W czem będzie chodził w zimie?
Pan Majer Zylberajch miał zwyczaj jak się następnie okaże dość lekkomyślny wieszanie palta w swoim składzie drzewa przy ul. Żabiej 3. A ponieważ w składzie było gorąco otwierał okno. Wszystko było w porządku- ale do czasu dzban wodę nosi, do czasu złodziej kogoś okradnie. Onegdaj wieczorem p. Majer miał już zamknąć skład. Zamknął najpierw okno i chciał wziąć palto, ale palta nigdzie nie znalazł. I nie mógł znaleźć, bo przez otwarte okno wślizgnął sie jakiś złodziejaszek, wziął palto wartości 150 zł., ubrał się w nie jak w swoje i wyszedł tą samą drogą, jaką wlazł. P. Majera czeka teraz wydatek i to całkiem nieoczekiwany.