Ubiór męski w Zamojskiem i Krasnostawskiem
We wsiach położonych koło Szczebrzeszyną i Mokrego Lipia przeważały sukmany szare z kołnierzami i mankietami granatowymi. W okolicach Łopiennik, w Krasnystawskiem, najczęściej spotykane były niebieskie sukmany zdobione czerwoną tasiemką. W Zamojskiem, we wsiach koło Radecznicy, noszono sukmany niebieskie oraz brązowe. Białe sukmany zapinane na haftki, ze stojącym kołnierzem obszytym czarnym sznurkiem, noszono w tymże powiecie, w Radzięcinie. Sukmany z kieszeniami i rękawami lamowanymi granatowym sznurkiem spotykało się w okolicach Turobina w Krasnystawskiem, a obszyte czerwonym i granatowym sznurkiem — w okolicach Żabna. Na ogół sukmany zapinane były na haftki. Szare sukmany z wyłożonym kołnierzem zapinano na guziki.
Lniane koszule noszone ,,na wypust” miały oszewki, oszeweczki i przyramki zdobione wyszyciem białym lub czarnym. Z czasem kołnierz wykładany zastąpiono stojącym, zapinanym na dwa guziki.
W roku 1887 noszono jeszcze spodnie lniane i zgrzebne, zapinane za pomocą sznura, jak w Biłgorajskiem.
Zimowe spodnie szyto z materiałów samodziałowych w kolorze szarym lub ciemnobrązowym. W Krasnystawskiem, w pobliżu granic powiatu lubelskiego, noszono spodnie niebieskie.
Parcianki męskie nie różniły się od kobiecych. Jeśli chodzi o kolor i sposób zdobienia sukmany, na omawianych terenach można było znaleźć szereg odmian. We wsiach położonych koło Szczebrzeszyna i Mokrego Lipia przeważały sukmany szare z kołnierzami i mankietami granatowymi. W okolicach Łopiennik, w Krasnystawskiem, najczęściej spotykane były niebieskie sukmany zdobione czerwoną tasiemką. W Zamojskiem, we wsiach koło Radecznicy, noszono sukmany niebieskie oraz brązowe. Białe sukmany zapinane na haftki, ze stojącym kołnierzem obszytym czarnym sznurkiem, noszono w tymże powiecie, w Radzięcinie. Sukmany z kieszeniami i rękawami lamowanymi granatowym sznurkiem spotykało się w okolicach Turobina w Krasnystawskiem, a obszyte czerwonym i granatowym sznurkiem — w okolicach Żabna. Na ogół sukmany zapinane były na haftki. Szare sukmany z wyłożonym kołnierzem zapinano na guziki.
Kożuchy męskie kupowano na jarmarkach w Turobinie. Krojem i ozdobami nie różniły się one od kożuchów kobiecych.
Ubiór męski uzupełniała biała lub brązowa czapka z niebieskimi pomponami - jak w Biłgorajskiem i Kraśnickiem. Noszono także barankowe czapki „rozłupy” i wełniane magierki zwane „szlachmycami”.
Pasy rzemienne, zapinane na cztery rzemyczki, zdobione były wytłaczanymi liniami, kółkami i gwiazdkami lub też gładkie, zapinane na sprzączkę.
Źródło:
Janusz Świeży, Stroje ludowe Lubelszczyzny, Warszawa 1954