinowszczyźnie
>>> baza adresowa


Opracowanie: Ewa Sękowska
 

LiteraturaBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Gawarecki H., Gawdzik C., Ulicami Lublina, Wydawnictwo Lubelskie, Lublin 1976.

Stasiak M. (oprac.), Katalog zasobów kulturowych miasta Lublina, Studium ochrony wartości kulturowego krajobrazu i środowiska miasta Lublina, Lubelska Pracownia Urbanistyczna, Lublin 1999.

Michalczuk S., Kalinowszczyzna I, Lubelskie przedmieścia, Kurier Lubelski, Lublin 1973.

Michalczuk S., Kalinowszczyzna II, Lubelskie przedmieścia, Kurier Lubelski, Lublin 1973.

 

 

 

Powiązane artykuły

Zdjęcia

Wideo

Audio

Historie mówione

Inne materiały

Słowa kluczowe