Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN” w Lublinie jest samorządową instytucją kultury działającą na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego i edukacji. Jej działania nawiązują do symbolicznego i historycznego znaczenia siedziby Ośrodka - Bramy Grodzkiej, dawniej będącej przejściem pomiędzy miastem chrześcijańskim i żydowskim, jak również do położenia Lublina w miejscu spotkania kultur, tradycji i religii.

Częścią Ośrodka są Dom Słów oraz Lubelska Trasa Podziemna.

Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN” w Lublinie jest samorządową instytucją kultury działającą na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego i edukacji. Jej działania nawiązują do symbolicznego i historycznego znaczenia siedziby Ośrodka - Bramy Grodzkiej, dawniej będącej przejściem pomiędzy miastem chrześcijańskim i żydowskim, jak również do położenia Lublina w miejscu spotkania kultur, tradycji i religii.

Częścią Ośrodka są Dom Słów oraz Lubelska Trasa Podziemna.

Etnografia Lubelszczyzny - gwara chachłacka (ukraińska)

Tzw. gwara chachłacka (ukraińska) jest zjawiskiem od dawna rozpoznawalnym na terenach Lubelszczyzny, przy czym głównie na Podlasiu. Posługują się nim mieszkańcy okolic Włodawy (Dołhobrody, Kaplonosy, Wyryki, Stawki), Białej Podlaskiej oraz Parczewa i wielu innych miejscowości.

Gwara chachłacka (w szerszym sensie: cały kompleks gwar podlaskich, gwar północno-ukraińskich) charakteryzuje się: przemieszaniem języka ukraińskiego z polskim, białoruskim czy rosyjskim (rusińskim) oraz brakiem odmiany pisemnej. Mamy tu raczej do czynienia z tradycją ustną, mówioną. Poza tym w każdej miejscowości mówi się inną odmianą (najczęściej są to różnice w końcówkach czasowników; poszczególne wyrazy). Można jednak zapisać gwarę, używając polskiego alfabetu i odpowiednio zaznaczając zmiękczenia: Zobacz przykład prozy>>>
 
Nazwa powstała od negatywnego określenia Ukraińców przez Rosjan jako „Chachły”. Najkrócej oznaczało to niedbałą, nieczystą wymowę, zbliżoną tylko do języka rosyjskiego. Do dziś zdarza się usłyszeć – nie tylko na terenach wschodniej Polski, ale również zachodniej Ukrainy, kiedy ktoś mówi pogardliwie o osobach posługujących się tą gwarą, ale nie wszędzie określenie to posiada pejoratywne znaczenie.
 
Tymczasem dziś jest to zanikające zjawisko kulturowe, stanowiące element folkloru, a nawet praktyk magicznych (poprzez modlitwy, zamawiania). Wielu twórców ludowych wciąż mówi lub tworzy „po chachłacku”.
 
 
Nadal na weselach można usłyszeć pieśni wykonywane w tym języku.
 
Gwara  typowa jest dla terenów pogranicza, najczęściej można ją spotkać u wyznawców prawosławia i wśród starszej ludności wiejskiej. Dziś niewielu młodych ludzi rozumie język, którym posługiwali się ich dziadkowie. Dziś ważne jest, aby go chociaż w pewnej mierze ocalić i ukazać jego bogactwo choćby poprzez pieśni, modlitwy,wspomnienia.
 
 
Posłuchaj relacji >>>
Kazimiera Pawluk, Dołhobrody
 
Regina Puś i Natalia Siwko, Kaplonosy, Włodawa
 
Maria i Stefan Sidorukowie, Stawki
 
Pieśni, zaśpiewki ludowe i kolędy tego regionu po chachłacku
 
Ciekawostka!
Posłuchaj pieśni z Siedlec, która ma ok. 150 lat!
Śpiewa Marian Zalewski   Śpiewa Marian Zalewski
 

 
 
 
 
                                                                                Nagrania i opracowanie: Aleksandra Zińczuk
                                                                                                              Montaż: Dominika Majuk
 

 

 

Zdjęcia

Audio

Historie mówione

Słowa kluczowe