Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN” w Lublinie jest samorządową instytucją kultury działającą na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego i edukacji. Jej działania nawiązują do symbolicznego i historycznego znaczenia siedziby Ośrodka - Bramy Grodzkiej, dawniej będącej przejściem pomiędzy miastem chrześcijańskim i żydowskim, jak również do położenia Lublina w miejscu spotkania kultur, tradycji i religii.

Częścią Ośrodka są Dom Słów oraz Lubelska Trasa Podziemna.

Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN” w Lublinie jest samorządową instytucją kultury działającą na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego i edukacji. Jej działania nawiązują do symbolicznego i historycznego znaczenia siedziby Ośrodka - Bramy Grodzkiej, dawniej będącej przejściem pomiędzy miastem chrześcijańskim i żydowskim, jak również do położenia Lublina w miejscu spotkania kultur, tradycji i religii.

Częścią Ośrodka są Dom Słów oraz Lubelska Trasa Podziemna.

Browary w Lublinie

Pierwsze większe browary pojawiły się w Lublinie na początku XIX wieku.

Zabudowania dawnego browaru Vetterów przy ul. Bernardyńskiej w Lublinie
Zabudowania dawnego browaru Vetterów przy ul. Bernardyńskiej w Lublinie (Autor: Zętar, Joanna (1975- ))

W 1801 roku przy ulicy Misjonarskiej założył swój browar Kasper Görlitz. Jego następcą był już spolszczony Teofil Gerlicz, który w 1843 roku zatrudniał trzydziestu pracowników. Warzyli oni 256 tysięcy garncy piwa, to jest około jednego miliona litrów, w tym piwo dubeltowe, porter i proste. W latach 1867–1868 przy ulicy Misjonarskiej pracowała też destylarnia Litmana Fejgina, a na Podwalu już od 1806 roku pędził gorzałkę i warzył piwo Fryderyk Kern, po nim Jan Kimon i Karol Lincz. Do grona destylatorów i piwowarów w latach sześćdziesiątych XIX wieku dołączył Kusym Szternfinkiel. Przy ulicy Browarnej warzył piwo Kern, a po nim Natan Szafir.

Na tle pierwszych lubelskich piwowarów, silnie aspirujących do elity społecznej Lublina, prawdziwą, nie tylko „chmielową perłą”, zajaśniała działalność przemysłowa, kulturalna i filantropijna rodziny Vetterów, oraz ich następców.

Fragment artykułu M. Denys, Ze szlachetnego szczepu wyrosłe, „Na Przykład” 1995, nr 29.