Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN” w Lublinie jest samorządową instytucją kultury działającą na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego i edukacji. Jej działania nawiązują do symbolicznego i historycznego znaczenia siedziby Ośrodka - Bramy Grodzkiej, dawniej będącej przejściem pomiędzy miastem chrześcijańskim i żydowskim, jak również do położenia Lublina w miejscu spotkania kultur, tradycji i religii.

Częścią Ośrodka są Dom Słów oraz Lubelska Trasa Podziemna.

Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN” w Lublinie jest samorządową instytucją kultury działającą na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego i edukacji. Jej działania nawiązują do symbolicznego i historycznego znaczenia siedziby Ośrodka - Bramy Grodzkiej, dawniej będącej przejściem pomiędzy miastem chrześcijańskim i żydowskim, jak również do położenia Lublina w miejscu spotkania kultur, tradycji i religii.

Częścią Ośrodka są Dom Słów oraz Lubelska Trasa Podziemna.

Etnografia Lubelszczyzny – ludowe wierzenia o snach

Marzenia senne wzbudzają ogromne zainteresowanie. Niegdyś, tak zresztą jak i dziś przypisywano im szczególne znaczenie ze względu na ich zagadkowość oraz intensyfikację ukrytych w nich symboli. Od prawieków śnienie szokowało, dlatego próbowano owo zjawisko przeniknąć i zrozumieć. Snom nadawano znaczenie w każdej kulturze, starano się je przybliżyć ludzkiemu pojmowaniu. Sam fakt, że sny są całkowicie niezależne, nie podlegają ludzkiej woli, ani świadomości, przenoszą w nieznane wymiary czasu, nieznane miejsca, potwierdzają niezwykłe możliwości ludzkiego umysłu, jednak widziano w nich przede wszystkim łącznik z zaświatami. To właśnie w trakcie snu swoje wyroki miało objawiać sacrum.

 

Spis treści

[RozwińZwiń]

Sny w kulturzeBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Stanisława Niebrzegowska w książce Polski sennik ludowy pisze, że od starożytności do czasów obecnych u wszystkich ludów świata istniało zainteresowanie snem, jako znakiem prognostycznym, nawet czytanie symboli sennych traktowano jako kulturową praktykę. Świadczy o tym znaleziony w Mezopotamii sennik, który powstał prawdopodobnie w 1500 r. p.n.e. Babilończycy i Grecy uważali sny za rodzaj przepowiedni dla życia codziennego, dodatkowo w mitologii greckiej uznano sen za brata śmierci i z tego względu miała wynikać niezwykła wartość obrazów sennych. W Egipcie wierzono, że bogowie przekazują ważne przesłania jedynie faraonom i kapłanom, natomiast sny poddanych mają znaczenie jedynie dla nich samych. Proroczy sens snów podważył Arystoteles, który uznał, że nie przekazują one boskich proroctw, ale są rejestracja drobnych wydarzeń nieuchwytnych na jawie. Wiarę w proroczy sens snów i ich boskie pochodzenie podtrzymuje Stary Testament, w którym pojawia się aż trzydzieści siedem obrazów sennych, traktowanych, jako proroctwa pochodzące od Boga. Wiara w proroczą wartość snów nie została podważona przez nowożytnych badaczy, można tu przywołać chociażby takie nazwiska jak Zygmunt Froud, który uważał, że podczas snu znika kontrola ludzkiej podświadomości i ujawnia się elementy tłumione na jawie przez tabu kulturowe; Gustaw Jung twierdził, że sny są wyrazem archetypicznego myślenia, czyli praobrazów zakodowanych w psychice ludzkiej; natomiast Erich Fromm sformułował tezę, że sny, podobnie jak baśnie i mity, posługują się jezykiem symbolicznym. Dziś sen leży w polu zainteresowania wielu dziedzin, na przykład filozofów, psychologów, folklorystów i etnografów. traktowany jako zjawisko prognostyczne ukazuje bogatą symbolikę folkloru.

 

Wiara w proroczy sens snów przetrwała w kulturach typu tradycyjnego, które na swój sposób nauczyły się odczytywać kody zawarte w marzeniach sennych. Zwykle każda społeczność miała w tej dziedzinie swojego reprezentanta, który posiadał odpowiednie kompetencje nabyte od rodziców, lub w drodze doświadczenia. W większości w roli interpretatorów występowały starsze kobiety. Ten, kto potrafił tłumaczyć sny, posiadał tajemnice dotyczące ich wykładni, zazwyczaj był uznawany za osobę o szczególnych zdolnościach, medium, które kontaktuje się  z zaświatami.
Symbolika zawarta w marzeniu sennym była powszechna dla całej społeczności, nie kładziono bowiem nacisku na indywidualizm i jednostkowe bodźce, które prowadziły do projekcji. W ten sposób tworzył się powszechny system wykładni, przekazywany z ust do ust, przechowywany w pamięci zbiorowości. Zasady wykładni snów były bardzo złożone i sięgały w bardzo głęboki światopogląd ludowy. Efektem wielopokoleniowych analiz, gromadzenia i przechowywania zebranych informacji stały się senniki funkcjonujące zarówno w formie pisanej, jak i ustnej. Urosły one do ogromnych rozmiarów poszerzając się o nowe obrazy i ich tłumaczenia. Odkrycie wysokiego prawdopodobieństwa sprawdzania się symboli sennych dla tych, którzy z czasem nauczyli się je odczytywać stało się w społeczeństwach pierwotnych szansą na społeczny awans i szacunek u ludności. Różnego rodzaju senniki, dowolnie interpretujące znaczenie snów, cieszyły się dużą popularnością, począwszy od senników egipskich, po dzisiejsze, obiegowe.
 
 

 

Typologia snówBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Stanisława Niebrzegowska podzieliła sny, biorąc pod uwagę kryterium intencjonalności (stąd nie mieszczą się tu sny błahe, mało znaczące, szybko zapominane). Typologia snów przedstawia się następująco:

 

  • Sny niezwykłe, nadprzyrodzone – których intencją jest dawanie wiedzy na temat zaświatów i kontaktów z istotami nadprzyrodzonymi. Nie są one symboliczne, nie wymagają szczególnej interpretacji. W snach tego typu dochodzi do zniesienia granic czasu i przestrzeni, na przykład zmarli przychodzą jako żywi.
  • Sny nakazy, prośby, podziękowania – których intencją jest wywołanie odpowiednich działań osób śniących, na przykład zamówienie mszy, albo danie rzeczy, o której się zapomniało. W tym przypadku sen pociąga za sobą konkretne działania na jawie. Tak, tak. My to tak wróżymy, że oj mi się śnił, trzeba się pomodlić za niego, bo uważamy w naszej wierze, że jakaś łączność jest między żywymi i umarłymi. [Helena Kołodziej, Wielgolas, 2011]. Sen wymuszał realnie podejmowane działania w stosunku do zmarłych. O spełnianiu próśb zmarłych mówiła informatorka: No to też tam nieraz mówili, że ale to raczej we śnie, ja słyszałam, że we śnie, żeby coś tam zanieść, że niedołożone było, a to czapkę, a to coś, że trzeba dołożyć. [...] Tak, i zanosili nieraz, zakopywali do grobu, tą część garderoby, czy czegoś tam, to o co się tam upominał. [Helena Kołodziej, Wielgolas, 2011].
  • Sny prorocze i spełnione – które są zapowiedzią zdarzeń na jawie lub w których treść jest zrozumiała dopiero po zaistnieniu pewnych sytuacji. Sny takie występowały w istotnych momentach życia informatorów, okazywały się bowiem zapowiedzią ważnych wydarzeń. Sny spełnione przede wszystkim potwierdzają rolę snu jako prognostyka, ale też komunikują określone zakazy: Tak, brat jak zginął, to mi się nad ranem przyśniło, że słam, spotkałam go na barierce, przy kościele nad stawkiem, taki był stawek przy kościele nieduży i barierką ogrodzony, bo tam się przechodziło ścieżką do kościoła. Że go tam spotkałam nad tą barierką przewieszony był, tak go chciałam ściągnąć, ale wraz wpadł do rzeki. A to było w Sylwestra, już nad ranem i wieczór zginął. Normalnie tak się zrobiło, szedł z pracy i koledzy tacy źli byli, że tak go wykorzystywali, to on już się nie dawał wykorzystywać i normalnie go zadźgał nożem. To widać jeden trzymał, drugi ciął. Spotkałam go, słam właśnie do kościoła, bo się odprawiała taka o dwunastej pasterka, podziękowanie za cały rok u nas w kościele, szłam do kościoła i go spotkałam jeszcze żywego, ale mi umarł w rękach. I mi się ten sen sprawdził. [Helena Kołodziej, Wielgolas, 2011].
  • Sny wywołane – prowokowane w celu otrzymania wizji na temat na przykład zamążpójścia, małżeństwa, przebywania osób bliskich

 

Interpretacja snówBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Przedmioty, zjawiska, lub postacie występujące w marzeniach sennych zazwyczaj dotyczą najbliższego otoczenia, życia codziennego osoby śniącej. Ich zakres obejmuje wszystko od znanych ludzi, czasami widzianych tylko parokrotnie, miejsc, poprzez przedmioty codziennego użytku, po uświadamiane lub nieświadome potrzeby, odczucia, emocje.

 

Uważny obserwator jest w stanie dostrzec i skojarzyć pojawianie się określonych symboli w śnie i ich różnego rodzaju odwzorowań w rzeczywistości. W takim przypadku osoba śniąca może nauczyć się odczytywać i przypisywać występującym w śnie obrazom określone znaczenie. Obrazy te są w jakiś sposób niepokojące, albo zwracające na siebie uwagę. Emocje z nimi związane sprawiają, że osoba śniąca po przebudzeniu pamięta dany sen i zastanawia się nad jego znaczeniem. Jeżeli dany obraz miał już miejsce, następuje odwołanie się do poprzedniej interpretacji. Jeżeli nie, to właściciel snu może czekać na ewentualne przejawy związku obrazu sennego z rzeczywistością, albo zwrócić się w stronę gotowych środków do lokalnego interpretatora, oprzeć się na senniku pisanym. Następuje interpretacja kodu (połączenie, lub skojarzenie go z dotychczasowymi informacjami nabytymi drogą doświadczenia) i ogłoszenie proroctwa. Z rozmów przeprowadzonych z informatorami wynika, że zazwyczaj ma ono formę ogólną, zaś jego intencja jest przestrzegająca (proroctwo najczęściej dotyczy wydarzeń negatywnych). Przewidziane wydarzenia dzieją się niedługo po wystąpieniu snu proroczego. Na wykładnię składają się elementy odwzorowujące obraz na jawie. Czasami dotyczą one tylko emocji związanych ze snem. Następnie dochodzi do skojarzenia danego faktu z kodami zawartymi w śnie i ich utrwalenie w pamięci. Owo skojarzenie łączy się z wiarą w występowanie znaków zwiastujących jakieś złe wydarzenie.

 

W ten sposób na podstawie własnych analiz można prognozować sobie przyszłość. Model tej sytuacji wygląda następująco:
 
 
 
SEN→ INTERPRETACJA KODU→ PROROCTWO → WYKŁADNIA
SKOJARZENIE
 
 
 
Kod nie jest kodem, jeżeli nie pojawi się jego wykładnia. Marzenie senne mogłoby być pospolitym śnieniem, gdyby nie wydarzenia w rzeczywistości, które do niego nawiązują. Tak więc wykładnia konstytuuje kod. Gdyby nie sprawdzalność ich interpretacji, sen, czy też symbole w nim zawarte nie miałyby nic wspólnego z rzeczywistością.

 

Mechanizm snów proroczychBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

W zjawisku snów prognostycznych interesujący jest problem wzajemnego oddziaływania snów na rzeczywistość, bądź odwrotnie. Pojawia się pytanie dotyczące wtórności snów wobec świata realnego. Kody zawarte w snach korespondują ze skojarzeniami osobistymi jednostki. Doświadczenie wpływa na kształt i formę kodu, a w dalszym etapie na utrwalenie przypisywanego mu już wcześniej znaczenia. Skutkiem tego jest tłumaczenie snu w formie proroctwa. Nosiciele kultury ludowej przy próbie wyjaśnienia fenomenu snów prorokujących przyszłość, interpretowali je jak przeznaczenie bądź znak nadany przez istotę wyższą, odsłaniane za pośrednictwem snu. Nie traktowali snów, tak jak to robią psychoanalitycy, jako efekt działań podświadomości. W naukowym podejściu do zagadnienia snów nasuwają się dwie możliwości. Jedna dotyczy tego, iż podświadomość może w pewnym sensie znać wydarzenia mające się zdarzyć w przyszłości odsłaniając przesłanki o nich w elementach snów, odczuwanych także w postaci emocji potocznie nazywanej intuicją. Drugą możliwość łączyć można z faktem, że w snach ujawniają się nasze lęki, bądź nadzieje w formach kodu, które tłumacząc wpływają na życie w sposób nieświadomy. Chodzi o tak silne przekonanie o prawdziwości proroctwa, iż działamy według niego (traktując go, jako mający nastąpić fakt). Wydaje się, że jeżeli osoba w odpowiednim momencie swojego życia wysłucha silnego autorytetu - tu snu - może to zdeterminować jej życie.

 

Motywacja znaczeń symbolicznych w senniku ludowymBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Stanisława Niebrzegowska na podstawie wcześniejszych ustaleń badaczy takich jak Jerzy Bartmiński, Nikita Tołstoj, traktując sen jako znak symbol na materiale polskiego sennika ludowego wyodrębniła sześć zasad rządzących przypisywaniu obrazom sennym odpowiednich wykładni:

 

  • Zasada przeciwstawieństwa – jest zasadą bardzo specyficzną dla sennika jako gatunku. W ludowym rozumieniu biegu życia każdy przedmiot, zdarzenie czy zjawisko musi ustąpić miejsca swojemu przeciwieństwu, jeśli śniła się choroba, to interpretowano to jako zdrowie, kłótnie wieszczyła zgodę, pogrzeb zapowiadał przyszłe wesele, a wesele coś negatywnego: To też coś źle, a jeszcze jak tańcować, jakieś tam coś takiego, co denerwuje, co to też się tego boje, jak mnie się śni wesele i tańcze, coś musi by tam jakiś problem. [Helena Kołodziej, Wielgolas, 20110], a słodycz, swoje przeciwieństwo: W ogóle owoce, owoc w ogóle, słodki owoc, to gorzkie łzy. [Helena Kołodziej, Wielgolas, 2011].
  • Zasada tożsamości – część interpretacji snów opiera się na przekonaniu, że to co pojawia się we śnie, musi też wystąpić na jawie, na przykład jeśli śni się kawaler, to interpretuje się ten sen jako zapowiedź jego przybycia do śniącej panny, sen o żołnierzu oznacza spotkanie z wojskiem.
  • Zasada podobieństwa – zostały tu wyróżnione dwa rodzaje: podobieństwo leksykalno-fonetyczne oraz semantyczne i poznawcze. Pierwszy z nich polega na powiązaniu snu i jego odpowiednika na jawie, na zasadzie podobieństwa samych wyrazów, na przykład jak się śnią grzyby, to oznaczają one grzechy, a chleb oznacza chlipanie, czyli coś niedobrego. Drugi rodzaj, czyli podobieństwo semantyczne i poznawcze odwołuje się do wspólnych cech zestawianych obiektów, mogą one być obserwowane empirycznie lub oparte na językowej i pozajęzykowej wiedzy o świecie. Zasada ta obejmuje podobieństwo oparte na potocznych znaczeniach metaforycznych, elementach wierzeniowych i symbolicznych oraz wyglądzie i funkcji przedmiotów. Przykładem interpretacji opartej na znaczeniu metaforycznym są sny o zwierzętach, objaśniane zgodnie z potocznymi stereotypami tych zwierząt, chociażby sen o psie, interpretowany jako zapowiedź pojawienia się złego człowieka, a pies szczekający we śnie oznacza plotkę, obmowę na jawie: Zaraz co to jeszcze takie było, a jak tam jakiś pies chce cie ugryźć, że cie ktoś nie lubi, że ci ktoś tam, że cie ktoś tam cały czas no źle o tobie mówi, że ci dokucza tak, jak pies chce ugryźć. [Elżbieta Wójtowicz, Wólka Kątna, 2011]. Rzadziej jeśli śni się to zwierzę, wieszczy to co coś pozytywnego, w tym przypadku interpretacja obrazu sennego odnosi się do potocznego znaczenia przypisywanemu psu, czyli wierność i przyjaźń z człowiekiem. Mnogość wesz, może powodować następującą interpretacje: Bo jak wszy to wiem, że pieniądze. [Henryk Pacek, Zabłocie, 2011].  W grupie wykładni opartej na zasadzie podobieństwa znajdują się także sny, które można zinterpretować po sięgnięciu do symboliki ludowej, na przykład sen o czystej i brudnej wodzie: Jak czysta woda to zdrowie, a jak brudna to choroba. [Helena Kołodziej, Wielgolas, 2011]. Jedną z najważniejszych cech wody w ludowym światopoglądzie jest jej oczyszczająca moc, a z kolei czystość kojarzona jest ze zdrowiem, co już wiedzie w prostej linii do interpretacji. Sen o ogniu zapowiada złodzieja, symbolika ognia w kulturze ludowej jest ambiwalentna, jest on również niszczącą siłą, która zabiera dobytek, podobnie złodziej: No bo ogień, ogień ukradnie budynek, to się tłumaczyło, że złodziej coś tam ukradnie z domu.[Helena Kołodziej, Wielgolas, 2011]. Sen o Cyganach, można zinterpretować w oparciu o obecny w języku i kulturze, także ludowej, stereotyp Cygana – jako złodzieja i omówionej wyżej symboliki ognia, stąd następująca wykładnia: Jak się śnią Cygany, to będzie pożar, trzeba się strzec, bo będzie pożar. [Elżbieta Wójtowicz, Wólka Kątna, 2011].
  • Zasada metonimii czyli styczności w czasie i przestrzeni – obraz pojawiający się we śnie jest traktowany, jako nieodłączny element jego wykładni, na przykład sen o czarnych chorągwiach, kwiatach na grobie, czarnych ubraniach jest traktowany jako zapowiedź śmierci, a welon czy pierścionek zapowiadają wesele.
  • Zasada uogólnienia i wartościowania, czyli interpretowanie snów w kategoriach zły/dobry – przykładowo jak się śni ogień, to zapowiedź czegoś złego, niekiedy sen ten bywa konkretyzowany, jako złodziej.
  • Motywacje złożone – omówione wyżej interpretacje snów ulegają kumulacji.

 

Sny ze zmarłymiBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Szczególną grupę obrazów sennych, które występują dość powszechnie, są bowiem potwierdzane przez większość informatorów, stanowią sny o zmarłych. Nieżyjący, zwykle ci najbliżsi – rodzice, rodzeństwo, dziadkowi, przychodzą w dobrej wierze: uprzedzić, ostrzec, pocieszyć, bądź pouczyć. Interpretacja takich snów ma jednak bardziej ogólny charakter – stanie się coś złego. Nie konkretyzuje się tu przyszłych wydarzeń, wiadomo po prostu, że trzeba zachować ostrożność. Pewność ta wzmocni się po wystąpieniu jakiegoś przykrego wydarzenia.

 

Sny o zmarłych mają dwie intencje:
 
  • sny uprzedzające – występują najczęściej ze wszystkich snów o zmarłych tworząc niemalże powszechne zjawisko. Każdy z informatorów podawał za oczywiste, że rodzice przychodzą w snach i zawsze przed czymś ostrzegają, chociaż często samo pojawienie się ich w snach kojarzone jest z mającym nastąpić złym wydarzeniem: No i jak się śnią zmarli, no to też no coś niedobrego się dzieje w rodzinie, jak się zmarli śnią. Na ogół. Mnie się jakoś tak sprawdza, jak się coś tam. Wiesz tak jakby ci zmarli przychodzili ostrzec, nie ostrzec. Chyba się niepokoją. [Elżbieta Wójtowicz, Wólka Kątna, 2011]. Pewność ta wiąże się z zaufaniem pokładanym w osobach najbliższych, które nawet po śmierci pilnują, żeby nie stało się nic złego. Wiara w opiekę dusz pozwala na łatwiejsze pogodzenie się ze śmiercią bliskich i oddaniu się w ich opiekę.
  • sny proszące o modlitwę – najczęściej występują w jakimś czasie po śmierci. Istnieje wiara, że okres ten może przedłużyć się do roku czasu, kiedy to dusza według wierzeń nadal pozostaje w obejściach własnego gospodarstwa. Jeżeli w tym czasie dzieje się z nią coś złego, pojawia się w snach wyrażając potrzebę modlitwy: Zmarli jak proszą o modlitwę, to oni chcą coś, właśnie jak zmarli przychodzą, zwłaszcza jak niedługo po pogrzebie, jak zmarli przychodzą, jak się śni zmarły i coś chce to chce modlitwy. Trzeba się modlić za niego. Czasami tak jest, jak się zmarłemu coś nie dało do trumny co trzeba, to właśnie mówili, że potem zmarły się śnił i mówił o tym, ale przeważnie jak się zmarły śni i chce żeby mu jeść dać, czy coś, to o modlitwę prosi. [Elżbieta Wójtowicz, Wólka Kątna, 2011]. Istnieje również wiara, że jeżeli zmarły pojawia się w snach, to znaczy, że coś go niepokoi, nie może znaleźć wyjścia z tego świata, bądź nie może zostać przyjęty do nieba ze względu na niegodne postępowanie za życia. Wystąpienie tego rodzaju snu zmusza do wykonania określonych czynności. Koniecznym wtedy będzie zamówienie mszy i odmówienie modlitwy za duszę zmarłego tak mówił też o tym jedne z informatorów: No zgadza się nawet i mnie się przyśniły i rodzice różnie, raz lepiej raz gorzej. A ja wiem, to jakby, jeżeli tam dobrze jak się śnią, to może trzeba, zależy jak ten rodzic się śni przeważnie no to żeby może na msze dać, bo jak tam gdzie się coś dopomina jakby chciał ten nieboszczyk no to przeważenie każdy tam na msze dawali, żeby spokój ta dusza miała. [Henryk Pacek, Zabłocie, 2011].

 

Tego typu zachowania ukazują jak głęboko zakorzeniona jest wiara w sny, jeżeli umocniła pewne określone czynności. Oba przypadki snów o zmarłych zmuszają do wykonania specyficznych zachowań. W przypadku snów uprzedzających, będzie to ostrzeżenie rodziny o możliwości wystąpienia jakiegoś nieszczęścia, i prośba o zachowanie ostrożności. Zdarza się, że właściciele snów martwią się o ich konsekwencje, ponieważ są przekonani, że stanie się coś złego. Zdarza się, że osoba, która nie uwierzyła w proroczą wartość snu i nie zachowała wystarczającej ostrożności, stała się ofiarą złego wydarzenia. Po fakcie zazwyczaj następuje omówione wcześniej skojarzenie wydarzenia z uprzedzeniem. W efekcie prowadzi to do zawierzenia tego rodzaju snom i zmianie swego zachowania.

 

LiteraturaBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Biegalska Katarzyna, Sny prorocze, sny spełnione, praca licencjacka napisana pod kierunkiem prof. Jana Adamowskiego, Lublin, UMCS 2006.

Niebrzegowska Stanisława, Polski sennik ludowy, Lublin 1996.