Program Historia Mówiona realizowany jest w Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN” od 1998 roku. Polega on na rejestrowaniu, opracowywaniu oraz upowszechnianiu relacji mówionych dotyczących Lublina i Lubelszczyzny od dwudziestolecia międzywojennego do czasów współczesnych.

Program Historia Mówiona realizowany jest w Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN” od 1998 roku. Polega on na rejestrowaniu, opracowywaniu oraz upowszechnianiu relacji mówionych dotyczących Lublina i Lubelszczyzny od dwudziestolecia międzywojennego do czasów współczesnych.

Teatr NN

Z. K.

Pani Z. K. urodziła się w 1923 roku w Lublinie, przed wojną mieszkała w przy placu Bychawskim 11. Ukończyła szkołę podstwową „ćwiczeniówkę”, a następnie trzy klasy Gimnazjum Unii. Przed wojną należała do Przysposobienia Wojskowego Kobiet (PWK). Po wybuchu wojny brała udział w akcji pomocy żołnierzom WP, a później jeńcom przetrzymywanym przez Niemców w hangarach Lubelskiej Wytwórni Samolotów. Prowadziła nielegalny nasłuch radiowy i rozpowszechniała pozyskane wiadomości. W 1940 r. pracowała w prowadzonej przez harcerki ochronce dla dzieci wysiedleńców z Pomorza i Poznańskiego, mieszczącej się przy ul. Krakowskie Przedmieście 55. Uczyła się na tajnych kompletach. W maju 1940 r. została zaprzysiężona w Związku Walki Zbrojnej i przyjęła pseudonim „Bogusia”. Była łączniczką Wiktora Pluty, a następnie harcmistrzyni Marii Walciszewskiej. W 1941 r. na polecenie harcmistrzyni Danuty Magierskiej rozpoczęła naukę szyfrowania pod kierunkiem Anny Rakowskiej. W 1942 r. udała się na kurs szyfrancki do Warszawy, a po powrocie została stałą szyfrantką i instruktorką Okręgu AK Lublin. W tym roku jej rodzina została przymusowo wysiedlona ze swojego mieszkania i przeniesiona na teren po getcie na Archidiakońską 6. Od 1943 r. pracowała jako szyfrantka w parze z Ireną Perczyńską „Magdą”. W 1944 r. odszyfrowała intrukcję akcji „Burza” dla Okręgu Lublin. Podczas walk o Lublin w lipcu 1944 r. przebywała w mieście. 18 października 1944 r. została na krótko aresztowana przez NKWD. Wróciła do gimnazjum i w lipcu 1945 r. zdała maturę. Pracowała w upaństwowionej drukarni Adama Szczuki w Lublinie. Kontynuowała działalność konspiracyjną: była kierowniczką kancelarii sztabu Obwodu AK Lubartów, następnie działała w organizacji „Nie” – Delegatura Sił Zbrojnych na Kraj, a potem, do września 1946 r. w Komendzie Obwodu na powiat Lublin Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość. Od jesieni 1946 r. studiowała na Wydziale Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Była poszukiwana przez UB i okresowo ukrywała się w Chynowie i Drwalewie. Ujawniła się 15 marca 1947 r. i wróciła na studia. Dyplom zrobiła w pracowni Jana Cybisa. Była w zespole konserwatorskim warszawskiej Starówki. Od grudnia 1948 r. pracowała w Wydawnictwie „Książka i Wiedza” w dziale literatury pięknej. W 1951 r. wyszła za mąż, a w 1952 r. urodziła córkę. Wróciła do Lublina i podjęła pracę w Liceum Sztuk Plastycznych, a następnie w Studium Nauczycielskim. Wykonywała liczne prace zlecone dla Pracowni Sztuk Plastycznych z zakresu konserwacji zabytków i projektowania wnętrz. Wystawiała również własne dzieła malarskie. Od 1953 r. była członkinią Związku Polskich Artystów Plastyków, była wielokrotnie wybierana do zarządu, zakładała związkową galerię. Zmarła w 2012 r. w Lublinie.

Z. K. - relacja świadka historii

Pierwszy wywiad z panią Z. K. dotyczy okresu II wojny światowej i niemieckiej okupacji Lublina, w tym przede wszystkim jej działalności w ZWZ-AK. Pani Z. wspomina bombardowania miasta we wrześniu 1939 r. (a także w 1944), swoją służbę w Przysposobieniu Wojskowym Kobiet (PWK), pomoc jeńcom i przesiedleńcom z ziem wcielonych do Rzeszy – była przedszkolanką dla małych dzieci przesiedleńców. Opowiada o znajomości z Barbarą Koterwas i Danutą Magierską, które wciągnęły ją do pracy w konspiracji w Związku Walki Zbrojnej i potem Armii Krajowej. Pani Z. wzmiankuje o swoim pierwszym zadaniu – była łączniczką harcmistrzyni Marii Walciszewskiej aż do jej aresztowania w lutym 1941 r. – a następnie szczegółowo opowiada o głównej sferze jej działalności, czyli odbieraniu, deszyfrowaniu i szyfrowaniu konspiracyjnych wiadomości, w tym depeszy z wytycznymi do przeprowadzenia akcji „Burza” w Okręgu Lubelskim AK. Na koniec pani Z. wspomina swoje losy powojenne: ściganie przez UB, ucieczki, ukrywanie i w końcu ujawnienie się w 1947 r.

Czytaj więcej

Z. K. - relacja świadka historii

W drugiej rozmowie pani Z. K. wspomina przedwojenny i wojenny Lublin. Opowiada o Żydach w przedwojennym Lublinie, w tym o swoich sąsiadach z placu Bychawskiego, o obchodach świąt państwowych, przedwojennych fotografach, m. in. o p. Hartwigu. Osobiste wspomnienia dotyczą szkoły podstawowej „ćwiczeniówki” oraz gimnazjum Unii, a także działalności w Przysposobieniu Wojskowym Kobiet. Dalej pani Zofia opisuje przymusową przeprowadzkę swojej rodziny na teren po getcie w 1942 r., terror hitlerowski wobec Polaków, codzienność okupacji (kina!), reakcje na wieści o mordzie w Katyniu. Opowieści towarzyszą refleksje o działalności w podziemiu.

Czytaj więcej

Z. K. - relacja świadka historii

Trzeci wywiad z panią Z. K. dotyczy po trosze okresu okupacji niemieckiej, ale w większej części pierwszych miesięcy po wkroczeniu Sowietów do Lublina. Z okresu wojennego pochodzą wspomnienia o prześladowaniach Żydów w samym mieście, akcji Dożynki na Majdanku, rodzinie płk Górewicza więzionej na Zamku, refleksja o relacjach międzyludzkich i akcjach małego sabotażu w Lublinie. Dalej pani Zofia opowiada o zbrodni na Zamku w lipcu 1944 r. i o swoich przeżyciach w czasie walk o Lublin. Duża część wypowiedzi dotyczy prób porozumienia lubelskiej AK z Sowietami, aresztowań akowców, jej własnego aresztowania w październiku 1944 r., a także ogólnych nastrojów lublinian wobec Sowietów. Pani Zofia wspomina też powojenną naukę do matury w dawnym gimnazjum Unii oraz pracę w drukarni Szczuki, przejętej przez komunistyczne państwo.

Czytaj więcej