Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN” w Lublinie jest samorządową instytucją kultury działającą na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego i edukacji. Jej działania nawiązują do symbolicznego i historycznego znaczenia siedziby Ośrodka - Bramy Grodzkiej, dawniej będącej przejściem pomiędzy miastem chrześcijańskim i żydowskim, jak również do położenia Lublina w miejscu spotkania kultur, tradycji i religii.

Częścią Ośrodka są Dom Słów oraz Lubelska Trasa Podziemna.

Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN” w Lublinie jest samorządową instytucją kultury działającą na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego i edukacji. Jej działania nawiązują do symbolicznego i historycznego znaczenia siedziby Ośrodka - Bramy Grodzkiej, dawniej będącej przejściem pomiędzy miastem chrześcijańskim i żydowskim, jak również do położenia Lublina w miejscu spotkania kultur, tradycji i religii.

Częścią Ośrodka są Dom Słów oraz Lubelska Trasa Podziemna.

Scena Plastyczna KUL

Autorski teatr Leszka Mądzika działający od 1969 roku przy Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Charakteryzuje się formą pozbawioną słowa, a naciskiem na muzykę, światło oraz scenografię.

 

Spis treści

[RozwińZwiń]

HistoriaBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Scena Plastyczna KUL powstała w 1970 roku przy Teatrze Akademickim Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Pierwszą premierą Sceny był spektakl z 1970 roku, zatytułowany Ecce Homo, przygotowany przez Leszka Mądzika i Joachima Lodka.

W 1971 roku Mądzik przygotował scenariusz i scenografię wyreżyserowanych przez Jerzego Kaczorowskiego Narodzeń. Od 1972 roku, kiedy odbyła się premiera Wilgoci, rozpoczyna się historia w pełni autorskiego teatru plastycznego Leszka Mądzika. Do dziś powstały spektakle: Wieczerza (1972), Włókna (1973), Ikar (1974), Piętno (1975), Zielnik (1976), Wilgoć (1978), Wędrowne (1980), Brzeg (1983), Pętanie (1986), Wrota (1989), Tchnienie (1992), Szczelina (1994), Kir (1997), Całun (2000), Odchodzi (2003), z którymi Scena objechała cały świat.

CharakterystykaBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Leszek Mądzik wypracował swój indywidualny artystyczny język, w jego teatrze nie ma słowa, gra natomiast forma, gest – kreowane niemal w całkowitym mroku.
„Zdarzenia na scenie zbudowane są obrazów, barw i muzyki; jedyne słowa, jakie wiążą się z tymi spektaklami, to – jakby w nastawieniu na maksymalne odwerbalizowanie dramatu – zredukowane do jednego wyrazu tytuły przedstawień”1.

Pierwsze oglądane przedstawienia Sceny Plastycznej KUL zrobiły na mnie kolosalne wrażenie, zupełnie porażające. Byłem wychowany na tradycyjnym teatrze, ale jaki to był teatr – teatr rzeszowski to były sztuki rosyjskie, niekoniecznie takie, które należałoby oglądać, a które musiały być grane, na jakichś dwóch-trzech sztukach polskich byłem, w Teatrze Telewizji można było sporo zobaczyć. Słowo było dla mnie bardzo interesujące. Ciągoty do zabawy słowem miałem od szkoły podstawowej, w szkole średniej brałem udział w konkursach recytatorskich. Ale zawsze ciągnęła mnie plastyka, wyobraźnia bardziej pozwalała mi przeżywać przyjemne stany. I w momencie, kiedy zobaczyłem ten teatr, określany przez kogoś teatrem bezsłownej prawdy, nie odczułem braku słowa. Byłem zafascynowany właśnie tym, co się dzieje na scenie. Gdy spektakl się skończył, ja siedziałem i byłem oszołomiony.

Karol Wit Wojtowicz

Bogusław Litwiniec o Scenie Plastycznej KUL:


Aktorzy nie odgrywają ról w tradycyjnym rozumieniu, ludzkie postacie są anonimowe, częściowo ukryte w ciemności, lub za elementami scenografii. Wcale bym nie chciał, aby mój teatr był do końca zrozumiały – mówi reżyser. – Stałby się wtedy czymś martwym. Od premiery Ecce Homo drążę te same tematy wokół sacrum, odchodzenia, biologii, erotyki – to przecież towarzyszy nam przez całe życie. Pewne stany i sytuacje są w życiu wieczne, były i będą.
Napisała Elżbieta Morawiec: „Sztuka Mądzika – a jest to jej cecha najistotniejsza – jest prawdziwie religijna: podmiotowo i przedmiotowa. To znaczy, rodząc się z głęboko wyznawanej wiary twórcy, jej filozoficzno-eschatologicznym zasadom podporządkowuje świat kreowany na scenie”2.

Małgorzata Szpakowska o teatrze Leszka Mądzika:



Bardzo ważną rolę w teatrze Mądzika pełni też muzyka, określająca rytm scenicznych działań, towarzysząca ciągowi zagadkowych, metaforycznych obrazów. Reżyser zapraszał do współpracy wybitnych kompozytorów, m. in. Jana P. Kaczmarka, Przemysława Gintrowskiego, Stanisława Radwana, Jacka Ostaszewskiego, Zygmunta Koniecznego, Urszulę Dudziak.

Ponadto w teatrze Mądzika obserwujemy interesujące zjawisko operowania przestrzenią: „jako jednym z zasadniczych czynników konstytuujących warstwę znaczeń: traktowana jest tu niemal jako tworzywo spektaklu. W przeciwieństwie do innych teatrów o określonej przestrzeni teatralnej, gdzie zawsze w pewnym stopniu wiąże się ona z treścią i współtworzy sens spektaklu – tu mamy do czynienia ze zjawiskiem przestrzeni pod względem swej funkcji znaczeniowej bardzo świadomie zdefiniowanej, ustrukturowanej, a nade wszystko wykorzystywanej jako nośnik znaczeń w stopniu bodaj równie dominującym, jak warstwa dźwiękowa spektaklu (zresztą niekiedy ona właśnie określa przestrzeń, np. w finale spektaklu Zielnik)”3.

Przez kilkadziesiąt lat istnienia Sceny Plastycznej KUL przez teatr przewinęło się kilkudziesięciu aktorów.

Swoją współpracę z teatrem Leszka Mądzika wspomina Piotr Zieliński:

Leszek szukał nowych osób do zespołu. On zawsze to robił metodą ogłoszeń: «Zapraszam studentów do współpracy ze Sceną Plastyczną KUL». Na takie spotkania z Leszkiem zawsze przychodził tłum osób, ale był podzielony: część przychodziła po to, żeby zobaczyć kto to, nie z zamiarem współpracy z tym teatrem. Część przychodziła, bo bardzo chciała współpracować i część na zasadzie takiej ciekawości: «a nuż coś się wydarzy». Byłem na pierwszym spotkaniu, potem było drugie, trzecie, piąte. Konstruował się młody zespół. Trzeba było pokazać pewien szacunek, punktualność. Dyscyplinę!

Wspomnienie Ireny Michałkiewicz o Leszku Mądziku:

Elżbieta Łazowska-Cwalina o współpracy z Leszkiem Mądzikiem:

Anna Nowak o teatrze Leszka Mądzika:

Według spopularyzowanej formuły, teatr Mądzika określa się jako „teatr bezsłownej prawdy” – ponieważ daleko posunięta redukcja teatralnych środków wyrazu kieruje interpretację dzieł Mądzika ku sferze transcendencji, uniwersalizuje, uogólnia przesłanie artysty.

 

PrzypisyBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

1 Chudy W. [red.], Teatr bezsłownej prawdy. „Scena Plastyczna” Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, Lublin 1990, s. 21.
2 Elżbieta Morawiec, Milczenie i słowo w spektaklach „Sceny Plastycznej”, [w:] Chudy W. [red.], Teatr bezsłownej prawdy. „Scena Plastyczna” Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, Lublin 1990, s. 41.
3 Wojciech Skrodzki, Przestrzeń nośnikiem znaczeń, [w:] Chudy W. [red.], Teatr bezsłownej prawdy. „Scena Plastyczna” Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, Lublin 1990, s. 57.

 

 

LiteraturaBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Chudy W. [red.], Teatr bezsłownej prawdy. „Scena Plastyczna” Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, Lublin 1990.
Sławińska I., Leszek Mądzik i jego teatr, Warszawa 1998.
Mądzik L., Sulisz W., Mój teatr, Lublin 2000.
Mądzik L., Kolbuszewska Z., Zieliński P., Życie ku śmierci. Scena Plastyczna Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Leszka Mądzika, Lublin 1991.
Scena Plastyczna KUL, [online:] http://www.kul.lublin.pl/scena/, [dostęp: 12.11.2013].

Powiązane artykuły

Zdjęcia

Audio

Historie mówione

Inne materiały

Słowa kluczowe