Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN” w Lublinie jest samorządową instytucją kultury działającą na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego i edukacji. Jej działania nawiązują do symbolicznego i historycznego znaczenia siedziby Ośrodka - Bramy Grodzkiej, dawniej będącej przejściem pomiędzy miastem chrześcijańskim i żydowskim, jak również do położenia Lublina w miejscu spotkania kultur, tradycji i religii.

Częścią Ośrodka są Dom Słów oraz Lubelska Trasa Podziemna.

Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN” w Lublinie jest samorządową instytucją kultury działającą na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego i edukacji. Jej działania nawiązują do symbolicznego i historycznego znaczenia siedziby Ośrodka - Bramy Grodzkiej, dawniej będącej przejściem pomiędzy miastem chrześcijańskim i żydowskim, jak również do położenia Lublina w miejscu spotkania kultur, tradycji i religii.

Częścią Ośrodka są Dom Słów oraz Lubelska Trasa Podziemna.

Dzwony z kolegiaty pw. św. Michała w Lublinie – Misterium Dzwonu

Po zamknięciu kościoła kolegiackiego katedra otrzymała trzy dzwony: „Michał”, „Rafał” i „Gabriel”.

Władysław Panas i Tomasz Pietrasiewicz
Władysław Panas i Tomasz Pietrasiewicz (Autor: Zajęcka, Elżbieta)

Spis treści

[RozwińZwiń]

Dzwon „Michał”Bezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Został ufundowany przez Jana Fryderyka na Kodniu Sapiehę, kanclerza Wielkiego Księstwa Litewskiego jako wotum za uzdrowienie. Według informacji archiwalnych odlano go około 1735 roku. Wymiary dzwonu: wysokość całkowita 85 cm, średnica 85 cm, wysokość korony 70 cm. Na korpusie w medalionie znajduje się przedstawienie św. Michała zabijającego smoka. W górnej części korpusu umieszczony jest fryz z liści akantu. Na dzwonie nie zostały umieszczone żadne inskrypcje. Dzwon prawdopodobnie do 1810 roku funkcjonował na wieży kolegiaty św. Michała. Nie wiadomo, w którym roku został przeniesiony do katedry, ściślej zawisł w Wieży Trynitarskiej.

Dzwony „Rafał” i „Gabriel”Bezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Oprócz dzwonu „Michał” po zamknięciu kościoła kolegiackiego katedra otrzymała jeszcze dwa dzwony: jeden zwany „Rafałem”, drugi „Gabrielem”. Pierwszy ozdobiony plakietką z przedstawieniem trzech postaci miał 13 stóp obwodu u dołu, pochodził z 1634 roku. Drugi miał łokieć i 5 cali średnicy i tyleż wysokości.

Historie obu dzwonów obfitują w ciekawe szczegóły. Kilka z nich podaje w książce poświęconej lubelskiej archikatedrze ksiądz Ludwik Zalewski. Mianowicie w roku 1873 zauważono, że dzwon Św. Rafała średni na Wieży Trynitarskiej [...] mający tak piękny i donośny głos, obecnie tylko klekoce. Było to skutkiem pęknięcia. W jesieni tegoż roku dzwon zdjęto z wieży. Ważył 2270 funtów. Na placu katedralnym wykonano piec i odbyła się uroczystość przelania dzwonu. Dokonała go firma Zwolińskiego z Warszawy. Kształt, przedstawienie na plakietce i łaciński napis skopiowano, dodając jedynie informację: „Lał Zwoliński z Warszawy r. 1873”.

Drugi z dzwonów – „Gabriel” – również został przelany. Otrzymał wtedy imiona Ludwik Mikołaj. Pierwotnie odlany w 1770 roku w pracowni ludwisarskiej kurlandczyka Karola Gotfryda Antoniego Gedarisa, z nieznanej fundacji. Znajdował się w Wieży Trynitarskiej do 10 lipca 1915 roku, kiedy dekretem Gubernatora Rosyjskiego w Lublinie, Stieligowa, został wywieziony w głąb Rosji, gdzie znalazł się w monastyrze w Gudowie. Na wieżę powrócił w 1922 roku rewindykowany na mocy traktatu w Rydze. Na korpusie umieszczone są przedstawienia figuralne „św. Mikołaj i św. Ludwik”. Między fryzami umieszczona jest inskrypcja w języku łacińskim, w koronie sfinksy.

Misterium DzwonuBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Lublinianie zgromadzeni na placu Po Farze 29 września 2001 roku pośród ciemności widzieli tylko zarys drewnianej konstrukcji, a na niej przedmiot – dzwon św. Michała, który był bohaterem wieczoru. Organizatorzy uroczystości – Muzeum Archidiecezjalne, Ośrodek „Brama Grodzka – Teatr NN” i Radio Lublin – chcieli przywrócić pamięć o kościele, który już nie istnieje za pomocą dźwięku jednego z jego dzwonów.

Przechodząc obok placu Po Farze niewielu z nas ma w myślach fakt, iż w miejscu tym przez blisko siedem wieków stała najważniejsza świątynia miasta Lublina, o której w dziele poświęconym lubelskim kościołom ks. Ambroży Wadowski pisał: „Ulubioną i uprzywilejowaną świątynią, w której murach, ołtarzach, obrazach, naczyniach świętych, bogatych ubiorach kościelnych, pomnikach grobowych, fundacjach i uposażeniach – składał Lublin w ciągu pokoleń i wieków dowody swojej religijności, był kościół Świętego Michała Archanioła, najprzód parafialny, a potem kolegiacki, zwykle starą farą zwany, a przy ulicy Grodzkiej do roku 1854 istniejący”.

Dzwon przez wiele lat wisiał w Wieży Trynitarskiej, odkrył go dyrektor Ośrodka „Brama Grodzka – Teatr NN” Tomasz Pietrasiewicz. Po oględzinach przez specjalistów w firmie Felczyńskich w Przemyślu, wymianie serca i wieszaka dzwon mógł powrócić do życia. Dzięki temu w święto św. Michała Archanioła, po niemal dwustu latach milczenia, rozległ się dźwięk dzwonu dokładnie w miejscu, z którego pochodził. Moment uderzenia w dzwon miał znaczenie symboliczne. Oznajmił nowe tysiąclecie dla miasta Lublina, a jednocześnie przypomniał o kościele, który został zniszczony przez czas.

Uderzenie w dzwon poprzedziło powitanie go przez wszystkie stare dzwony lubelskich kościołów znajdujące się w obrębie Starego Miasta i śródmieścia: dzwony z kościoła pobrygidkowskiego, kościoła bernardynów, dzwony klasztoru dominikanów, kościoła św. Ducha, św. Agnieszki, dzwony klasztoru kapucynów, wreszcie w cerkwi i kościoła ewangelicko-augsburskiego.

Ponadto organizatorzy zadbali o pamiątkową księgę dzwonu św. Michała, do której w sobotni wieczór i przez cały niedzielny dzień wpisywali się lublinianie uderzający w dzwon.

Misteria Dzwonu odbywały się w 2001 roku i od 2004 roku do chwili obecnej.

Powiązane artykuły

Zdjęcia

Wideo

Audio

Inne materiały

Słowa kluczowe