Mieczysław Kruk
Pan Mieczysław Kruk urodził się 12 listopada 1930 r. w Lublinie. Był synem szewca Stanisława Kruka, właściciela dwóch warsztatów, oraz Karoliny z domu Palonka. Wychował się w Lublinie; początkowo rodzina mieszkała przy ul. Króla Leszczyńskiego na Wieniawie, następnie na ul. Niecałej/Wyszyńskiego 5, później, już w czasie wojny na Lubartowskiej i ostatecznie na Archidiakońskiej, przy samym getcie. Pan Mieczysław rozpoczął naukę w Szkole Powszechnej nr 24 przy ul. Karmelickiej; ukończył ją w czasie wojny w szkole na Starym Mieście. Po wojnie ukończył cztery klasy w Gimnazjum Zamoyskiego i dwie w Liceum Staszica. Po maturze nie mógł się dalej kształcić z powodu problemów finansowych rodziny. W 1952 r. został zatrudniony w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego (WSK) w Świdniku. Początkowo pracował jako planista w wydziale 42. ślusarsko-spawalniczym. Zaczął również prowadzić gazetkę ścienną wydziału. Dzięki swojej kreatywności został przeniesiony na etat spikera radiowęzła WSK i rozbudował go do rozmiarów małego radia. Następnie na polecenie kierownictwa zakładu założył gazetę „Głos Świdnika” i przez cztery lata był jej redaktorem naczelnym. Został zwolniony z tej funkcji z powodu braku członkostwa w PZPR, pozostał jednak jej stałym dziennikarzem. Ponadto pracował w świdnickim domu kultury i był kierownikiem działającego przy nim klubu tanecznego Ikar. Z własnej inicjatywy założył Dyskusyjny Klub Filmowy Dodek. Krótko grał w drużynie piłkarskiej klubu sportowego Avia, następnie został jego korespondentem i spikerem na meczach. Obsługiwał również miejscowe pochody pierwszomajowe. Był obecny w WSK w czasie strajku w grudniu 1981 r. Początkowo dojeżdżał do Świdnika z Lublina, następnie, już z żoną zamieszkał na osiedlu robotniczym w Świdniku. Miał dwie córki. W 1990 r. przeszedł na emeryturę i powrócił do Lublina. Cały czas współpracował z „Głosem Świdnika”. Zmarł w nocy z 18 na 19 listopada 2018 r., został pochowany na cmentarzu na Lipowej w Lublinie.