Sprawa między Moszkowiczem a Moszkiem
Żyd przemyski Samuel Moszkowicz ceduje na swojego ojca Moszka prawa do sumy 800 złp zapisanej mu w księgach grodzkich żydaczowskich przez kasztelana czechowskiego, starostę żydaczowskiego Spytka Ligęzę. W sprawie tej sumy zapadły już dekrety w sądzie ziemskim przemyskim i w Trybunale Koronnym i Ligęza miał ją spłacić w dwu ratach.