Program Historia Mówiona realizowany jest w Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN” od 1998 roku. Polega on na rejestrowaniu, opracowywaniu oraz upowszechnianiu relacji mówionych dotyczących Lublina i Lubelszczyzny od dwudziestolecia międzywojennego do czasów współczesnych.

Program Historia Mówiona realizowany jest w Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN” od 1998 roku. Polega on na rejestrowaniu, opracowywaniu oraz upowszechnianiu relacji mówionych dotyczących Lublina i Lubelszczyzny od dwudziestolecia międzywojennego do czasów współczesnych.

Teatr NN

Jolanta Kędzior

Jolanta Kędzior - fotografia świadka historii
Jolanta Kędzior - fotografia świadka historii (Autor: !!!)

Jolanta Kędzior urodziła się 12 sierpnia 1943 roku w Lublinie w rodzinie państwa Bochrów. Wychowywała się na Kalinowszczyźnie. Tu uczęszczała do szkoły powszechnej, po jej ukończeniu uczyła się Liceum Ogólnokształcące imienia Arciszowej w Lublinie. Po maturze zdecydowała, że chce wykonywać zawód pielęgniarki i rozpoczęła naukę w nowo powstałej Państwowej Szkole Pielęgniarskiej przy ulicy Jaczewskiego w Lublinie. Do emerytury pracowała w swoim zawodzie; początkowo w Szpitalu Dziecięcym przy ulicy Staszica, następnie w lubelskich przychodniach. Od kilku lat jest na emeryturze. Mieszka w Lublinie.

Jolanta Kędzior - relacja świadka historii

Relacja Jolanty Kędzior dotyczy życia w Lublinie w okresie PRL-u. Autorka relacji urodziła się w 1943 roku w Lublinie. Wychowywała się w kamienicy przy ulicy Kalinowszczyzna 58, zakupionej w latach 20. XX wieku przez swoich dziadków. Kalinowszczyzna na zawsze zapisała się w jej sercu i pamięci, był to jej pierwszy dom, stąd pochodzili jej pierwsi przyjaciele. Jako młoda mieszkanka, nie do końca dostrzegała rozsławione w całym mieście potencjalne niebezpieczeństwo tej dzielnicy. Na Kalinowszczyźnie przeżyła swoje najradośniejsze chwile i choć dziś ulica (i dzielnica) nie wygląda tak, jak wówczas, sentyment pozostał. Poza opowieściami na temat dawnej dzielnicy, w relacji można znaleźć wspomnienia związane także z innymi miejscami Lublina, w których mieszkała autorka - ulicą Przyjaźni czy tzw. nową Kalinowszczyzną – ta dzielnica powstawała na oczach pierwszych mieszkańców (w tym rodziny Jolanty Kędzior). Autorka doświadczyła życia w komunizmie na przestrzeni wielu lat. Jej spojrzenie na miniony okres i system komunistyczny jest bardzo interesujące. Z jednej strony dostrzega niedogodności typu: puste półki w sklepach czy liczne przymusy i cenzura, ale z drugiej strony – wręcz z tęsknotą – mówi o tamtej codzienności, relacjach międzyludzkich, a nawet narzucanych absurdach, które paradoksalnie łączyły Polaków (np. przymusowe pochody pierwszomajowe, które stawały się pretekstem do spotkań ze znajomymi). Jolanta Kędzior bez żadnych wątpliwości stwierdza, że nie zamieniłaby swojego życia na inne, nie żałuje swoich decyzji ani wyborów. Najważniejsze dla niej wartości to uczciwość i szacunek dla innych – od pokoleń przekazywane dzieciom przez rodziców wraz z rodzinną historią.

Czytaj więcej