Muzeum - Miejsce Pamięci w Bełżcu
Obóz zagłady w Bełżcu był pierwszym obozem, w którym Niemcy zastosowali stacjonarne komory gazowe do uśmiercania Żydów, stając się tym samym „laboratorium” dla kolejnych obozów zagłady wykorzystanych w ramach akcji „Reinhardt”.
Szacuje się, że w obozie zagłady w Bełżcu zginęło ok. 450 000 osób, przede wszystkim Żydów z Polski, ale też z Niemiec, Austrii, Czech i Słowacji.
Spis treści
[Zwiń]Projekt upamiętnienia
Autorami projektu artystycznego, który został wybrany w 1997 roku w drodze konkursu przez Międzynarodowe jury na realizację upamiętnienia ofiar obozu Zagłady w Bełżcu, są artyści-rzeźbiarze: Andrzej Sołyga, Zdzisław Pidek i Marcin Roszczyk. Drogę do nowego upamiętnienia tego miejsca otworzyło podpisane w 1995 roku porozumienie pomiędzy Muzeum Holokaustu w Waszyngtonie a Radą Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa w Warszawie. By zapobiec desakralizacji terenu prace budowlane odbywały się pod nadzorem rabinackim.
Dla potrzeb realizacji projektu nowego upamiętnienia teren poobozowy został wykarczowany. Pozostawiono tylko kilka starszych dębów, które rosły w tym miejscu już w czasie, kiedy funkcjonował obóz zagłady. Powierzchnia mogiły została przykryta żużlem. Obszar masowych grobów zaakcentowano ciemniejszym odcieniem materiału symbolizującym jałowość tego miejsca.
Kolejnymi elementami konstruującymi założenie pomnikowe są:
- symboliczna rampa otwierająca wejście na teren pomnika. Symbolizuje deportację i stos paleniskowy, na którym Niemcy w 1943 roku palili ciała pomordowanych.
- budynek muzeumw formie symbolicznego pociągu.
- odlana w żeliwie gwiazda Dawida, za którą znajduje się „Mogiła”.
- Szczelina – droga prowadząca do Niszy. Została wyznaczona w miejscu, gdzie nie znajdowały się masowe groby.
- Nisza – Ohel, w której umieszczono tablice z wyrytymi pierwszymi imionami ofiar. Na przeciwko nich w granicie przeczytać można fragment z Księgi Hioba
Ziemio nie zakrywaj mojej krwi, aby krzyk mój nie ustawał
, natomiast po lewej stronie wyjścia z niszy datę 17 marca 1942 – czyli datę przybycia do obozu pierwszych transportów z gett w Lublinie i we Lwowie. - obejście wokół terenu, gdzie znajdują się masowe groby. Umieszczono na nim nazwy miejscowości, skąd deportowano ofiary do obozu w Bełżcu.
Upamiętnienie zostało zrealizowane w roku 2004.
Prace badawcze na terenie byłego obozu
Przed rozpoczęciem prac budowlanych przeprowadzono badania archeologiczne, w ramach których stwierdzono, że na terenie obozu znajdowały się 33 masowe groby. Poza tym archeolodzy odkryli fundamenty po budynkach poobozowych oraz fragmenty rzeczy należące do ofiar. Robert Kawałek – ówczesny kierownik Muzeum – Miejsca Pamięci w Bełżcu– wymieniał wśród nich:
klucze domieszkań – jeden z najbardziej przejmujących symboli deportacji. Każdy, kto był wypędzany ze swojego domu, zamykał go na klucz i zabierał ze sobą z nadzieją, że jeszcze tam wróci1.
Historia upamiętnienia
Trzeba w tym miejscu wspomnieć, że na ostatni etap funkcjonowania obozu składały się działania związane z zacieraniem śladów masowej zbrodni. Ciała wcześniej pomordowanych były palone, budynki poobozowe rozbierano do fundamentów, a dokumentację obozową niszczono, po czym zrównano teren i zalesiono go sosną.
Po zakończeniu II wojny światowej obszar ten był dewastowany, a pamięć o obozie zagłady została zatarta przez zmowę milczenia, której punktem kulminacyjnym był rok 1968, kiedy władze komunistyczne zorganizowały kampanię antysemicką.
Do tego czasu miejsce to doczekało się jedynie ogólnego upamiętnienia, tuszującego informację o Żydach polskich jako ofiarach obozu zagłady w Bełżcu.
Nowy kompleks memorialny został uroczyście otwarty 3 czerwca 2004 roku i jako oddział Państwowego Muzeum na Majdanku w Lublinie powstało Muzeum – Miejsce Pamięci w Bełżcu.
Przypisy
- Wróć do odniesienia R. Kuwałek, Obóz zagłady w Bełżcu, Państwowe Muzeum na Majdanku, Lublin – Bełżec 2005, s. 66–67.