Sprawa między Kaderlami a Łazarzem i Izaakiem
Szewc z lubelskiego Podzamcza Urban Kaderla z żoną Reginą zeznaje, że sprzedał za sumę 800 złp braciom Łazarzowi i Izaakowi, synom zmarłego Jowela Ickowicza, Żydom lubelskim, swój plac z domem drewmianym na lubelskim Podzamczu, między domem Żyda Izraela Ślepego a domem mieszczanki Doroty Małyńskiej, kwituje Żydów z wpłaconej sumy i zezwala na dokonanie intromisji [sądowego wprowadzenia w posiadanie nieruchomości - red.]. Tegoż dnia obydwaj bracia zeznali, że są winni Kaderli z tytułu zawartej transakcji jeszcze 300 złp, zabezpieczali dług na swoim mieniu i zobowiązywali się go spłacić do 24 VI 1624 r.