Pobyt w obozie Bergen-Belsen - Edward Skowroński-Hertz - fragment relacji świadka historii [TEKST]
[Do obozu trafiłem] w 1943 roku. W jakimś maju, czerwcu.
[Trafiłem tam], bo był nagle jakiś wybuch, to znaczy ktoś rzucił granat czy tego i
przyszła policja. Zamknęła tą całą [ulicę], wojsko przyszło i zabrali nas – nie pytali się
kto ty jesteś, co jesteś – do Pawiaku. Zamykali kilka ulic i do Pawiaku nas dali. Wzięli
mnie do Pawiaku i w Pawiaku byłem dwa tygodnie i później wysłali mnie do
Auschwitz. W Auschwitz nie było miejsca, to mnie wzięli do Gross-Rosen, to obóz
koncentracyjny, to niedaleko jedno od drugiego. No i tam byłem. Później z Gross-
Rosen do Halbau przenieśli nas tam do jakiejś pracy. I z Halbau do Buchenwaldu. Z
Buchenwaldu później do Bergen-Belsen, też po drodze chodzić, to związani
wszystkimi ciągnęliśmy wozy tych Niemców do Bergen-Belsen. W Bergen-Belsen ja...