Program Historia Mówiona realizowany jest w Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN” od 1998 roku. Polega on na rejestrowaniu, opracowywaniu oraz upowszechnianiu relacji mówionych dotyczących Lublina i Lubelszczyzny od dwudziestolecia międzywojennego do czasów współczesnych.

Program Historia Mówiona realizowany jest w Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN” od 1998 roku. Polega on na rejestrowaniu, opracowywaniu oraz upowszechnianiu relacji mówionych dotyczących Lublina i Lubelszczyzny od dwudziestolecia międzywojennego do czasów współczesnych.

Teatr NN

Mieczysław Wróblewski

Mieczysław Wróblewski - fotografia świadka historii
Mieczysław Wróblewski - fotografia świadka historii (Autor: Lasota, Piotr. Fot.)

Mieczysław Wróblewski urodził się 27.12.1922 r. w Lublinie na ulicy Krochmalnej znajdującej się w obrębie dzielnicy Stare Bronowice. Ze względów zdrowotnych ukończył tylko szkołę powszechną i zawodową. Przed wojną mieszkał z matką i bratem na Zamojskiej. Ojciec, żołnierz armii Hallera, zmarł kilka miesięcy przed jego urodzeniem. W czasie wojny rodzina przeniosła się na ulicę Staszica 12. W 1942 r. z nakazu pracy wydanego przez Urząd Pracy w Lublinie trafił do siedziby Gestapo „ Pod Zegarem ” , gdzie pracował w charakterze zaopatrzeniowca. Po przepracowaniu ponad roku przeniósł się do wytwórni czekolady „ Veritas ” , gdzie pracował do 1955 r. W czasie okupacji przebywał trzy dni w obozie koncentracyjnym na Majdanku. Został zwolniony dzięki interwencji kapitana granatowej policji, do którego udała się po pomoc jego matka. Obecnie na emeryturze.

Mieczysław Wróblewski - relacja świadka historii

Relacja Mieczysława Wróblewskiego dotyczy okresu dwudziestolecia międzywojennego i II wojny światowej. Mieczysław Wróblewski opowiada o swojej rodzinie, wspólnych zabawach z młodszym bratem i trudnych warunkach mieszkaniowych. Opowiada również o swoich żydowskich kolegach ze szkoły podstawowej, dzielnicy żydowskiej i zwyczajach jej mieszkańców. Szegółowo wspomina okres pracy w budynku znajdującym się przy ulicy Uniwersyteckiej 1 znanym mieszkańcom Lublina jako więzienie „ Pod Zegarem ” . W jego relacji znajduje się również dłuższa opowieść o trzydniowym pobycie na Majdanku, do którego trafił z ulicznej łapanki. Opowiada o warunkach panujących w obozie, jego wyglądzie i pracy więźniów. Wspomina także zwolnienie z obozu i powrót do domu.

Czytaj więcej