- Po powrocie ze Stanów osiadłem na Czechowie. Czechów dawniej i dziś
- Budki z piwem i dowcipy
- Miałem przeczucie, że Karola Wojtyłę wybiorą papieżem
- Alkohol - problem tamtych czasów
- „Cud lubelski”
- Czołgów na ulicach nie widziałem - stan wojenny
- Dziecięce zabawy na wsi
- Ekscesy z władzą
- Historia mieszkańców domu na ulicy Partyzantów w Kraśniku
- Kariera zawodowa
- Kierownik miał do mnie zaufanie
- Koleżanka była w partii, ale się nawróciła
- Kraśnik z okresu gimnazjum (1949-1953)
- Ksiądz był Żydem
- Lekcje odbywały się w chałupach chłopskich - edukacja
- Lubelski Lipiec
- Lublin – refleksje na temat miasta
- Moja wieś jakoś się uchowała - okupacja
- Na pochody chodziło się z czysto towarzyskich powodów
- Nie pamiętam Żydów u nas na wsi
- Obchody milenijne tysiąclecia państwa chrześcijańskiego
- Obóz koncentracyjny na Majdanku
- Partyjni mieli łatwiej
- Po powrocie ze Stanów osiadłem na Czechowie. Czechów dawniej i dziś
- Po studiach mieszkałem w wielu miejscach
- Podsumowanie okresu PRL-u
- Przyjaźń polsko-radziecka
- Refleksja
- Rodzina
- Rok 1956
- Rok 1989. Pierwsze wolne wybory
- Rosjanie weszli do wsi, ale to była biedna wieś, nie mieli po co się zatrzymywać
- Tradycje i święta mojej wsi i okolic
- Uroczyście obchodzono Dzień Kobiet i 1 maja
- Wcielanie do organizacji
- Wizyta ojca świętego w Lublinie
- Wybór papieża Polaka. Reakcja środowiska lubelskiego
- Wygląd Lublina po zakończeniu wojny
- Wygląd rodzinnej wsi. Życie jej mieszańców
- Za czasów niemieckich uczyłem się palić papierosy
- Zakończenie wojny
- Ze wsi jeździło się do Kraśnika, Opola Lubelskiego albo Józefowa po różne towary
- Życie akademickie
- Życie codziennie w okresie PRL-u